TS Wisła Kraków SA

Ostatni mecz Marcina Baszczyńskiego w reprezentacji Polski

4 lata temu | 18.06.2020, 17:27
Ostatni mecz Marcina Baszczyńskiego w reprezentacji Polski

Wiślacy w kadrze.

Mistrzostwa Świata, które w 2006 roku odbywały się w Niemczech, rozpoczęły się bardzo źle dla piłkarzy reprezentacji naszego kraju - podopieczni selekcjonera Pawła Janasa ulegli Ekwadorowi 0:2. Bramki dla południowoamerykańskiego zespołu strzelali wówczas Carlos Tenorio oraz Agustín Delgado. Taki stan rzeczy spowodował, że w drugim meczu Polacy musieli zrobić wszystko, by zgarnąć pełną pulę i nadal liczyć się w walce o wyjście z grupy. Niestety, w kolejnym meczu na tej imprezie, nasza kadra ponownie musiała uznać wyższość przeciwnika. Tym razem polscy piłkarze przegrali 0:1 z Niemcami. Przed meczem z Kostaryką było oczywiste, że jest to starcie, które może zapewnić maksymalnie trzecie miejsce w grupowej tabeli.

Bosacki odwraca losy meczu

Początek spotkania nie należał jednak do najlepszych. Zarówno jedna, jak i druga drużyna nie potrafiła skonstruować dogodnych okazji do strzelenia gola, co spowodowało, że starcie nie stało na wysokim poziomie. Dopiero po upływie 20 minut nasi rywale pierwszy raz przeprowadzili groźną akcję, która jednak nie zakończyła się strzeleniem bramki. Niestety, co nie udało się wtedy, doszło do skutku w 25. minucie. Po faulu Jacka Bąka tuż przed polem karnym, Kostarykanie wykonywali rzut wolny. Do piłki podszedł wówczas Rónald Gómez, który oszukał obronę Biało-Czerwonych i pokonał Artura Boruca.

Polacy po stracie gola coraz odważniej ruszali do ataku na bramkę reprezentacji Kostaryki, jednak nadal brakowało skutecznego wykończenia akcji, które dawałoby nadzieję na to, że losy tego meczu można jeszcze odwrócić. Na szczęście w 33. minucie gry Maciej Żurawski dośrodkował piłkę z rzutu rożnego w pole karne, gdzie idealnie odnalazł się jeden z Biało-Czerwonych – Bartosz Bosacki i strzałem głową pokonał José Porrasa. Był to pierwszy gol Bosackiego dla reprezentacji Polski i jak się później okazało – nie jedyny.

Jeszcze w tym samym spotkaniu Bosacki po raz drugi wpisał się na listę strzelców. W 67. minucie Jacek Krzynówek dośrodkowywał z rzutu rożnego na dalszy słupek bramki strzeżonej przez Porrasa, gdzie po raz kolejny znalazł się Bosacki, reprezentujący wówczas barwy Lecha Poznań. Polak wyskoczył najwyżej do piłki i po raz drugi skierował ją do siatki. Strzelenie przez Biało-Czerwonych drugiego gola znacznie podcięło skrzydła rywalom, którzy nie byli już tak agresywni i nie atakowali w tak zdecydowany sposób bramki strzeżonej przez Boruca. W ten sposób reprezentacja Polski, wygrywając z Kostaryką, zapewniła sobie trzecie miejsce w grupie.

Liczby Baszczyńskiego w kadrze

Marcin Baszczyński, dla którego mecz z Kostaryką był ostatnim meczem w seniorskiej reprezentacji Polski, zadebiutował w niej 26 stycznia 2000 roku w przegranym meczu towarzyskim z kadrą Hiszpanii. Biało-Czerwoni ulegli wtedy „La Furia Roja” 0:3, a Baszczyński wszedł na boisko w końcowych fragmentach meczu. Wieloletni piłkarz krakowskiej Wisły łącznie wziął udział w 35 spotkaniach reprezentacji Polski. We wszystkich z nich, za wyjątkiem jednego, zagrał jako zawodnik Białej Gwiazdy, bowiem swój debiut zaliczył jeszcze jako gracz chorzowskiego Ruchu. Baszczyński był jednym z uczestników Mistrzostw Świata 2006 w Niemczech. Zawodnik urodzony w Rudzie Śląskiej zagrał we wszystkich meczach Polaków na tym turnieju.

Kostaryka: José Porras - Jervis Drummond (70' Harold Wallace), Luis Marín, Michael Umana - Leonardo González (82' Carlos Hernández), Mauricio Solís, Walter Centeno, Christian Bolaños (78' Álvaro Saborío), Gabriel Badilla - Ronald Gómez, Paulo Wanchope.

Polska: Artur Boruc - Marcin Baszczyński, Jacek Bąk, Bartosz Bosacki, Michał Żewłakow - Euzebiusz Smolarek (85' Grzegorz Rasiak), Arkadiusz Radomski (63' Mariusz Lewandowski), Mirosław Szymkowiak, Jacek Krzynówek - Ireneusz Jeleń, Maciej Żurawski (46' Paweł Brożek)

Bramki:
1:0 Ronald Gomez (25')
1:1 Bartosz Bosacki (33')
1:2 Bartosz Bosacki (66')

Udostępnij
 
6198456