TS Wisła Kraków SA

1 na 1: Jakub Rzeźniczak vs Michal Frydrych

3 lata temu | 25.02.2021, 15:16
1 na 1: Jakub Rzeźniczak vs Michal Frydrych

Porównujemy obrońców Wisły Płock i Wisły Kraków.

Jakub Rzeźniczak

Piłkarz urodzony w Łodzi jest bezsprzecznie jednym z najbardziej doświadczonych reprezentantów Nafciarzy dowodzonych przez dobrze znanego kibicom krakowskiej Wisły Radosława Sobolewskiego. 34-latek, który swoją przygodę z Ekstraklasą rozpoczął już w 2003 roku, może pochwalić się wieloma występami w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Nierzadko był podczas ich trwania kluczową postacią w szeregach swoich drużyn. W obecnym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy także jest jedną z ważniejszych osób w płockiej ekipie. Zagrał już podczas 1. kolejki tych rozgrywek, kiedy to rywalem Wisły była Stal Mielec. Kolejnego starcia ten gracz z pewnością nie wspomina najlepiej, ponieważ musiał zejść z boiska już po niespełna 20 minutach z powodu kontuzji. Ta wykluczyła go z gry na kolejne cztery ligowe mecze. Wrócił w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, będąc graczem podstawowej „11”. Co istotne, od tej potyczki zapoczątkował kolejną serię występów od pierwszej minuty. W rywalizacji z Piastem Gliwice (2:2) udało mu się strzelić jedyną, jak do tej pory, bramkę w obecnej kampanii.

Gracz, który na ekstraklasowych boiskach w sezonie 2020/2021 spędził już ponad 900 minut, zostawał sześciokrotnie upominany żółtymi kartkami. Rzeźniczak podczas swoich występów zarówno w Wiśle Płock, Legii Warszawa czy chociażby Karabachu Agdam dał się poznać jako niezwykle waleczny zawodnik, który stara się do ostatniej minuty o to, by jego drużyna wywalczyła końcowy sukces. Jego doświadczenie także jest z pewnością wartością dodaną, a umiejętność czytania gry rywali to kolejna ważna umiejętność defensora. O jego niemałych piłkarskich walorach przekonali się także kibice piłkarskiej reprezentacji Polski, którzy mogli podziwiać jego grę w dziewięciu meczach kadry.

Michal Frydrych

Michal Frydrych do krakowskiej Wisły dołączył stosunkowo niedawno, bo w połowie września ubiegłego roku. W rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy zadebiutował w starciu z Górnikiem Zabrze. Czech wybiegł w podstawowym składzie Białej Gwiazdy, a w 12. minucie gry został upomniany swoją pierwszą, żółtą kartką w nowych barwach. Jego dobry występ w tamtym meczu sprawił, że stał się podstawowym graczem formacji defensywnej krakowskiej Wisły. Grał nieprzerwanie przez dziewięć kolejnych meczów, jednak później musiał przymusowo odpuścić mecz z Lechem Poznań, bowiem na swoim koncie miał wówczas cztery żółte kartki. Wrócił już kolejkę później, wskakując do pierwszego składu.

Frydrych ma na swoim koncie jedną bramkę oraz asystę. Gola zdobył w meczu 7. kolejki najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, kiedy to przeciwnikiem 13-krotnego mistrza Polski była Stal Mielec, a asystę udało mu się zaliczyć w następnej serii. Tym razem w meczu z innym beniaminkiem - z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zawodnik, który rozegrał ponad 260 spotkań na czeskich boiskach, dał się pozna jako niezwykle ambitny i nieustępliwy gracz. Frydrych udowadniał, że potrafi świetnie grać w powietrzu i skutecznie bronić dostępu do swojej bramki, będąc pewnym punktem defensywy.

Udostępnij
 
5015432