TS Wisła Kraków SA

Sobolewski: Wszystko zależy od udowodnienia swojej wartości na boisku

1 rok temu | 20.07.2023, 16:47
Sobolewski: Wszystko zależy od udowodnienia swojej wartości na boisku

Meczem z Górnikiem Łęczna otwieramy nowy sezon. W sobotni wieczór drużyna prowadzona przez Radosława Sobolewskiego rywalizować będzie w 1. kolejce Fortun 1 ligi.

W Łęcznej z powodów zdrowotnych nie zagrają:

Bartosz Talar, który uszkodził mięsień czworogłowy, a przerwa potrwa 3-4 tygodnie,

Igor Sapała, który zgłaszał dolegliwości mięśnia dwugłowego i trenuje na zmniejszonych obciążeniach,

Alan Uryga, który trenuje częściowo z zespołem. „Jestem przekonany, że od początku kolejnego tygodnia Alan będzie normalnie trenował z zespołem” - mówił o nim trener.

„Wydaje mi się, że to co sobie zaplanowaliśmy, udało się zrealizować mimo kłopotów z wyjazdem na zgrupowanie. Wiadomo natomiast, że niektórzy zawodnicy dołączyli do nas w trakcie przygotowań, więc cały czas proces ich wdrażania w zespół trwa i przez pewien moment jeszcze trwać będzie” - zaczął trener Sobolewski. „Nowy mecz, nowe rozdanie. Nie przywiązywałbym dużej wagi do poprzedniego spotkania. Nasz zespół się bardzo mocno zmienił, ale zespół Górnika również. Ten mecz to będzie zupełnie inna historia, a co do spraw taktycznych, to dzisiaj nie będę się wypowiadał” - dodał trener.

Drużyna z Lubelszczyzny przeszła sporą metamorfozę personalną. Jakiego rywala spodziewa się szkoleniowiec Białej Gwiazdy? „Każdy zespół ukrywa to, co chce zrobić. Dawka informacji na temat przeciwnika jest tak naprawdę ograniczona” - mówił. „Chciałbym wierzyć, że ta praca, którą wykonaliśmy z całym pionem sportowym i aby te zmiany w naszym zespole pokazały, że na boisku drużyna jest mocniejsza. Wszystko zależy teraz od udowodnienia swojej wartości właśnie na boisku. Mamy trochę inny zespół, ale myślę, że jest to mieszanka naprawdę bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że będziemy prezentować się, jeśli chodzi o styl podobnie, jak w poprzedniej rundzie, ale dołożymy do tego jeszcze większą skuteczność w grze ofensywnej. Chciałbym również, żebyśmy przestali tracić takie naprawdę głupie bramki” - kontynuował.

Wiślacy w ostatnich meczach kontrolnych spisywali się w defensywie, ale mieli problem z wpakowaniem futbolówki do bramki przeciwnika. „Myślę, że tym bardziej obudziła się taka sportowa złość w naszych wszystkich ofensywnych zawodnikach. Sytuacji było sporo, żeby strzelać bramki i to mnie cieszy, że stwarzamy okazje poprzez dobrą strukturę gry. Chodzi o atakowanie, wymienność pozycji. Jesteśmy w polu karnym pod względem ilościowym. Brakuje kropki nad „i”, ale to też może być wynikiem tego, że podczas okresu przygotowawczego nogi nieco inaczej pracują. Ten tydzień pozwoli chłopakom troszeczkę wypocząć i złapać świeżość, która pozwoli im wykorzystywać sytuacje, które sobie stwarzamy” - analizował.

Ostatnim nabytkiem klubu z R22 jest Ángel Baena. Na pytanie, czy znajdzie się w kadrze meczowej, szkoleniowiec odparł: „Ángel oczywiście będzie musiał powalczyć o swoje, bo przyszedł na koniec przygotowań. Jeśli natomiast chodzi o względy fizyczne, to wygląda nieźle. Jedziemy z nami na mecz i jest brany pod uwagę, jeśli chodzi o grę”.

Częścią krakowskiego klubu stał się Piotr Wawrzynów, który dołączył do działu sportu, mając pomóc w zbieraniu cennych danych. „Oczywiście, że spoglądam na liczby. To jest obowiązek trenera, żeby pewne analizy opierały się na liczbach. Cieszę się, że taka osoba, specjalista w tej dziedzinie będzie pracował u nas. Poprzez to cała nasza kadra w pionie sportowym jest mocniejsza” - zakończył trener Radosław Sobolewski.

Udostępnij
 
8770712