Wypożyczeni: Kolejne występy Wiślaków

Cenne minuty Kamila Brody

W najciekawszym spotkaniu 3. kolejki eWinner 2. Ligi Chojniczanka Chojnice, w której obecnie występuje wypożyczony z krakowskiej Wisły Kamil Broda, udała się do Rzeszowa, by tam rozegrać mecz z miejscową Stalą. Broda znalazł się w wyjściowej jedenastce swojej drużyny, a od początku meczu optyczną przewagę mieli gospodarze, którzy stwarzali sobie więcej okazji do zdobycia gola. W 13. minucie piłka po strzale Patryka Małeckiego odbiła się od słupka. Z biegiem czasu ataki Stali nabierały na sile, co przełożyło się na bramkę strzeloną w 39. minucie przez Bartłomieja Poczobuta. Druga połowa rozpoczęła się od śmiałych akcji Chojniczanki, która próbowała odmienić losy meczu, jednak w 69. minucie „kropkę nad i” postawił Damian Michalik, pokonując Kamila Brodę. 20-letni bramkarz najpierw poradził sobie ze strzałem Prokicia, ale przy dobitce był już bezradny. Wynik do końca meczu już się nie zmienił i to drużyna z Rzeszowa zainkasowała komplet punktów.

Kamil Broda rozegrał całe spotkanie

Stal Rzeszów - Chojniczanka Chojnice 2:0 (1:0)
1:0 Bartłomiej Poczobut 39'
2:0 Damian Michalik 69'

Wygrana i występ Piotra Ćwika

Druga kolejka trzecioligowych rozgrywek przyniosła drużynie Orląt Radzyń Podlaski mecz na własnym obiekcie z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Wypożyczony z krakowskiej Wisły Piotr Ćwik rozpoczął tamto spotkanie na ławce rezerwowych, jednak wszedł na murawę jeszcze podczas trwania pierwszej połowy, kiedy to w 33 minucie pojawił się na boisku w miejsce Vahe Mnatsakanyana. Jedyny gol w tamtym meczu padł w 45. minucie. Wówczas Maciej Filipowicz skierował piłkę do siatki drużyny Tomasovii Tomaszów Lubelski. Na siedem minut przed zakończeniem meczu wypożyczony z Białej Gwiazdy Piotr Ćwik został upomniany żółtą kartką, a kilka minut później zawodnik gości - Michał Skiba - musiał opuścić boisko z powodu czerwonej kartki. Nie wpłynęło to jednak na wynik, który do końca meczu już się nie zmienił i to gospodarze mogli się cieszyć z trzech oczek.

Piotr Ćwik pojawił się na murawie w 33. minucie meczu

Orlęta Radzyń Podlaski - Tomasovia Tomaszów Lubelski 1:0 (1:0)
1:0 Maciej Filipowicz 45'

Domowa porażka Hutnika

W 3. kolejce eWinner 2. Ligi Hutnik Kraków podejmował na własnym obiekcie Pogoń Siedlce. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy w pierwszych minutach narzucili wysokie tempo gry. Przełożyło się to między innymi na sytuację Michała Kitlińskiego, który w 5. minucie był bliski umieszczenia piłki w siatce rywala, jednak w ostatniej chwili obrońca Pogoni wybił piłkę z linii bramkowej. W kolejnych minutach mecz nieco się wyrównał i dopiero w 36 minucie Abdallah Hafez wykończył dobrą akcję swojej drużyny, dając Hutnikowi jednobramkowe prowadzenie. Stan meczu zmienił się jednak w 63. minucie, kiedy to Maciej Górski doprowadził do wyrównania, a sześć minut później ponownie umieścił piłkę w siatce. Z kolei wynik spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Cezary Demianiuk.

Daniel Hoyo-Kowalski rozegrał całe spotkanie

Sławomir Chmiel wszedł na murawę w 59. minucie gry

Hutnik Kraków - Pogoń Siedlce 1:3 (1:0)
1:0 Abdallah Hafez 36'
1:1 Maciej Górski 63'
1:2 Maciej Górski 72'
1:3 Cezary Demianiuk 92'

Bramkowy remis Garbarni

Drugoligowe rozgrywki to także mecze z udziałem Garbarni Kraków, do której wypożyczeni są zarówno Wiktor Szywacz oraz Patryk Warczak. Pierwszy z nich otrzymał szansę na występ od pierwszej minuty, z kolei Warczak musiał poczekać na swoją szansę, zaczynając spotkanie na ławce rezerwowych. W pierwszych minutach przewagę mieli gracze z Puław, którzy tworzyli lepsze okazje do zdobycia gola, a już w 6. minucie Frątczak sfaulował jednego z graczy Wisły we własnym polu karnym, co spowodowało, że sędzia wskazał „na wapno”.  Do piłki podszedł Bartłomiej Bartosiak, który pewnie wykorzystał rzut karny. Z biegiem czasu Garbarnia osiągnęła przewagę, której jednak nie potrafiła wykorzystać i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla Wisły Puławy. Już trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy Grzegorz Marszalik zdecydował się na strzał z dalszej odległości, a piłka zatrzepotał w siatce Wisły. Czternaście minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry ponownie na prowadzeniu znaleźli się piłkarze z Puław, bowiem Adrian Paluchowski strzałem głową pokonał Frątczaka. Garbarnia nie poddała się jednak, a jej starania zostały docenione. W 83 minucie Bartłomiej Purcha doprowadził do wyrównania, zapewniając Brązowym jeden punkt.

Wiktor Szywacz przebywał na murawie do 71. minuty

Patryk Warczak pojawił się na boisku w 80. minucie

Wisła Puławy - Garbarnia Kraków 2:2 (1:0)
1:0 Bartłomiej Bartosiak 7'
1:1 Grzegorz Marszalik 48'
2:1 Adrian Paluchowski 76'
2:2 Bartłomiej Purcha 83'