TS Wisła Kraków SA

Wypożyczeni: Przełamanie Hutnika, piękny gol wiślackiej legendy pogrążył Pcimiankę

5 lat temu | 02.04.2019, 09:45
Wypożyczeni: Przełamanie Hutnika, piękny gol wiślackiej legendy pogrążył Pcimiankę

Miniony weekend był bardzo udany dla podopiecznych Macieja Stolarczyka. Niedzielna wygrana 4:0 nad aktualnym mistrzem Polski zachwyciła całą piłkarską Polskę.

Wysokie zwycięstwo na Suchych Stawach

Po serii kiepskich wyników podopieczni Leszka Janiczaka podejmowali u siebie zespół Czarnych Połaniec. Szkoleniowiec gospodarzy w pierwszym składzie postawił na Piotra Świątko, Wiślak pojawił się na środku obrony. Początek spotkania nie napawał optymizmem, już w 8. minucie piłka odbiła się od ręki Świątki w polu karnym, ale arbiter nie zdecydował się podyktować jedenastki dla gości z województwa Świętokrzyskiego.

Od tego momentu jednak pierwsze skrzypce przejęli piłkarze Hutnika. Już w 18. minucie Linca wykorzystał sytuację sam na sam, a dwadzieścia minut później Radwanek celnie główkował po centrze z wolnego. Tuż przed przerwą ten sam piłkarz podwyższył prowadzenie strzałem po dośrodkowaniu Sobali. Wynik spotkania w 87. minucie ustalił Kotiwca. Piotr Świątko zaliczył pełne 90 minut. Kacper Chorążka nie pojawił się na murawie.

Hutnik Kraków - Czarni Połaniec 4:0 (3:0)

1:0 Linca 18'
2:0 Radwanek 37'
3:0 Radwanek 47'
4:0 Kotwica (k) 87'


Gol Patera zabiera punkt Pcimiance

Zawodnicy z Pcimia w ten weekend udali się na wyjazdowy mecz do Ryczowa, gdzie zmierzyli się z miejscowym Orłem. W podstawowym składzie gości wystąpił Kacper Pandyra, Jan Dziadkowiec dochodzi do wysokiej formy po operacji więzadeł. Pcimianka dobrze rozpoczęła mecz i schodziła na przerwę z prowadzeniem po golu Chibueze.

Gracze gościli trafiali jeszcze m.in w słupek bramki Orła, jednak losy spotkania całkowicie się odwróciły po dwóch stałych fragmentach gry. Najpierw w 68. minucie z karnego trafił Wilczyński, a tuż przed końcem regulaminowego czasu gry futbolówkę do bramki Pcimianki wstrzelił z wolnego... Grzegorz Pater! Nie jest to przypadkowa zbieżność nazwisk, to właśnie były wieloletni gracz Białej Gwiazdy zdobył tą bramkę. Kacper Pandyra spędził na murawie pełne 90 minut.

Orzeł Ryczów - Pcimianka Pcim 2:1 (0:1)

0:1 Chibeze
1:1 Wilczyński (k) 68'
2:1 Pater


W pozostałych ligowych spotkaniach wypożyczonych Wiślaków:

Spartak Trnava - Zlate Moravce 0:1
Patryk Małecki nie pojawił się na murawie.

 

Soła Oświęcim - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1
Grzegorz Wyjadłowski rozegrał 90 minut.

Udostępnij
 
11268816