TS Wisła Kraków SA
#WISODR

Sobolewski: Musimy wykazać się zimną krwią

1 rok temu | 17.08.2023, 16:57
Sobolewski: Musimy wykazać się zimną krwią

W najbliższy piątek Wiślacy zmierzą się u siebie z Odrą Opole w ramach 5. kolejki Fortuna 1. Ligi. Trener Radosław Sobolewski spotkał się z dziennikarzami, by udzielić odpowiedzi na pytania przed kolejnym starciem o punkty.

Trener Sobolewski rozpoczął konferencję od podsumowania ostatniego meczu z GKS-em Tychy: ,,Zagraliśmy słabe spotkanie i zdajemy sobie z tego sprawę. Najważniejszą rzeczą było to, że pozwoliliśmy przeciwnikowi na zbyt wiele w tym meczu. Byliśmy za daleko, źle się ustawialiśmy i to bezapelacyjnie musimy poprawić w następnym spotkaniu. Wiem, że to zrobimy już w piątek". Szkoleniowiec został także zapytany o to, czy zespół przeprowadził analizę strat, których w minionym meczu nie brakowało: ,,Analizowaliśmy z zespołem to spotkanie i zgadza się, tych strat było za dużo''.


Liczba zakupionych biletów na piątkowy mecz znacznie spadła w stosunku do pożegnalnego meczu JB16. Stąd kolejne pytanie do szkoleniowca o to, czy piłkarze mają świadomość, że ich gra wpływa na kibiców: ,,Oczywiście, piłkarze zdają sobie z tego sprawę. Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek nie zdawał sobie z tego sprawy albo chciał działać na niekorzyść siebie, klubu, miejsca, w którym się pracuje. Przeżywają ten fakt, ale najlepszą odpowiedzią na wszystkie zarzuty, które padają pod kierunkiem zespołu będzie wyjść na następny mecz i wygrać to spotkanie''.

Szansa dla zawodników

Odejście Borisa Moltenisa wzbudziło wśród kibiców mieszane uczucia, stąd zainteresowanie dziennikarzy o wypełnienie luki po byłym środkowym pomocniku: ,,Oczywiście jesteśmy zabezpieczeni na taką ewentualność, ale jest to również szansa dla zawodników, którzy są w klubie. Mam tutaj na myśli choćby Alana Urygę, który w treningach wygląda coraz lepiej i mam nadzieję, że dostając szansę skutecznie wypełni lukę po odejściu Borisa Moltenisa'' - skomentował Sobolewski. ,,Zawsze jak wyników nie ma, jak nie ma zwycięstw, to pojawiają się różne głosy. Niektóre są prawdziwe, niektóre nie. W przypadku Borisa Moltenisa to zawodnik bardzo mocno naciskał na to, żeby odejść z klubu. Po prostu z powodów rodzinnych'' - podsumował odejście Moltenisa.

Celność i efektywność

Skuteczność - tego w ostatnich meczach brakowało Wiśle. Jaki jest plan trenera na to, aby poprawić ten element? ,,W ostatnich dwóch meczach nie udało nam się trafić do bramki rywala, co jest dla nas nietypowe. Rzadko nam się zdarza, żebyśmy mieli z tym problem. Po tych dwóch meczach jest to jednak fakt. Musimy wykazać się zimną krwią, ostrością w polu karnym, dlatego namawiałem przez cały tydzień zawodników, żeby robili z jeszcze większym przekonaniem pewne rzeczy. Teraz po prostu musimy to przełożyć na mecz''. ,,Po takim meczu zmiany w składzie są obowiązkowe. Muszę dbać o atmosferę w szatni i odpowiedni poziom rywalizacji. Zawodnicy, którzy do tej pory nie grali dużo, bardzo ciężko pracują na treningach i też chcą się pokazać z jak najlepszej strony. Po takim meczu dostaną swoją szansę i myślę, że udowodnią swoją wartość'' - dodał Radosław Sobolewski.

Mocny przeciwnik

Drużyna z Opola zajmuje po czterech seriach gier 4. miejsce w tabeli. Jakiej potyczki spodziewa się opiekun krakowian? ,,Wydaje mi się, że Odra jest mocniejsza poprzez organizację w grze defensywnej. Widać automatyzmy, widać, że robią pewne rzeczy powtarzalnie. To jest już na pewnym poziomie wytrenowania. Na pewno mocną stroną Odry jest organizacja w obronie niskiej. To się rzuca w oczy. A jeśli chodzi o ofensywę, to mają dobre stałe fragmenty gry'' - tak skomentował przygotowanie fizyczne rywala, trener Wisły.

,,Zawsze jest co poprawiać i zawsze w ten sposób pracujemy. Faktycznie jeśli chodzi o rundę wiosenną po tym aspektem wyglądały trochę lepiej niż obecnie. Nie świadczą jednak o tym wszystkie liczby, bo w niektórych aspektach wyglądamy nawet lepiej teraz. W końcówkach meczów poprzedniej rundy po prostu strzelaliśmy bramki. Gdybyśmy teraz strzelili jedną, dwie z sytuacji, które sobie stwarzamy, odbiór byłby zupełnie inny. Powtórzę jednak, nie ma problemu z przygotowaniem fizycznym. Pod względem liczb, z którymi się nie dyskutuje, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne, to wygląda naprawdę nieźle. Brakuje natomiast kropki nad „i” zwłaszcza w akcjach ofensywnych'' - zakończył trener Radosław Sobolewski.

Udostępnij
 
7011832