Napastnik Białej Gwiazdy w rankingach.
Od starcia przeciwko ŁKS-owi Łódź Paweł Brożek jest nie do zatrzymania - w 3 ostatnich występach uzbierał aż 5 bramek. Jeszcze trochę mu brakuje do życiowego rekordu z rozgrywek 2007/2008, gdy zaliczył 23 trafienia, ale już wynik sprzed pięciu sezonów – 15 bramek – wydaje się być jego w zasięgu, o ile ominą go kontuzje.
Dzięki trafieniom z niedzieli najstarszy strzelec tegorocznych zmagań awansował na 8. miejsce rankingu najskuteczniejszych graczy w historii Ekstraklasy. W sumie zdobył na naszych boiskach już 146 goli. Taką samą liczbą trafień może pochwalić się Jan Liberda, dwukrotny król strzelców w barwach Polonii Bytom na przełomie lat 50. i 60. Jeśli Brożek utrzyma formę, to jeszcze w tym sezonie może wskoczyć lokatę wyżej. Wówczas dogoniłby inną legendę Wisły Kraków, a zarazem najlepszego strzelca w historii tego klubu – Kazimierza Kmiecika, który zdobył w najwyższej lidze 153 bramki w 304 meczach.
Z kolei gdy mowa o liczbie występów, to przed Brożkiem otworzyły się drzwi do czołowej dwudziestki w historii ligi. W Klubie 300 znalazł się już dawno, obecnie jego licznik wskazuje 363 występy. Tyle samo razy w elicie zagrali Jacek Zieliński oraz Tomasz Wieszczycki. Ci trzej gracze nie będą jednak długo dzielić się miejscem w klasyfikacji. Już w następnej kolejce napastnik Wisły może zrównać się z Hieronimem Barczakiem, a tydzień później – z Lucjanem Brychczym. W śmiałym scenariuszu zakładającym, że w każdej z pozostałych kolejek tego sezonu Paweł Brożek pojawi się na boisku choćby przez minutę, wylądowałby on aż na 10. miejscu omawianej klasyfikacji.