TS Wisła Kraków SA

Filipek: Ciężka i regularna praca ukształtowała charakter tej drużyny

3 lata temu | 21.06.2021, 15:05
Filipek: Ciężka i regularna praca ukształtowała charakter tej drużyny

Opiekun młodych Wiślaków po ostatnim meczu w sezonie.

„W pierwszej połowie spotkanie było pod naszą kontrolą. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i potrafiliśmy wykreować sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, z czego jedną wykorzystaliśmy. Po przerwie Escola mocniej się nam postawiła i ruszyła do przodu, a mecz stał się rwany, przez co na boisku panował chaos. Ostatecznie trzy punkty trafiły na nasze konto i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi, bo zdobyliśmy tytuł wicemistrza Polski” - rozpoczął trener Filipek. 

Charakterni

Za Wiślakami udane rozgrywki, które zwieńczyli zdobyciem tytułu wicemistrza Polski. Szkoleniowiec podkreśla, że zakończony niedawno sezon był cenną lekcją dla całej drużyny, która w każdej chwili dawała z siebie sto procent. „Był to bardzo długi i trudny sezon, który kosztował nas wiele sił. Mieliśmy bardzo dobre momenty, ale nie brakowało również tych gorszych chwil, które są dla nas bolesną, ale cenną lekcją na przyszłość, z której skorzystali zarówno zawodnicy, jak i członkowie sztabu szkoleniowego. Myślę, że wszystkie osoby pracujące przy tym zespole zyskały mentalność zwycięzców, bo na każdym treningu i w każdym meczu dawaliśmy z siebie sto procent. To ukształtowało charakter tej drużyny i bardzo się cieszę, że udało nam się wytworzyć zdrową presję, która pchała nas w kierunku wytężonej pracy i tego, by każdego dnia stawać się lepszym” - kontynuował sternik zespołu CLJ U-18.

Wiele momentów

W sezonie 2020/2021 krakowianie rozegrali wiele emocjonujących meczów, które trzymały w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Które spotkanie w szczególny sposób zapadło w pamięci trenera Filipka? „Trudno tak naprawdę wskazać jeden mecz, który można by było wyróżnić. W pamięci zostanie na pewno spotkanie 1. kolejki, kiedy to odnieśliśmy efektowne zwycięstwo w wyjazdowym meczu przeciwko Pogoni Szczecin, czyli mistrzowi Polski czy ze Śląskiem we Wrocławiu, gdzie przegrywaliśmy do przerwy 0:2, po czym zdołaliśmy odrobić straty i w finalnym rozrachunku wygraliśmy 3:2. Pamiętamy również o meczach, w których nie wszystko układało się po naszej myśli, bo to dobry materiał do analizy. Odczuwamy jednak lekki niedosyt, bo przegraliśmy mistrzostwo o zaledwie jeden punkt, ale przyjmujemy to z pokorą i szanujemy to, co udało nam się osiągnąć. Kilku zawodników dołączyło do pierwszej drużyny i otrzymywało regularne powołania do młodzieżowych reprezentacji Polski. Odczuwamy dużą satysfakcję, że nasza praca przynosi efekty. Teraz mamy czas na to, by odpocząć, naładować baterie i 5 lipca wrócić do pracy ze zdwojoną mocą” - dodał opiekun młodych Wiślaków.

Pokoleniowa zmiana

Wraz z końcem rozgrywek szeregi wiślackiej CLJ-ki opuści kilku ważnych graczy, którzy kończą swoją przygodę na etapie juniorskim. Zdaniem szkoleniowca Białej Gwiazdy każdy z nich podniósł swoje piłkarskie umiejętności, stając się bardziej świadomym. „Kilku kluczowych zawodników kończy swoją przygodę z piłką juniorską, ale taka jest kolej rzeczy. Dużo od nich wymagałem, bo byli to liderzy naszego zespołu i wydatnie przyczynili się do osiąganych przez nas wyników. Uważam, że przez ten rok stali się oni lepszymi i bardziej świadomymi zawodnikami, co jest dla mnie niezwykle budujące” - zakończył swoją wypowiedź trener Adrian Filipek.

Udostępnij
 
4214352