TS Wisła Kraków SA

Trenerski dwugłos: #WISARK

1 rok temu | 27.08.2023, 16:46
Trenerski dwugłos: #WISARK

6. kolejka Fortuna 1. Ligi okazała się szczęśliwa dla Wisły Kraków, która przed własną publicznością ograła Arkę Gdynia aż 5:1. Po ostatnim gwizdku sędziego z dziennikarzami spotkali się trenerzy Radosław Sobolewski i Tomasz Grzegorczyk.

Tomasz Grzegorczyk - asystent pierwsze trenera Arki Gdynia


,,Mój komentarz będzie krótki. Na pewno będziemy analizować ten mecz, bo był on bardzo słaby w naszym wykonaniu. Weszliśmy bardzo bojaźliwie w mecz, czego konsekwencją była stracona pierwsza bramka. Nie graliśmy tego, co sobie założyliśmy. To był słabszy mecz, musimy go przeanalizować, wyciągnąć wnioski, ale też uważam, że to też nie był mecz na pięć straconych bramek” - podsumował potyczkę.

Radosław Sobolewski - Wisła Kraków


,,Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Cokolwiek nie powiem... Powiem w ten sposób, to ktoś odbierze źle, powiem w inny, też będzie źle, więc chciałbym tylko serdecznie podziękować chłopakom za to spotkanie. Za to, ile zdrowia zostawili na boisku i to jest najważniejsze” - mówił. Na pytanie, czy spotkanie #WISARK rozpocznie pozytywną serię Białej Gwiazdy, trener odpowiedział: ,,Chciałbym, żeby to właśnie taki mecz był. Zawsze nowo tworząca się drużyna, a każdy wie o tym, że podczas tego okienka transferowego nastąpiło dużo zmian i tak naprawdę jest to nowa drużyna. A nowy zespół potrzebuje takiego można powiedzieć wyraźnego meczu. W tamtej rundzie to był wyjazdowy mecz z Arką Gdynia, w którym przegrywaliśmy 0:1, a ostatecznie wygraliśmy 3:1. Mam nadzieję, że teraz ten mecz też takim właśnie spotkaniem będzie. Cieszymy się, że wreszcie zaczęły wpadać bramki po sytuacjach, które sobie tworzymy. Mam nadzieję, że wreszcie chłopaków to „puści” i będą spokojniejsi. I można powiedzieć luźniejsi. Jak będą znajdować się w takich sytuacjach pod bramką, to z chłodną głową będą je wykorzystywać”.

W 79. minucie boisko z urazem opuścił Angel Baena, który od razu pojechał do szpitala. Co dolega pomocnikowi? ,,Angel razem z doktorem udali się do szpitala i myślę, że w najbliższym czasie będziemy wiedzieli, co się stało” - odparł.

Udostępnij
 
4717848