TS Wisła Kraków SA

#WisłaBelek2020: Wiślacki kitman, czyli zaglądamy do obozowego magazynu

4 lata temu | 24.01.2020, 13:30
#WisłaBelek2020: Wiślacki kitman, czyli zaglądamy do obozowego magazynu

Wymagająca praca wiślackiego kitmana.

Kim jest kitman? W telegraficznym skrócie można nazwać go opiekunem sprzętu. Kiedy jednak zagłębimy się w jego codzienne działania, odkryjemy człowieka, na którym ciąży olbrzymia odpowiedzialność, a nawet najmniejszy błąd może negatywnie wpłynąć na wizerunek lub zostać źle odebrany przez Ekstraklasę czy Sponsorów. Mnogość zadań, z którymi musi się mierzyć, jest ogromna. To jedna z pierwszych osób, do której „zgłasza się” nowy zawodnik po to, aby przysłowiowo ubrać go od stóp do głów. „Jestem pod wrażeniem pracy Pana Jasia, który jest niesamowicie kompetentny. Jestem w Wiśle dopiero piąty dzień, ale od razu zauważyłem jego fachowość. Uważam, że każdy klub powinien mieć w sztabie właśnie taką osobę, która doskonale wie, czego potrzebuje zawodnik” - powiedział Nikola Kuveljić, nowy nabytek Wisły Kraków.


Kitman poranek rozpoczyna od przygotowania sprzętu dla każdego z graczy oraz dla sztabu szkoleniowego. Podczas obozu każdego dnia na długim stole w kitroomie, przy numerach graczy, widnieją poukładane w kostkę stroje treningowe. Z kolei w łazience hotelowej, służącej do mycia obuwia piłkarskiego, stoją gotowe do treningu korki. Podczas gdy drużyna regeneruje się po pierwszych zajęciach i przygotowuje do kolejnych, Pan Jan bierze się za czyszczenie i pielęgnację tego podstawowego narzędzia pracy piłkarzy.

„Jestem tu po to, aby zapewnić wygodę drużynie. Każdy sukces zaczyna się małych rzeczy, dlatego dokładam wszelkich starań, aby zawodnicy mieli wszystko to, czego potrzebują. Schemat działania każdego dnia jest podobny, ale trzeba przewidzieć też to, co może się wydarzyć, więc muszę być przygotowany na każdą ewentualność. Nie przeceniałbym jednak mojej pracy, robię tylko to, co do mnie należy” - mówił skromnie Pan Jan Batko.

Tytan pracy

Prawidłowo napompowane piłki i przygotowany sprzęt na trening? To także rola Pana Jasia, który dba nawet o najmniejszy szczegół, aby zapewnić komfort pracy sztabowi i jego podopiecznym. W czasie zajęć nie stoi bezczynnie, tylko chętnie pomaga trenerom, rozkładając chociażby pachołki czy tyczki. Jeden z zawodników popisał się atomowym strzałem, a futbolówka wypadła za ogrodzenie? Na ratunek pędzi nasz kitman, szukając zguby. Stan liczebny musi się przecież zgadzać.

Ale to nie koniec jego działań. Kto ma sprostać dziurom czy rozdarciom powstałym w wyniku treningowej walki? Właśnie Pan Jan, dla którego cerowanie znaczników lub koszulek jest chlebem powszednim. A czyni to perfekcyjnie! Co z kolei dzieje się z brudnymi rzeczami treningowymi? Te - według przyjętego obozowego zwyczaju, aby zapewnić wygodę zawodnikom - gromadzone są przed ich pokojami, skąd do prania zabiera je wiślacki kitman, a następnie oddaje do hotelowej pralni.


Wszystko musi być przecież gotowe na drugie - popołudniowe - zajęcia. Czasu nie ma zbyt wiele, a trzeba jeszcze sprostać również indywidualnym życzeniom Wiślaków. Intensywność pracy kitmana jest duża ze względu na nagromadzenie treningów, które podczas zgrupowania odbywają się przynajmniej dwa razy dziennie. Dochodzą także mecze sparingowe i konieczność przygotowania strojów meczowych.

Zanim Biała Gwiazda udała się do Belek, Pan Jan spędził wiele godzin na składaniu i pakowaniu obozowego sprzętu. Gdy już go skompletował i sprawdził pod kątem liczebości czy kompletności brandingu, umieścił go w specjalnych skrzyniach dostosowanych do transportu, także lotniczego.

„Janek to człowiek instytucja, łączący wszystkie szatniane ogniwa. Dobrze wie, kto jaki ma rozmiar, potrafiąc dopasować go do danego zawodnika „na oko”. Posiada wszystkie niezbędne cechy. Wykonuje swoją pracę bardzo dobrze i niezwykle szybko, właśnie dzięki niemu ten magazyn funkcjonuje w tak profesjonalny sposób. Bywa szorstki, ale i wychowawczy, jednak taki musi być” - powiedział kierownik zespołu Jarosław Krzoska, który na co dzień ściśle współpracuje z Panem Janem.

 

Udostępnij
 
4466888