TS Wisła Kraków SA

Duda: W kolejnych meczach musimy poprawić skuteczność

1 rok temu | 06.08.2023, 19:02
Duda: W kolejnych meczach musimy poprawić skuteczność

Kacper Duda po raz kolejny od pierwszych minut zajął miejsce w środku pola Wisły Kraków. Po końcowym gwizdku meczu ze Stalą porozmawialiśmy z pomocnikiem i poprosiliśmy o ocenę potyczki w ramach 3. serii gier.

„Myślę, że do szesnastego metra, nawet do dziesiątego wszystko robiliśmy dobrze i tak jak sobie założyliśmy. To czego nam zabrakło, to skuteczności, bo sytuacji mieliśmy bardzo dużo. Nawet ja miałem swoją szansę, ale przeciwnik wybił piłkę z linii bramkowej. W kolejnych meczach musimy poprawić skuteczność, żeby przyszły wygrane. W obronie byliśmy tym razem skuteczni i jeśli to utrzymamy, a poprawimy się pod bramką rywali, to będziemy wygrywać” - zaczął. „Stal broniła się dobrze, ale mimo tego stwarzaliśmy sobie przecież okazje. Trudno mi nawet powiedzieć co tak dokładnie zawiodło. Może to, że graliśmy pod ich bramką trochę za wolno. Brakowało takiego momentu przyspieszenia, żeby wyjść na czystą sytuację już w polu karnym” - dodał.

Swoją okazję do strzelenia bramki w sobotę miał właśnie Kacper Duda, ale jemu także nie udało się skierować futbolówki do siatki. „To już kolejny mecz, gdy strzelam, a piłka nie chce mi wpaść do bramki. Przyjdzie jednak takie spotkanie, że wpadnie. Jestem tego pewien. I wtedy spadnie też taka trochę psychiczna blokada, będzie wtedy goli i asyst z mojej strony więcej” - wyraził nadzieję. „Oczekiwania kibiców w stosunku do mojej osoby rosną, ale ja mam tego świadomość i wiem doskonale, że trzeba drużynie dawać więcej. Nie wystarczy tylko wychodzić na boisko, tylko na nim być. Trzeba zacząć zbierać liczby. Będę starał się tak właśnie grać w kolejnych meczach” - dodał.

Za tydzień krakowianie zagrają z GKS-em Tychy na jego terenie. To będzie trochę sentymentalna podróż dla Kacpra, który doskonale zna ten klub. “Wychowałem się w tyskiej akademii, ale już w poprzednim sezonie graliśmy z GKS-em, więc te emocje nie są już aż tak duże. Będzie to zatem dla mnie po prostu kolejny mecz. Może tylko z małym akcentem dodatkowych emocji” - zaznaczył. „My przede wszystkim musimy patrzeć na siebie i podchodzić do każdego meczu w taki sam sposób, czyli, że chcemy dominować nad przeciwnikiem. Tak samo będziemy chcieli zagrać w Tychach. Wierzę, że to nam wyjdzie i że wrócimy z tego wyjazdu z trzema punktami” - zakończył Kacper Duda.

Udostępnij
 
10417992