Wypożyczeni: Wygrana Olimpii nad GieKSą, ostatni mecz trenera Stali

Decydująca końcówka

Gracze z Elbląga w poprzedniej kolejce zremisowali 2:2 na wyjeździe z Widzewem Łódź, a Daniel Morys wszedł na murawę w 87. minucie. W ten weekend natomiast Olimpia podejmowała u siebie zespół GKS-u Katowice, a wiślacki obrońca rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. W pierwszej połowie spotkania nie zobaczyliśmy bramek, a piłkarze obu drużyn przełamali impas dopiero po przerwie.
Zawodnicy Olimpii objęli prowadzenie w 66. minucie, gdy Brychlik wykorzystał podanie Millera, a już sześć minut później goście wyrównali. Miller faulował Wrońskiego we własnej szesnastce, a rzut karny został pewnie wykorzystany przez Stefanowicza. Bohaterem końcówki meczu został Prytuliak, który najpierw pewnie wykonał „jedenastkę”, a w 88. minucie skutecznie zamknął kontrę gospodarzy. Sekundy później na boisku pojawił się Daniel Morys, który zmienił Cezarego Demianiuka. Wynik końcowy nie uległ już zmianie.

Olimpia Elbląg - GKS Katowice 3:1 (0:0)
1:0 Brychlik 66’
1:1 Stefanowicz 72’ (k.)
2:1 Prytuliak 82 (k.)
3:1 Prytuliak 88’

Pierwszy punkt zespołu z Bełchatowa

Na inaugurację pierwszoligowych rozgrywek zespół GKS-u Bełchatów podejmował GKS 1962 Jastrzębie. Pierwsze starcie zakończyło się bezbramkowym wynikiem, a 75 minut na murawie spędził Przemysław Zdybowicz. Z kolei w ramach 22. Kolejki Fortuna 1 Ligi, zespół Zdybowicza wybrał się do Opola, aby zmierzyć się z tamtejszą Odrą. Pierwsza połowa, pomimo walki i widocznej determinacji obu stron, nie obfitowała w groźne sytuacje strzeleckie. Sytuacja zmieniła się dopiero w drugiej części spotkania. Strzelcem jedynej bramki był Krzysztof Janus, który strzałem z okolic ósmego metra pokonał Lenarcika. Zespół z Bełchatowa miał swoje okazje, a przed szansą na zdobycie bramki stał także Zdybowicz, który rozegrał 69 minut, jednak przymierzył zbyt lekko, by mogło to zaskoczyć bramkarza Odry.

Odra Opole - GKS Bełchatów 1:0 (0:0)
1:0 Krzysztof Janus 68’

Ostatni mecz trenera

W sobotę Stal Rzeszów podejmowała u siebie zespół KS Polkowice, a Patryk Plewka znalazł się w jedenastce desygnowanej do gry przez trenera Niedźwiedzia. Lepiej mecz rozpoczęli goście, którzy wyszli na prowadzenie już w siódmej minucie, gdy Wacławczyk skutecznie dobił strzał kolegi ze swojej drużyny. Jeszcze przed przerwą Bednarski skutecznie zamknął dośrodkowanie i goście mieli przewagę już dwóch goli.
Szkoleniowiec gospodarzy próbował zmienić sytuację na boisku i jednym z jego ruchów było wprowadzenie Kłosa w miejsce Plewki w 56. minucie. Ten sam zawodnik dał się sfaulować w szesnastce rywali w 82. minucie, a rzut karny został pewnie wykorzystany przez Krystiana Pieczarę. Rzeszowianie nie zdołali już jednak odwrócić losów meczu i spotkanie zakończyło się porażką Stali.  Był to ostatni mecz trenera Niedźwiedzia w roli opiekuna zespołu, nazwisko nowego szkoleniowca ma zostać podane przez klub wkrótce.

Stal Rzeszów - KS Polkowice 1:2 (0:2)
0:1 Wacławczyk 7’
0:2 Bednarski 45’
1:2 Pieczara 82’ (k.)

Wyjazdowa porażka

Stomil Olsztyn uległ na wyjeździe Sandecji Nowy Sącz 3:0. Serafin Szota rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, jednak na murawie pojawił się już po 24 minutach, zmieniając kontuzjowanego Rafała Remisza. Na tablicy wyników widniał już wtedy rezultat 2:0. Młody obrońca niedługo po zameldowaniu się na placu gry miał szansę zdobyć gola, jednak jego strzał o centymetry minął bramkę Bielicy. Jeszcze przed przerwą trzeciego gola zdobyli biało-czarni i tym samym ustalili końcowy wynik meczu.

Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn 3:0 (3:0)
1:0 Gabrych 12’
2:0 Gabrych 15’
3:0 Piter-Bučko 37’

Sensacyjna wygrana Niecieczan

Efektowne zwycięstwo w Mielcu odnieśli piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Pokonali oni tamtejszą Stal aż 3:0. Stal Mielec to jeden z klubów walczących o awans do Ekstraklasy. Tym bardziej więc domową porażkę z Bruk-Betem Nieciecza należy traktować w kategorii sensacji. Marcin Grabowski rozegrał pełne 90 minut.
W 32 min właśnie po faulu na młodym obrońcy, arbiter spotkania podyktował rzut karny. Na bramkę zamienił go Piotr Wlazło. Na kolejne trafienia poczekać trzeba było do drugiej połowy. W 57 min po dośrodkowaniu Marcina Wasielewskiego piłka trafiła do Vladislavsa Gutkovskisa, który z najbliższej odległości skierował ją do siatki. W 64 min bramkarza gospodarzy ponownie pokonał Gutkovskis i ustalił końcowy wynik meczu. Niedzielna wygrana „Słoni” była pierwszą victorią nad Stalą w historii.

Stal Mielec - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:3 (0:1)
0:1 Wlazło 32’
0:2 Gutkovskis 57’
0:3 Gutkovskis 63’

W pozostałych meczach wypożyczonych Wiślaków:

Zagłębie Sosnowiec - Puszcza Niepołomice 3:5
Kacper Chorążka nie pojawił się na murawie.

Pogoń Siedlce - Garbarnia Kraków 1:0
Mateusz Wyjadłowski rozegrał 80 minut.
Mateusz Duda rozegrał 10 minut.