Przed startem sezonu.
Piłkarze krakowskiego klubu w poprzednim sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy zajęli 13. miejsce w ligowej tabeli. W 37 kolejkach udało im się zgromadzić na swoim koncie 45 punktów. Taki wynik pozwolił na zakończenie kampanii na miejscu, które dawało gwarancję gry w kolejnym sezonie na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Wiślacy okazali się lepsi od Arki Gdynia, Korony Kielce i ŁKS-u Łódź i to tych drużyn w tej edycji rozgrywek nie zobaczymy. Piłkarzom i sztabowi szkoleniowemu Białej Gwiazdy udało się spełnić wyznaczony cel i utrzymać 13-krotnego mistrza Polski wśród najlepszych klubów w kraju, jednak z pewnością aspiracje przy Reymonta są znacznie większe.
Kilka zmian
Sezon 2020/2021 w kilku kwestiach będzie różnić się od tego, co mogliśmy zaobserwować w poprzedniej kampanii. Jedną z najbardziej istotnych zmian w porównaniu z edycją 2019/2020 będzie fakt, że wszelkie ligowe rozstrzygnięcia nastąpią w 30 kolejkach, a nie jak do tej pory w 37. Ponadto w nadchodzącym sezonie każda drużyna będzie miała możliwość przeprowadzenia aż 5 zmian, czyli o dwie więcej niż miało to miejsce dotychczas. W tym sezonie PKO Ekstraklasy wystąpi 16 drużyn, ale tylko jedna z nich pożegna się z najwyższą klasą rozgrywkową po zakończeniu zmagań.
Nowe twarze w zespole
Zarząd Wisły Kraków w przerwie między rozgrywkami dokonał kilku roszad w składzie Białej Gwiazdy. Z 13-krotnym mistrzem Polski pożegnali się przykładowo tacy piłkarze, jak Mateusz Hołownia, Krzysztof Drzazga czy Ľubomír Tupta. Postanowiono także, że kontrakt Marcina Wasilewskiego nie zostanie przedłużony, a legenda Wisły Kraków - Paweł Brożek – podjął decyzję o zakończeniu piłkarskiej kariery. Taki stan rzeczy sprawił, że drużyna musiała zostać wzmocniona kilkoma zawodnikami. Do klubu z Reymonta dołączył Fatos Beqiraj, który ostatnio reprezentował barwy izraelskiego Maccabi Netanya, podpisując dwuletni kontrakt. Wiślacki skład zasilili także: Stefan Savić przechodzący z NK Olimpija Ljubljana, ghański skrzydłowy Yaw Yeboah, który przeprowadził się z CD Numancia, Adi Mehremić z portugalskiego Desportivo Aves oraz Dawid Abramowicz - były gracz Radomiaka Radom. Do krakowskiego klubu z wypożyczenia wrócili także młodzi zawodnicy – Patryk Plewka oraz Konrad Gruszkowski i oni także postarają się pomóc klubowi w osiągnięciu jak najlepszego miejsca w tabeli.
Spore nadzieje
Krakowska Wisła na swój kolejny sukces w krajowych rozgrywkach czeka już kilka lat. Nic dziwnego więc, że chęć zdobycia tytułu lub miejsca gwarantującego udział w eliminacjach do europejskich pucharów jest bardzo duża. Ostatnie mistrzostwo Polski dla drużyny z Reymonta przypada na sezon 2010/2011, kiedy to Wiślacy zakończyli sezon na najwyższym stopniu podium, wyprzedzając m.in. Śląsk Wrocław i Legię Warszawa. Po 30 kolejkach udało im się zgromadzić na swoim koncie 56 punktów, co było wynikiem o siedem punktów lepszym od rezultatów wymienionych wcześniej drużyny. Sezon 2010/2011 był także ostatnią jak do tej pory kampanią, w której udało się piłkarzom Białej Gwiazdy zagrać w eliminacjach do europejskich pucharów. Tak długa przerwa powoduje, że apetyt na to, by po raz kolejny przeżywać podobne emocje jest spory. Zadanie to z pewnością nie będzie łatwe, ponieważ w najwyższej klasie rozgrywkowej jest wiele klubów, które zainteresowane są grą w pucharach, więc Wiślacy będą musieli zrobić wszystko, by udowodnić, że to im należy się ten zaszczyt.
Ważne, by dobrze rozpocząć
Niezwykle istotne w kontekście całego sezonu będzie to, w jakim stylu piłkarze Białej Gwiazdy rozpoczną kampanię. Na początek ligowych zmagań czeka ich wyjazdowe spotkanie z Jagiellonią Białystok, które zamknie 1. kolejkę PKO Bank Polski Ekstraklasy. W poprzednim sezonie Wisła Kraków ze zmiennym szczęściem radziła sobie z tym klubem: w meczu 21. kolejki piłkarze z Małopolski pewnie zwyciężyli u siebie 3:0, po bramkach Kamila Wojtkowskiego, Alona Turgemana i Aleksandra Buksy, jednak w wyjazdowym spotkaniu rozgrywanym wcześniej, górą byli zawodnicy Jagiellonii, którzy pokonali Białą Gwiazdę 3:2. Hattrickiem popisał się wówczas były zawodnik krakowskiego klubu – Jesús Imaz, z kolei dla Wisły trafiali Paweł Brożek oraz wspomniany już wcześniej Aleksander Buksa. W drugiej kolejce najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, Wiślaków czeka mecz na Reymonta z niezwykle niebezpiecznym Śląskiem Wrocław, a później przyjdzie im się zmierzyć na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Początek sezonu z pewnością nie będzie należał to najłatwiejszych, jednak zawodnicy krakowskiego klubu powalczą o to, by w każdym z tych spotkań zgarnąć pełną pulę i dać dużo radości swoim fanom.