TS Wisła Kraków SA

Z wiślackim charakterem na Raków!

3 lata temu | 09.04.2021, 08:15
Z wiślackim charakterem na Raków!

Zapowiedź meczu #WISRCZ.

Historia ekstraklasowej rywalizacji pomiędzy Wisłą a Rakowem nie należy do zbyt okazałych, bowiem piłkarze obu zespołów zaledwie osiem razy stawali naprzeciw siebie. Bilans tych potyczek jest wyrównany, bo zarówno krakowianie, jak i ekipa spod Jasnej Góry trzykrotnie mogli cieszyć się ze zwycięstwa, natomiast dwa mecze kończyły się podziałem punktów. Taki scenariusz towarzyszył również ostatniej potyczce, kiedy to w listopadzie na stadionie w Bełchatowie padł bezbramkowy remis. 
 
Wiosenny falstart Medalików 
 
Dobra postawa zespołu z Częstochowy w trakcie rundy jesiennej sprawiła, że podopieczni trenera Marka Papszuna zimę spędzili w fotelu wicelidera i z zaledwie jednym punkt straty do prowadzącej Legii na rywalizację w rundzie rewanżowej zapatrywali się z wielkimi nadziejami. Piłkarska wiosna nie rozpoczęła się jednak po myśli Czerwono-Niebieskich, którzy zaliczyli falstart i przegrali trzy pierwsze spotkania, bez zdobycia choćby jednego gola. Niekorzystna seria przełamana została w 18. kolejce, kiedy to drużyna spod Jasnej Góry zdobyła pierwsze bramki i punkty w 2021 roku, pokonując w delegacji Zagłębie Lubin (2:1). Częstochowianie zwyciężyli jeszcze w starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:0), a w międzyczasie awansowali do półfinału Pucharu Polski. Ostatnie mecze na ekstraklasowym szczeblu kończyły się natomiast remisami, które Medaliki uzyskiwały kolejno w potyczkach z Cracovią (0:0), z Wisłą Płock (2:2) oraz z Górnikiem Zabrze (0:0).  
 
Głodni rywalizacji 
 
Blisko trzy tygodnie przyszło czekać podopiecznym trenera Marka Papuszna na kolejne ekstraklasowe spotkanie. Wpływ na taki stan rzeczy miała oczywiście przerwa reprezentacyjna, ale przede wszystkim pandemiczna rzeczywistość, która w ostatnim czasie dotknęła zespół z województwa śląskiego. W jej wyniku zaplanowane na Wielką Sobotę starcie ze Stalą Mielec zostało przełożone i odbędzie się w innym terminie. Długie wyczekiwanie na futbolowe emocje z pewnością wzbudziło wśród wszystkich zawodników Rakowa olbrzymi głód rywalizacji, który zechcą zaspokoić w piątkowy wieczór przy Reymonta, walcząc przy tym o osiągnięcie jak najlepszego rezultatu.  
Aktualnie Czerwono-Niebiescy, którzy mają do rozegranie jedno zaległe spotkanie, plasują się na najniższym stopniu podium, a na ich koncie znajduje się 37 punktów. Wiślacy z kolei uzbierali 28 oczek i zajmują obecnie 11. lokatę 
 
Mieć pomysł na Raków 
 
W piątkowym meczu krakowianie zmuszeni będą radzić sobie bez swojego najskuteczniejszego zawodnika - Felicio Brown Forbesa - który z powodu zapisów w umowie transferowej nie będzie mógł wystąpić przeciwko byłemu klubowi. W obecnym sezonie reprezentant Kostaryki w koszulce z białą gwiazdą wystąpił w 16 spotkaniach, zdobył 7 bramek i zanotował 3 ostatnie podania. Trener Peter Hyballa musi więc znaleźć rozwiązanie, jak efektywnie zastąpić rosłego napastnika i sforsować drugą najszczelniejszą defensywę w lidze. 
Pierwszy gwizdek sędziego Szymona Marciniaka punktualnie o godzinie 20.30. Głęboko wierzymy, że Biała Gwiazda wrócić na zwycięską ścieżkę, a komplet punktów zostanie pod Wawelem!

 

Udostępnij
 
4824000