Opiekun wiślackiej CLJ-tki ocenia mecz kontrolny.
Spotkanie na Podkarpaciu zakończyło się po myśli graczy spod Wawelu, którzy dzięki bramkom Daniela Hoyo-Kowalskiego i Kacpra Chełmeckiego pokonali drugi zespół Stali Stalowa Wola 2:1. Szkoleniowiec krakowian zaznaczył jednak, że nie była to łatwa przeprawa, szczególnie, że w szeregach drugiego zespołu ze Stalowej Woli znaleźli się zawodnicy występujący na co dzień w pierwszej drużynie. „Przede wszystkim cieszy nas fakt, że wygraliśmy to spotkanie. Myślę, że pierwsza połowa, w której występowali zawodnicy z pierwszego zespołu Stali, była wyrównana. Na początku gospodarze mieli optyczną przewagę, jednak później to my prowadziliśmy grę, utrzymywaliśmy się przy piłce i zawiązywaliśmy składne akcje, czego efektem były dwie bramki, na które rywale zdołali odpowiedzieć trafieniem kontaktowym. Po przerwie nieco dostosowaliśmy się do warunków postawionych przez przeciwnika, który na drugą połowę wyszedł w zmienionym składzie personalnym i nie było to już takie widowisko, jakiego byśmy sobie życzyli” - rozpoczął opiekun młodych Wiślaków.
Udany debiut
W sobotnim starciu debiut w koszulce z białą gwiazdą zaliczył Kacper Szewczyk, który bronił dostępu do wiślackiej bramki. „Kacper pojawił się na boisku w drugiej połowie i zaprezentował się z dobrej strony, chociaż nie miał zbyt wiele pracy. Zachował jednak czyste konto, a to dla bramkarza zawsze jest budujące i dodaje mu pewności siebie” - powiedział sternik zespołu CLJ U-18.
Cenne przetarcia
Na młodych Wiślaków czekają kolejne wartościowe sparingi przed powrotem na boiska Centralnej Ligi Juniorów. Juniorzy Białej Gwiazdy ponownie będą mogli sprawdzić się na tle seniorskich drużyn, nabywając cennego doświadczenia. „W meczach kontrolnych staramy się odpowiednio dobierać sparingpartnerów. Chcemy mierzyć się z zespołami występującymi na co dzień na szczeblu seniorskim, bo jest to dla nas cenne doświadczenie pod kątem dojrzałości i fizyczności oraz stanowi wartościowe przetarcie przed zbliżającą się rudną wiosenną w Centralnej Lidze Juniorów, do której chcemy być jak najlepiej przygotowani” - zakończył trener Adrian Filipek.