TS Wisła Kraków SA

Skowronek: Dalej skupiamy się na pracy

4 lata temu | 10.07.2020, 15:41
Skowronek: Dalej skupiamy się na pracy

Konferencja przedmeczowa.

Zgodnie z tym, co powiedział na konferencji przedmeczowej Artur Skowronek, spośród kontuzjowanych zawodników najbliżej gry jest Kamil Wojtkowski, który „jest brany pod uwagę, bo jest w pełnej dyspozycji z grupy piłkarzy kontuzjowanych. Pozostali potrzebują jeszcze trochę czasu.”

Szeroki wybór w linii pomocy

W spotkaniu z Koroną z pewnością nie pomoże drużynie na murawie Nikola Kuveljić, który pauzuje będąc zawieszonym za kartki. Jak zestawiona będzie w takim razie druga linia krakowskiego zespołu? „Opcji jest kilka. Myślę, że wszyscy nasi kibice wiedzą, że m.in. Rafał Boguski może tam zagrać, Dawid Szot, Damian Pawłowski. Także Kamil Wojtkowski, więc mamy kilka opcji na te trudne momenty, gdy brakuje paru piłkarzy i zrobimy wszystko, by było to optymalne ustawienie dla naszej drużyny” – zapewnił trener Białej Gwiazdy.

Skoncentrowani do końca

Sobotni rywal Wiślaków z końcem sezonu pożegna się z ekstraklasowymi rozgrywkami. Czy w związku z tym nie ma ryzyka, że piłkarze stracą nieco motywacji i chęci do gry na 100 procent swoich możliwości? „Nie, nie mam żadnych wątpliwości, bo wiem, jak świadomą mamy drużynę, co niejednokrotnie udowadniała. Ci piłkarze dalej mają bardzo dużą ambicję, by być wyżej, by jeszcze bardziej uratować miejsce w tabeli, bo wiemy, że to, które mamy nikogo nie zadowala, pomimo tego, ze wykonaliśmy zadanie, które było trudne” – podkreślił opiekun Wiślaków.

Zespół Białej Gwiazdy może już odetchnąć z ulgą i spać spokojnie, ponieważ zapewnił sobie utrzymanie na następny sezon. Po części przyczyniły się do tego także ostatnie wyniki drużyn znajdujących się w dole ligowej tabeli. „Oczywiście, duża ulga towarzyszyła wszystkim, kiedy wracaliśmy z Łodzi. Cieszyliśmy się, że zrobiliśmy przede wszystkim swoje i pomogliśmy trochę tej sytuacji, że te wyniki tak się poukładały i już było pewne utrzymanie dla Wisły. Pogratulowaliśmy sobie na gorąco, trochę się pocieszyliśmy, ale tylko trochę, bo dalej skupiamy się na pracy” – skomentował Skowronek.

Zadanie wykonane

Zadanie postawione w tym sezonie przed krakowskim zespołem zostało zrealizowane, teraz powalczyć można jeszcze o jak największy dorobek punktowy i jak najwyższe miejsce w tabeli. W czasie trwania tej kampanii nie brakowało trudnych momentów, podczas których z pewnością niełatwo można było z pełnym przekonaniem dążyć do celu. „Nie miałem ani chwili zwątpienia w ten zespół, od początku przyszedłem tutaj z dużą wiarą, ze wspólnie obudzimy potencjał drużyny, ten piłkarski, ale i mentalny, bo to bardzo silne charaktery. Zrobiła się jedność, był jeden wspólny cel i pomimo że nie od razu wszystko punktowo działało tak, jak chcielibyśmy, to zmieniały się te mecze na plus i mieliśmy się o co zaczepić. To nas napędzało przed zimą i przed przygotowaniami. Cieszę się, że te przygotowania dały efekty pod każdym kątem, złapaliśmy serię i utrzymaliśmy to. To był jeden z elementów, które doprowadziły nas do celu. Nigdy nie było zwątpienia, drużyna cały czas potrzebowała energii i starałem się zawsze ją jej dawać” – powiedział Artur Skowronek.

 

Udostępnij
 
8519272