Sprawozdanie z meczu kontrolnego Wiślaków.
Spotkanie w Częstochowie zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy od samego początku ruszyli do zdecydowanych ataków, chcąc narzucić gościom z Krakowa swój styl gry. Ofensywna postawa i konsekwencja w działaniach sprawiły, że zespół Rakowa dość szybko mógł cieszyć się z objęcia prowadzenia, które zapewnił swojej drużynie Adam Zubrzycki. Gracze spod Wawelu czynili starania, by wejść na odpowiednie tory i poszukać swoich okazji pod bramką częstochowian. Czerwono-Niebiescy skutecznie jednak zatrzymywali wszelkie próby ataków ze strony Białej Gwiazdy, płynnie przechodząc do kontrofensywy, co zaowocowało zdobyciem drugiego trafienia, a na listę strzelców po raz kolejny wpisał się Zubrzycki. Raków miał dwubramkowe prowadzenie i komfort w boiskowych działaniach, ale podrażnieni zaistniałą sytuacją podopieczni trenera Adriana Filipka nie zamierzali się poddawać i niemal wszystkie swoje siły rzucili do ofensywy. Krakowianie zaczęli stwarzać sobie dogodne sytuacje podbramkowe i jeszcze przed przerwą jedną z nich zdołali wykorzystać. Konkretnie uczynił to Aleksander Buksa, który zdobył bramkę kontaktową.
Udana pogoń
Po zmianie stron zawodnicy ze stolicy województwa małopolskiego kontynuowali swoją pogoń za ekipą gospodarzy i z każdą kolejną minutą byli coraz bliżej bramki wyrównującej. Ten cel w końcu udało się osiągnąć, a receptę na pokonanie bramkarza Rakowa znalazł Piotr Ćwik, który wpakował piłkę do siatki. Taki rezultat nie zadowalał jednak krakowian, którzy z wielką konsekwencją dążyli do zdobycia trzeciej bramki, co ostatecznie im się udało, a autorem gola został Mateusz Magdziarz, który przypieczętował zwycięstwo Białej Gwiazdy 3:2.
Raków Częstochowa U-18 - Wisła Kraków U-18 2:3 (2:1)
1:0 Zubrzycki
2:0 Zubrzycki
2:1 Buksa
2:2 Ćwik
3:2 Magdziarz
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Zagórowski - Michał Głogowski, Koncewicz-Żyłka, Kamil Głogowski, Ziarko - Hoyo-Kowalski, Ćwik, Buksa, Magdziarz, Duda - Chełmecki
Grali również: Ładyga, Sałamaj, Rachfalik, Warczak