TS Wisła Kraków SA

Zdybowicz: Ta porażka boli podwójnie

4 lata temu | 25.09.2019, 18:50
Zdybowicz: Ta porażka boli podwójnie

Napastnik Wisły po meczu Pucharu Polski.

Nie tak wyobrażali sobie krakowianie wizytę w województwie zachodniopomorskim. Zwycięsko z pucharowej rywalizacji wyszli zawodnicy biegający na co dzień po drugoligowych boiskach i to oni dalej toczyć będą walkę w krajowym pucharze. „To tak naprawdę mój pierwszy mecz w barwach Białej Gwiazdy odkąd przyszedłem do Krakowa. Jesteśmy Wisłą Kraków, gramy na poziomie Ekstraklasy i to my musimy pokazywać na boisko swoją wyższość. Dzisiaj tego zabrakło, stąd ten wynik” - zaczął napastnik.


Przemysław Zdybowicz kilkukrotnie pokazał się pod bramką rywala, kreując sytuacje strzeleckie, jednak nie zdołał ani razu skutecznie zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Czego zabrakło Wiślakom? „Brakowało wykończenia w decydujących momentach. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, tak naprawdę Błękitni wyprowadzili jedną kontrę i trafili w poprzeczkę. Bramki zdobył po rzutach karnych, dlatego ta porażka boli podwójnie” - zaznaczył.


To nie koniec emocji w trwającym tygodniu. Na jego zakończenie podopieczni trenera Macieja Stolarczyka podejmą przy R22 lokalną rywalkę - Cracovię. „Przeprowadzimy analizę tego meczu, wyciągniemy wnioski, przeanalizujemy, co było nie tak i skupimy się na spotkaniu derbowym. Wiemy, jak ważny jest to mecz dla każdego zawodnika grającego w Wiśle Kraków. Naszym obowiązkiem jest wygrana” - zakończył Przemysław Zdybowicz.

 

Udostępnij
 
4761048