Raport z występów wypożyczonych Wiślaków.
Bez punktów z Motorem
W niedzielę zawodnicy krakowskiego Hutnika mierzyli się z Motorem Lublin. Od pierwszego gwizdka arbitra przewagę zyskali zawodnicy ze stolicy województwa lubelskiego, którzy w pierwszej połowie udokumentowali ją poprzez zdobycie dwóch bramek. Najpierw na listę strzelców wpisał się Mikołaj Kosior, a następnie piłkę do siatki posłał Rafał Król, skutecznie egzekwując rzut karny. W drugiej części rywalizacji lublinianie sięgnęli po kolejnego gola, którego autorem został Leszek Jagodziński. W doliczonym czasie gry Hutnicy odpowiedzieli trafieniem Krzysztofa Świątka, dzięki której zmniejszyli rozmiary porażki.
Kacper Szewczyk rozegrał całe spotkanie.
Hutnik Kraków - Motor Lublin 1:3 (0:2)
0:1 Kosior 14’
0:2 Król (k.) 27’
0:3 Jagodziński 80’
1:3 Świątek (k.) 90+1’
Festiwal bramek
Sobotnie spotkanie Wieczystej z Unii Tarnów przyciągnęło na trybuny wielu kibiców, którzy tego dnia obejrzeli strzelecki festiwal w wykonaniu gospodarzy. Od pierwszych minut podopieczni trenera Dariusza Marca przeszli do zdecydowanych ataków, co przyniosło im pierwszego gola już w 10. minucie po skutecznym uderzeniu z karnego w wykonaniu Majewskiego. Do końcowego gwizdka sędziego krakowianie posłali piłkę do siatki jeszcze sześć razy, odnosząc tym samym efektowne zwycięstwo.
Daniel Hoyo-Kowalski rozegrał cały mecz. Paweł Koncewicz-Żyłka nie pojawił się na boisku.
Wieczysta Kraków - Unia Tarnów 7:0 (5:0)
1:0 Majewski (k.) 10’
2:0 Favorov 13’
3:0 Jankowski 16’
4:0 Bujak 25’
5:0 Jankowski 42’
6:0 Kumah 50’
7:0 Jankowski 65’
Widowisko w Łagowie
Spotkanie ŁKS-u Łagów z Sokołem Sieniawą zapowiadało się interesująco. Początek meczu ułożył się dobrze dla drużyny Kacpra Chełmeckiego, która objęła prowadzanie w 21. minucie, kiedy to Artur Piróg podał piłkę do Adama Imieli, a kapitan ŁKS-u celnie uderzył. Pod koniec pierwszej części gry zawodnicy Sokoła wyrównali jednak stan pojedynku, a na listę strzelców wpisał się Daniel Wolak. Chwilę po zmianie stron zawodnicy z Sieniawy wyszli na prowadzenie dzięki skutecznemu wykończeniu akcji po rzucie rożnym. Gospodarze jednak nie zamierzali odpuszczać i odpowiedzieli dwoma trafieniami, które ostatecznie zapewniły im wygraną i cenne trzy punkty.
Kacper Chełmecki spędził na boisku 78 minut.
ŁKS Łagów - Sokół Sieniawa 3:2 (1:1)
1:0 Imiela 21’
1:1 Wolak 42’
1:2 Ochał 56’
2:2 Seweryn 65’
3:2 Seweryn 86’