Zapowiedź 10. serii gier.
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok (piątek, 01.10.2021, godzina 18:00)
Jagiellonia po pięciu meczach bez zwycięstwa zgarnęła ostatnio trzy punkty na własnym terenie w starciu z Kolejorzem. Duma Podlasia pozytywnie zaskoczyła konkurencję i urwała punkty liderowi, dodając sobie wiatru w żagle. Tak odczytuje to również Ireneusz Mamrot, który przed piątkowym starciem z Miedziowymi mówi: „Samouwielbienia nie ma, ale potrzebowaliśmy tlenu, żeby nie sięgać po respirator. Jedziemy tam zagrać dobre spotkanie i to jest dla mnie najważniejsze. Mecz z Lechem musi być dla nas punktem zwrotnym, powrotem do gry z początku sezonu”. Siódma w stawce Duma Podlasia sąsiaduje w tabeli ze swoim dzisiejszym rywalem, tracąc do niego trzy oczka. Zagłębie z kolei do domowego starcia przystępuje po trzech zwycięstwach z rzędu, kolejno 1:0 z Piastem, 2:1 z Termaliką i 2:0 z Wartą przed tygodniem. W Lubinie liczą, że dobra dyspozycja drużyny Dariusza Żurawia zostanie podtrzymana, tym bardziej, że ewentualne zwycięstwo Miedziowych może wywindować ich nawet na pozycję wicelidera.
Piast Gliwice - Wisła Kraków (piątek, 01.10.2021, godzina 20:30)
Biała Gwiazda nie notuje ostatnio dobrej passy. W czterech ostatnich spotkaniach zespół Adriana Guli zgarnął jedynie cztery punkty. Z kolei najbliższy rywal Wiślaków w tym samym czasie zdobył o jedno oczko mniej, przegrywając ostatnie trzy spotkania. Obie ekipy są więc w podobnym położeniu, dlatego zagrają o przełamanie i zwycięstwo przed przerwą na mecze reprezentacji. O tym, jak działa to na drużynę, mówi przed meczem Waldemar Fornalik. „Wiadomo, jak się pracuje po wygranej, a jak w przypadku innego wyniku. Z drugiej strony nie jest też tak, że rezultat przed przerwą jest niekorzystny, wpada w ten okres i trwa w nieskończoność. To jest też część życia piłkarskiego, po zwycięstwie nie możemy zbyt długo świętować, a po porażce też nie możemy za długo rozpaczać i lamentować. Trzeba jak najszybciej robić swoje, wykonywać to, co do nas należy”. Wisła z dorobkiem jedenastu punktów znajduje się na dziesiątym miejscu w tabeli i aktualnie ma jedno oczko przewagi nad trzynastym Piastem. Do Gliwic z zespołem nie pojadą wciąż niedysponowani Patryk Plewka, Jakub Błaszczykowski, Nikola Kuveljić oraz Alan Uryga. Liczymy na emocje przy ulicy Okrzei, a przede wszystkim na przełamanie i komplet punktów dla Wisły!
Lech Poznań - Śląsk Wrocław (sobota, 02.10.2021, godzina 17:30)
Chociaż statystyki na boisku nie grają, to jednak - jak wiemy - historia lubi się powtarzać. Ponownie więc Białystok okazał się przed tygodniem nie do zdobycia dla Kolejorza, który - co więcej - przy Słonecznej poległ po raz pierwszy w trwającej kampanii. Teraz drużyna Macieja Skorży musi już nerwowo spoglądać za siebie, gdyż w zasięgu trzech punktów do lidera znajduje się już pięć zespołów. Pierwszy w grupie pościgowej jest Śląsk Wrocław, który w bezpośrednim starciu z poznaniakami zechce odbić przewodnictwo w stawce. Podopieczni Jacka Magiery jako jedyni nie zaznali jeszcze smaku ligowej porażki, czterokrotnie zgarniając trzy punkty i aż pięciokrotnie remisując.
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (niedziela 03.10.2021, godzina 17:30)
Odkąd Tomasz Kaczmarek objął stery w klucie z Trójmiasta, to Lechia prezentuje się imponująco zarówno w lidzie, jak i w krajowym pucharze. Przed tygodniem gdańska drużyna na otwarcie kolejki pewne wygrała z Górnikiem Łęczna 4:0, nie dając beniaminkowi najmniejszych szans. Komplet punktów umożliwił również awans na ostatni szczebel podium z nie wielką stratą do lidera. Przed meczem z mistrzem Polski Kaczmarek mówi: „ Zagrać dobry mecz z Legią to największe wyzwanie w polskiej lidze. Będziemy próbowali grać to, co staramy się robić za każdym razem, czyli mieć piłkę, atakować, bronić wysoko, choć nie zawsze będziemy mogli. Mam w głowie wizję tego meczu. Gramy jednak z dobrym przeciwnikiem. Z Wisłą też chcieliśmy zdominować mecz, ale tego dnia nie byliśmy jeszcze na to gotowi, więc to Wisła nas zdominowała. Przed nami kawał pracy”. Legioniści przystąpią do niedzielnego starcia niesieni entuzjazmem po kolejnej wygranej w fazie grupowej Ligi Europy. Z racji zbliżającej się przerwy reprezentacyjnej Wojskowi nie muszą oszczędzać sił na kolejny mecz w środku tygodnia, przez co w Gdańsku będziemy mogli zobaczyć więcej pierwszoplanowych zawodników Legii. Podopieczni trenera Czesława Michniewicza nie mogą pozwolić sobie na kolejne potknięcie, gdyż po przegranej w ostatniej kolejce z Rakowem 2-3 zajmują piętnastą lokatę w ligowej stawce.
Pozostałe mecze:
Radomiak Radom – BRUK-BET Termalica Nieciecza (sobota 02.10.2021, godzina 12:30)
Cracovia – PGE FKS Stal Mielec (sobota 02.10.2021, godzina 15:00)
Górnik Zabrze – Wisła Płock (sobota 02.10.2021, godzina 20:00)
Raków Częstochowa – Warta Poznań (niedziela 03.10.2021, godzina 12:30)
Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna (niedziela 03.10.2021, godzina 15:00)