Zapowiedź 3. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy

Lech Poznań – Cracovia (piątek 06.08.2021, godzina 20.30)

Po nie do końca udanym początku wyścigu o mistrzowską koronę – remisie z Radomiakiem Radom na Bułgarskiej – Lech zrewanżował się swoim fanom ubiegłotygodniowym, wyjazdowym zwycięstwem 3:1 z Górnikiem Zabrze. Gospodarzom nie pomogły ani trybuny, ani debiut ich ulubieńca Lukasa Podolskiego – w dotychczasowych spotkaniach Górnikom nie udało się zdobyć jeszcze punktu. Z kolei Poznańska Lokomotywa zamierza nabrać rozpędu i w meczu przyjaźni z Pasami dołożyć kolejne trzy oczka, co znajduje potwierdzenie w słowach trenera Macieja Skorży: „Ten moment jest niezwykle istotny w kontekście całego sezonu. Możemy wejść na wyższy poziom – mentalny, pewności siebie. Tylko od nas zależy, czy ten moment wykorzystamy. Chcę, żeby drużyna zagrała jeszcze lepiej niż w Zabrzu, żeby był to moment, który pokaże, że my wciąż jesteśmy głodni, że nie był to tylko jeden mecz, a nasze zwycięstwa nie będą dziełem przypadku, tylko czymś stałym”. Cała kadra Kolejorza jest do dyspozycji szkoleniowca, jednak przez faul, którego dopuścił się Joel Pereira sternik Dumy Wielkopolski musi zrobić jedną korektę w stosunku do meczu z Górnikiem. Dobra sytuacja kadrowa panuje również w krakowskim zespole – na piątkowe spotkanie pierwszy raz od pół roku desygnowany będzie Kamil Pestka. Wracający do zdrowia obrońca może okazać się odpowiedzią na krytykę Michała Probierza, któremu sportowe media zarzucają brak wystawiania Polaków w składzie (w obu meczach w podstawowej jedenastce znalazł się tylko jeden). Inną kwestią pozostaje dyspozycja Pasów, które w dwóch meczach zdołały ugrać tylko punkt, remisując z Górnikiem Łęczna.  

Wisła Kraków – Raków Częstochowa (niedziela 08.08.2021, godzina 17.30)

Wiślacy, mimo podziału punktów w meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, nadal pozostają liderem tabeli, mogąc pochwalić się pięcioma zdobytymi bramkami w dwóch pierwszych ligowych spotkaniach, co na tym etapie czyni krakowską ofensywę najskuteczniejszą w lidze. Dobre nastroje przy Reymonta na starcie sezonu dodatkowo wzmocniły obchody 115-lecia klubu i rozegrany z ich okazji jubileuszowy mecz z SSC Napoli. Występujący w roli gości niedzielnego starcia częstochowianie nie mogą być w tak dobry humorach, a to z powodu zeszłotygodniowej przegranej 0:3 z Jagiellonią w Białymstoku. Podobnie jak w przypadku meczu z Jagą, tak i najprawdopodobniej w spotkaniu przy Reymonta podopieczni Marka Papszuna zaprezentują swój drugi garnitur, oszczędzając siły na rewanżowe spotkanie z Rubinem Kazań, które rozegrają w czwartek w ramach eliminacji Ligi Konferencji Europy. Dotkliwa przegrana na Podlasiu i bezbramkowy remis w czwartkowym starciu z rosyjskim zespołem niosą ryzyko nerwowej atmosfery wokół zespołu spod Jasnej Góry, tym bardziej, że krytyce poddawany jest styl gry Medalików – na trzy mecze rozegrane podczas ich europejskiej przygody trzykrotnie bezbramkowo zremisowali. Ostatnie spotkanie sternik Rakowa komentował w ten sposób: „Mieliśmy przewagę, ale brakowało precyzji. W drugiej połowie też przeprowadziliśmy sporo akcji, ale skończyliśmy je gdzieś przed polem karnym. Mogliśmy zrobić zaliczkę przed rewanżem. Żałuję, że to się nie udało, jednak i tak wszystko się rozstrzygnie w Kazaniu”. Wszystko wskazuje więc na to, że całe siły częstochowian skoncentrowane będą na Rosjanach, w czym Wiślacy mogą upatrywać swojej przewagi. Oby niezależnie od wyglądu kadry przeciwnika, krakowski zespół okazał się lepszy!

Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk (niedziela 08.08.2021, godzina 20.00)

Wojskowi z Wrocławia i Lechici z Gdańska rozpoczęli ligowy sezon w podobny sposób. Obie drużyny podzieliły się punktami z rywalami na starcie rozgrywek, by po tygodniu zgarnąć już pełną pulę punktów. Szczególnie zaimponował Śląsk, który pomimo grania w dziesiątkę pokonał przy Kałuży Cracovię. Co więcej, drużyna z Dolnego Śląska dzieląc kadrę między rozgrywki ligowe i europejskie wygrała również w czwartek 2:1 z Hapoelem Beer Szewa w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji Europy, biorąc tym samym zaliczkę przed rewanżem. Drużyna Jacka Magiery niesiona jest duchem zwycięstwa, jednak niedzielny przeciwnik nie należy do ich ulubionych. Wrocławianie nie wygrali z Lechią już od siedmiu spotkań w przeciągu trzech sezonów. Podobnie jak w innych tego typu przypadkach, szansą dla drużyny Piotra Stokowca będą rotację w składzie przeciwnika związane z europejskimi rozgrywkami.

Wisła Płock – Radomiak Radom (poniedziałek 09.08.2021, godzina 18.00)

Mało kto mógł się tego spodziewać, ale beniaminek z Radomia bez cienia tremy wpadł przez ekstraklasowe drzwi razem z futryną, pewnie wydzierając punkty najlepszym drużynom ligi. Remis z Kolejorzem na inaugurację sezonu okazał się zaledwie przedsmakiem tego, co mistrz pierwszej ligi zaprezentował w starciu z mistrzem Polski! Legia, z racji udziału w eliminacjach do Ligi Mistrzów, zdecydowała się na wystawienie rezerwowej jedenastki, w konsekwencji czego zmuszona była do uznania wyższości gospodarzy. Podopieczni Dariusza Banasika nie zaznali jeszcze goryczy przegranej w przeciwieństwie do swoich poniedziałkowych rywali, który źle weszli w sezon, przegrywając oba spotkania. Nafciarze ulegli najpierw Legii, a następnie Lechii, przez co jako jedyni obok Górnika nie zainkasowali choćby punktu. Sternik płockiego zespołu – Maciej Bartoszek – po przegranym meczu mówił: „Myślę, że z naszej strony to był dobry mecz, ale najważniejsze w piłce jest zdobyć jedną bramkę więcej od przeciwnika. Nie udało nam się i kolejny raz przegrywamy 0:1. Staramy się grać ofensywnie, stwarzamy sporo sytuacji, ale nie przełożyło się to na korzystny dla nas rezultat. Jestem jednak przekonany, że zdołamy jak najszybciej odwrócić tę sytuację i w końcu tak grając zaczniemy zdobywać punkty.”

Pozostałe mecze:

Górnik Łęczna – Warta Poznań (piątek 06.08.2021, godzina 18.00)

Jagiellonia Białystok – Bruk-Bet Termalica Nieciecza (sobota 07.08.2021, godzina 15.00)

Górnik Zabrze – PGE FKS Stal Mielec (sobota 07.08.2021, godzina 17.30)

Pogoń Szczecin – Piast Gliwice (niedziela 08.08.2021, godzina 15.00)

Legia Warszawa – KGHM Zagłębie Lubin (przełożony  na 15.12.2021)