Zapowiedź meczu #WISPIA.
Niedzielne spotkanie będzie 21 pojedynkiem obu zespołów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Dotychczasowy bilans w nieznacznym stopniu przemawia na korzyść Wiślaków, którzy zanotowali 8 zwycięstw, natomiast 6 spotkań kończyło się podziałem punktów oraz triumfem gliwiczan.
W rundzie jesiennej zarówno Wisła, jak i Piast grały zdecydowanie poniżej swoich oczekiwań, o czym najlepiej świadczy ligowa tabela i miejsca, które zajmują oba zespoły. Po 14 seriach gier krakowianie z 14 punktami na swoim koncie plasują się na 13. pozycji. Taką samą liczbę punktów zgromadzili podopieczni trenera Waldemara Fornalika i tylko przez gorszy bilans bramkowy znajdują się tuż za plecami Białej Gwiazdy.
W oczekiwaniu na efekty
Przygotowania do rundy wiosennej piłkarze Piasta Gliwice rozpoczęli 7 stycznia w Rybniku, by parę dni później wyruszyć na obóz przygotowawczy do tureckiej Antalyi. W kraju półksiężyca zawodnicy trenera Waldemara Fornalika rozegrali dwa mecze kontrolne. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwami śląskiej ekipy, która najpierw pokonała Zorię Ługańsk 2:1, a następnie triumfowała w starciu z Proleterem Nowy Sad 4:1.
Po powrocie do Polski Piastunki kontynuowały pracę na własnych obiektach, gdzie w ostatnich dniach szlifowały formę przed pojedynkiem z Białą Gwiazdą.
Wiślacy z kolei okres przygotowawczy spędzili w Myślenicach, skupiając się nad poprawą elementów gry, które pomogą im realizować założenia taktyczne nakreślone przez trenera Petera Hyballę. Efekty swojej pracy piłkarze 13-krotnego mistrza Polski postarają się zaprezentować już w starciu z gliwiczanami, z którymi powalczą o pełną pulę na inaugurację piłkarskiej wiosny.
Odbudować twierdzę
Starcie z Piastem będzie również okazją do poprawy bilansu spotkań przy R22. W trwającym sezonie gracze spod Wawelu 6-krotnie podejmowali swoich rywali na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana i tylko raz mogli cieszyć się ze zwycięstwa, kiedy to pokonali zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała. W pozostałych pięciu spotkaniach Wiślacy zmuszeni byli uznać wyższość swoich przeciwników, którzy wyjeżdżali ze stolicy Małopolski z kompletem punktów. Głęboko wierzymy, że w niedzielne popołudnie podopieczni trenera Hyballi zaprezentują pełnię swoich umiejętności, a trzy punkty zostaną przy Reymonta
Pierwszy gwizdek sędziego Krzysztofa Jakubika punktualnie o godzinie 15.00. Trzymajmy kciuki, by pierwsze spotkanie w 2021 roku zakończyło się po myśli Białej Gwiazdy!