Wypożyczeni: Bez zwycięstwa

Bez punktów w Pruszkowie 

Garbarnia Kraków z Patrykiem Warczakiem w składzie udała się w delegację do Pruszkowa, gdzie w kolejnym meczu eWinner 2. Ligi zmierzyli się z miejscowym Znicz. Od pierwszych minut gry goście próbowali kreować okazje pod bramką rywala, jednak ani mocne dośrodkowanie ze skrzydła w wykonaniu Patryka Warczaka, ani potężny strzał Wojciecha Słomki nie znalazły drogi do siatki. Pruszkowianie skutecznie się obronili i ruszyli po gola, którego już w 6. minucie zdobył Maciej Firlej. Minęło niespełna pół godziny i gospodarze mogli cieszyć się z kolejnego trafienia. Tym razem na listę strzelców wpisał się Shuma Nagamatsu. Po przerwie Brązowi wszelkimi sposobami próbowali odwrócić losy spotkania. Udało im się jednak zdobyć tylko bramkę kontaktową, której autorem po strzale z rzutu karnego w 77. minucie został Bartłomiej Purcha.

Patryk Warczak rozegrał całe spotkanie

Znicz Pruszków - Garbarnia Kraków 2:1 (2:0)
1:0 Firlej 6’
2:0 Nagamatsu 28’
2:1 Purcha (k.) 79’ 

Porażka z liderem 

W niedzielę krakowski Hutnik na własnym boisku podejmował Kotwicę Kołobrzeg. Ekipa z Suchych Stawów nie poradziła sobie z liderem tabeli, który już po pierwszej części meczu prowadził aż 4:1. Premierową bramkę w spotkaniu goście zdobyli w 18. minucie gry. Po czterech minutach Kotwica prowadziła już 2:0. Gospodarzom udało się zdobyć kontaktowego gola, lecz kołobrzescy zawodnicy strzelili kolejne trzy bramki i w ostatecznym rozrachunku wygrali 5:1.

Kacper Szewczyk rozegrał całe spotkanie 

Hutnik Kraków - Kotwica Kołobrzeg 1:5 (1:4)
0:1 Chromiński 18’
0:2 Łysiak 22’
1:2 Assinor 37’
1:3 Kostkowski 40’
1:4 Goncerz 41’
1:5 Kort 71’ 

Remis w Białej Podlaskiej  

Piłkarze Wieczystej Kraków po zwycięstwie z KSZO udali się na mecz wyjazdowy do Białej Podlaskiej, gdzie czekała ich potyczka z miejscowym Podlasiem. Od pierwszych minut gry Żółto-Czarni mieli większe posiadanie piłki i kontrolowali przebieg spotkania. Gospodarze z kolei ambitnie wyszli na premierowy mecz na nowym stadionie, co pomogło im zdobyć bramkę w 40. minucie. Po uderzeniu z dystansu Nojszewskiego piłka zatrzepotała w siatce, a kibice na nowym obiekcie cieszyli się z prowadzenia lokalnej drużyny. W drugiej części spotkania goście kontynuowali wywieranie presji na obronne szeregi Podlasia, co skutkowało bramką zdobytą w 77. minucie. Bąk sprytnie podał piłkę do Maka, a ten wykończył akcję celnym strzałem.

Paweł Koncewicz-Żyłka spędził na boisku 45 minut 

Podlasie Biała Podlaska - Wieczysta Kraków 1:1 (1:0)
1:0 Nojszewski 40’
1:1 Mak 77’ 

Jeden punkt w derbach 

W sobotę w Łagowie odbyło się derbowe starcie miejscowego ŁKS-u z rezerwami kieleckiej Korony. Goście zaczęli rywalizację nieco lepiej od ŁKS-u i już w 9. minucie wyszli na prowadzenie. Po płaskim uderzeniu Dawida Lisowskiego piłka powędrowała do siatki. Po przerwie gospodarze wzięli się za odrabianie strat i już w 54. minucie doprowadzili do wyrównania po golu Artura Piroga.

Kacper Chełmecki pojawił się na boisku w 65. minucie 

ŁKS Łagów - Korona II Kielce 1:1 (0:1)
0:1 Lisowski 10’
1:1 Piróg 54’ 

Tylko remis 

Serbska Superliga nabiera rozpędu. W 6. kolejce rozgrywek FK Bačka Topola rywalizowała z ostatnią drużyną w tabeli - Napredakiem Kruševac. Po bardzo zacięty i wyrównanym pojedynku żadna z ekip nie zdołała przechylić szali na swoją korzyść, skutkiem czego spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Nikola Kuveljić rozegrał całe spotkanie

Napredak Kruševac - FK Bačka Topola 0:0