Raport z występów wypożyczonych Wiślaków.
Nikola Kuveljić
FK TSC Bačka Topola po zeszłotygodniowym zwycięstwie stawała naprzeciw zagrożonemu spadkiem FK Spartakowi Subotica. Drużyna Nikoli Kuveljicia świetnie weszła w to spotkanie, zdobywając bramkę w 12. minucie. Dziesięć minut później było już 2:0 dla gospodarzy, co już wtedy mogło wróżyć komplet punktów po ostatnim gwizdku sędziego. Po przerwie jednak do siatki trafiali już tylko goście, którzy kontakt złapali w 50. minucie, a na kwadrans przed końcem meczu doprowadzili do wyrównania i zdołali wywieźć cenny punkt z Bačkiej Topoli.
Nikola Kuveljić całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych
FK TSC Bačka Topola - FK Spartak Subotica 2:2 (2:0)
1:0 Stojkovic 12’
2:0 Jovanovic 22’
2:1 Bijelovic 50’
2:2 Bijelovic (k.) 75’
Enis Fazlagić
21. kolejka słowackiej Fortuna Ligi oznaczała dla DAC 1904 Dunajskiej Stredy domowe starcie z przedostatnią w ligowej tabeli - MFK Skalicą. Na prowadzenie jako pierwsi w tym spotkaniu wyszli goście za sprawą Fabrego w 33. minucie. Gospodarze na kilka minut przed końcem pierwszej połowy mieli świetną okazję na zdobycie bramki wyrównującej, jednak Kalmar nie zdołał pokonać golkipera rywali z jedenastu metrów. Tymczasowa ekipa Enisa Fazlagicia poirytowana takim stanem rzeczy zdołała odwrócić losy meczu w drugich 45 minutach. Gol na 1:1 padł po samobójczej bramce gości, a na pięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego Brunetti dał gospodarzom prowadzenie, dzięki czemu to właśnie oni mogli ostatecznie cieszyć się z kompletu punktów oraz awansu na fotel lidera słowackiej ekstraklasy.
Enis Fazlagić całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych
DAC 1904 Dunajská Streda - MFK Skalica 2:1 (0:1)
0:1 Fabry 33’
1:1 Cernek (sam.) 66’
2:1 Brunetti 85’
Ivan Borna Jelić Balta
W niedzielę ekipa FK Sarajevo na inaugurację rundy wiosennej mierzyła się z liderem ligi bośniackiej -Zrinjskim Mostarem i to właśnie ten zespół objął prowadzenie w 33. minucie spotkania, a autorem trafienia został Ticinovic. W pierwszej połowie więcej bramek nie padło, natomiast po zmianie stron swoją lepszą dyspozycję tego dnia po raz kolejny potwierdzili piłkarze lidera, którzy kwadrans przed końcem meczu podwyższyli prowadzenie na 2:0, ustalając tym samym wynik rywalizacji.
Ivan Borna Jelić Balta rozegrał pełne 90 minut i został upomniany żółtą kartką
FK Sarajevo - Zrinjski Mostar 0:2 (0:1)
0:1 Ticinovic 33’
0:2 Bilbija 73’
Dor Hugi
Po ostatnim zwycięstwie zmotywowany kompletem punktów Ihud Bnei Sakhnin mierzył się ze znajdującym się za jego plecami Kiryatem Shmona. W tym spotkaniu wszystkie bramki padły w pierwszej połowie, lecz większość z nich została zdobyta przez rywali drużyny Dora Hugiego. Kiryat błyskawicznie, bo w niecały kwadrans, zaaplikował swoim przeciwnikom trzy bramki i całkowicie przejął kontrolę nad rywalizacją. Gospodarzom udało się jednak zdobyć gola honorowego, a jego autorem został Hugi. Tym samym wypożyczony Wiślak zanotował trafienie w drugim kolejnym meczu izraelskiej ekstraklasy.
Dor Hugi rozegrał 66 minut meczu i zdobył bramkę
Ihud Bnei Sakhnin - Kiryat Shmona 1:3 (1:3)
0:1 Shviro 9’
0:2 Shviro 19’
0:3 Kehat 23’
1:3 Hugi 43’
Hubert Sobol
Na inauguracyjne spotkanie 21. kolejki Fortuna I Ligi zostało wyznaczone starcie Resovii Rzeszów i Górnika Łęczna, czyli dwóch ekip sąsiadujących ze sobą w dolnej części tabeli. Zgromadzeni w piątkowy wieczór na stadionie w Rzeszowie kibice obejrzeli tylko jedno trafienie, a na listę strzelców wpisał się Wasiluk, który wykorzystał rzut karny i dał trzy punkty podkarpackiej ekipie.
Hubert Sobol rozegrał 28 minut spotkania i został upomniany żółtą kartką
Resovia Rzeszów - Górnik Łęczna 1:0 (1:0)
1:0 Wasiluk (k.) 33’
Dorian Gądek
W ubiegły weekend rozgrywki w rundzie wiosennej zainaugurowała eWinner 2. Liga. Drużyna Garbarni Kraków wybrała się do Siedlec, gdzie mierzyła się z miejscową Pogonią. Sporą przewagę nad rywalami zdobył jeszcze w pierwszej połowie zespół gospodarzy, który dwukrotnie znalazł sposób na pokonanie golkipera krakowskiej ekipy. Druga połowa meczu upływała bez zmiany rezultatu, lecz w 72. minucie Pogoń dobiła swoich rywali trafieniem na 3:0 i pewnie zwyciężyła, dopisując do swojego dorobku bardzo ważne trzy punkty w kontekście utrzymania się w lidze
Dorian Gądek całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych
Pogoń Siedlce - Garbarnia Kraków 3:0 (2:0)
1:0 Misiak 18’
2:0 Nowak 41’
3:0 Nowak 72’