TS Wisła Kraków SA

32. kolejka PKO Ekstraklasy - zapowiedź

4 lata temu | 22.06.2020, 21:04
32. kolejka PKO Ekstraklasy - zapowiedź

Przed nami 32. seria gier.

Wisła Kraków - Wisła Płock (wtorek 23.06.2020, godzina 20:30)
Biała Gwiazda w poprzedniej kolejce nie dość, że pozwoliła rywalom na zdobycie trzech trafień, to jeszcze straciła Nikolę Kuveljicia na następne spotkanie po tym, jak Serb zobaczył w Bełchatowie dwa żółte kartoniki. Na pocieszenie pozostaje przepiękna bramka strzelona w tym meczu przez Aleksandra Buksę. Pomimo straty punktów, sytuacja Wisły w tabeli pozostała niemal niezmienna. Tracąca pięć oczek do Białej Gwizdy Korona przegrała swój mecz, natomiast Arka zdołała odrobić zalewnie jeden punkt. Margines błędu jest nieduży, ale z imienniczką z Płocka Wisła nie musi grać schowana za podwójną gardą. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli tuż nad strefą spadkową, a dzielący ich dystans wynosi cztery punkty. Ostatnim razem, kiedy Nafciarze zameldowali się na Reymonta, padł remis 2:2, a o punkcie wywiezionym spod Wawelu zadecydowała bramka Alana Urygi w 95. minucie spotkania. Wszyscy w lidze wiedzą, że zespół z Mazowsza jest szczególnie groźny po stałych fragmentach gry. Niewielu jednak wie, w jaki sposób powstrzymać najgroźniejszą broń Nafciarzy - Dominika Furmana. Ta sztuka udała się jednak Arce przed kolejką w Płocku, gdzie padł bezbramkowy remis. Miejmy nadzieję, że szkoleniowiec Białej Gwiazdy znajdzie sposób na lidera Nafciarzy. „Furman jest liderem płockiego zespołu, ponieważ prowadzi grę do przodu, więc to nic odkrywczego, że chcemy go wyeliminować. Uważam, że dobrze grają również skrzydłami, przede wszystkim w fazie przejściowej do kontry. Wisła Płock ma silnych napastników, lubiących grać tyłem do bramki, utrzymujących się przy piłce i właśnie mających wsparcie skrzydłowych” - mówił przed meczem sternik Wisły. Na wtorkowy mecz Artur Skowronek w dalszym ciągu nie będzie mógł wziąć pod uwagę Łukasza Burligi, Pawła Brożka, Kamila Wojtkowskiego, Krzysztofa Drzazgi, Michała Maka i Lubomira Tupty. Pod znakiem zapytania stoi również występ Vukana Savicevicia. Przy okazji starcia obu drużyn na Reymonta wraca nasza Legenda - Radosław Sobolewski. Na boisku nie będzie oczywiście miejsca na sentymenty, a my mamy nadzieje, że to krakowska Wisła okaże się groźniejsza i wywalczy cenne trzy punkty.

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice (środa 24.06.2020, godzina 18:00)


Lechici w poprzedniej serii gier pokonali Pogoń Szczecin, dzięki czemu wyprzedzili ją w tabeli i zajmują obecnie siódmą lokatę ze stratą sześciu punktów do podium. Piast, znajdujący się tuż za plecami lidera, przegrał ostatnio z Kolejorzem 0:2, przez co pozwolił poznaniakom na skrócenie dystansu w tabeli do zaledwie jednego punktu. Zespół Waldemara Fornalika będzie teraz baczniej spoglądał za siebie w obawie przed tym, że rozpędzona Poznańska Lokomotywa wyprzedzi ich na podium. Mistrz Polski musi tym pilniej zbierać punkty, patrząc na długa listę pretendentów do eliminacji Ligi Europy. Jednym z nich nadal pozostaje Lechia Gdańsk. Wygrana zespołu z Trójmiasta mogłaby dać im kontakt z elitą i napsuła by sporo krwi kibicom w Gliwicach. Kiedy oba kluby mierzyły się ze sobą w 22. kolejce, minimalnie lepsza okazała się Lechia. Wtedy to podopieczni Piotra Stokowca wygrali w Gdańsku 1:0 po bramce niezawodnego Flavio Paixao. W pierwszym meczu fazy zasadniczej Lechici również triumfowali, wygrywając w Gliwicach 2:1. Piast oprócz obowiązku gromadzenia punktów ma więc również osobiste porachunki do wyrównania z Lechią.


Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa (środa 24.06.2020, godzina 20:30)


Jagiellonia wygrała ostatnio w naszym mieście z Pasami 2:1. Wydaje się, że podopieczni Iwaiło Petewa mają patent na Cracovię, ponieważ Jaga wygrała piąty mecz na osiem rozgrywanych przeciwko swojemu byłemu sternikowi. Zwycięstwo pozwoliło ekipie z Podlasia uplasować się na piątym miejscu z pięciopunktową stratą do podium, jednak bułgarski szkoleniowiec zachowuje po meczu spokój: „Po tym zwycięstwie nie możemy jednak odlecieć. Teraz myślimy tylko o najbliższym meczu z Legią i musimy się do niego dobrze przygotować, a jakie miejsce zajmiemy na koniec sezonu, przekonamy się 19 lipca” Zespół z Białegostoku w środę podejmie u siebie lidera, który zgodnie z planem zrehabilitowała się swoim kibicom po niespodziewanej przegranej w Zabrzu i w poprzedniej kolejce pewnie wygrała na Łazienkowskiej 2:0 ze Śląskiem. Kiedy ostatnim razem Wojskowi meldowali się w stolicy Podlasia, udało im się wywalczyć zaledwie punkt po bezbramkowym remisie. Za to kiedy w 23. kolejce to Legia gościła u siebie Jagę, odprawiła ją do domu z czterema trafieniami w siatce. Tym razem Aleksandar Vuković może mieć trudniejsze zadanie, bo nie będzie mógł skorzystać Jose Kante i Marko Vesovićia. Gwinejczyk i Czarnogórzanin doznali kontuzji już w pierwszej połowie spotkania ze Śląskiem.


Lech Poznań - Pogoń Szczecin (środa 24.06.2020, godzina 20:30)


Poznańska Lokomotywa jest ostatnio nie do zatrzymania. Od trzydziestego maja, kiedy poznaniacy przegrali z Legią 0:1, podopiecznym Dariusza Żurawia wychodzi prawie wszystko. Po drodze zremisowali jeszcze z Zagłębiem 3:3, ale po wyjeździe z Lubina odpalili już szósty bieg, pokonując później na swojej drodze Pogoń 4:0, Koronę 3:0 i ostatnio Piasta 2:0. Z kolei Pogoń znajduje się ostatnio na przeciwnym biegunie i w trzech ostatnich meczach zawodnicy Kosty Runjaica zdołali zdobyć zaledwie punkt. Portowcy jadąc do stolicy Wielkopolski będą chcieli udowodnić swoją boiskową wartość i przełamać się w meczu z silnym Lechem, który właśnie w Poznaniu wysoko ich pokonał. Licząca się w walce o lidera Pogoń nie wytrzymała na finiszu maratonu i obecnie znajduje się na ostatniej lokacie w grupie mistrzowskiej z siedmiopunktową stratą do podium, które zamyka właśnie Kolejorz. Jeżeli Portowcy myślą jeszcze o europejskich pucharach, w środowy wieczór musza zgarnąć pełną pulę punktów.


Pozostałe mecze:
Korona Kielce - Raków Częstochowa wtorek (wtorek 23.06.2020, godzina 18:00)
Arka Gdynia - KGHM Zagłębie Lubin (wtorek 23.06.2020, godzina 18:00)
ŁKS Łódź - Górnik Zabrze (wtorek 23.06.2020, godzina 20:30)
Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków (czwartek 25.06.2020 godzina 19:00)

 

Udostępnij
 
8521304