TS Wisła Kraków SA

#WisłaBelek2020: Remis z Sileksem Kratovo [SPRAWOZDANIE + BRAMKI]

4 lata temu | 22.01.2020, 18:04
#WisłaBelek2020: Remis z Sileksem Kratovo [SPRAWOZDANIE + BRAMKI]

Sprawozdanie z meczu Wiślaków.

Pierwsza połowa przyniosła obu zespołom po jednej bramce, chociaż przeważającą stroną, prowadzącą grę, byli piłkarze spod Wawelu. To właśnie oni próbowali przechytrzyć rywala bocznymi strefami boiska, często wykorzystując w tym celu długie podania uruchamiające skrzydłowych. Po jednej z takich akcji i dośrodkowaniu niemalże z narożnika boiska w 10. minucie rywalizacji piłka została wybita przez rywala i trafiła pod nogi Chuki, który zdecydował się na uderzenie. Decyzja ta okazała się słuszna, bowiem chwilę później zatrzepotała w siatce.


W kolejnej fazie gry wciąż stroną wiodącą byli podopieczni trenera Artura Skowronka, a rywale skupili się przede wszystkim na ostrym odbiorze futbolówki oraz na kontratakach. Dobrze jednak w defensywie spisywali się krakowianie, którzy podejmowali odpowiednie decyzji i odpierali pojawiające się zagrożenie. Niestety pięć minut przed sygnałem do szatni Sileks doprowadził do wyrównania, a podanie kolegi z zespołu na gola zamienił Ivan Ivanovski, uderzając po długim rogu.


Świeża krew po przerwie


Na drugą połowę opiekun Wiślaków posłał do boju świeżą krew, dokonując dziesięciu zmian. Podobną taktykę przyjął także szkoleniowiec ekipy rywali. Po zmianie stron Biała Gwiazda umocniła swoją przewagę, nie dopuszczając rywala do głosu. Praktycznie przez całe 45 minut zespół z Macedonii ani razu nie zagroził bramce strzeżonej przez Buchalika, skupiając się na bronieniu dostępu do własnej siatki.


Przeciwnicy zmuszeni byli wielokrotnie faulować, co owocowało stałymi fragmentami gry dla krakowian. Swoje umiejętności strzeleckie mógł zaprezentować chociażby Maciej Sadlok, zostając etatowym wykonawcą rzutów wolnych. W 52. i w 53. minucie obrońca Wisły mógł pokusić się o przepięknej urody trafienie ze stojącej piłki, jednak ta nieznacznie poszybowała nad poprzeczką.


Swoje szanse mieli także chociażby David Niepsuj czy Nikola Kuveljić, ale brakowało szczęścia i precyzji. Ciężar gry na swoje barki próbował wziął również Vukan Savićević, dogrywając piłki kolegom i stwarzając w ten sposób zagrożenie. W 70. minucie na listę strzelców, po zagraniu właśnie Savićevicia, mógł wpisać się nowy nabytek Klubu Hebert, ale skutecznie napierali go rywale, nie pozwalając na oddanie strzału. Sześć minut później arbiter powinien wskazać na wapno na korzyść Wisły po zagraniu ręką w polu karnym, lecz jego gwizdek milczał. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie.

Wisła Kraków - FK Sileks Kratovo 1:1 (1:1)
1:0 Chuca 10’
1:1 Ivanovski 40’

Wisła Kraków (I połowa): Buchalik - Hołownia, Janicki, Klemenz, Burliga - Basha, Boguski - Błaszczykowski, da Silva Rocha, Chuca - Tupta

II połowa: Buchalik - Sadlok, Wasilewski, Hebert, Niepsuj – Savićević, Pawłowski - Mak, Kuveljić, Wojtkowski - Buksa

Sileks Kratevo (I połowa): Bozinovski - Timovski, Karzeski, Drasković, Grozdanowski, Serafimovski, Zeravica, Mustafov, Ivanovski, Grozdanoski, K. Kostovski

II połowa: Trajkovski - F. Kostovski, Jusuf, Velinovski, Mitrevski, Rusiti, Mitevski, Owolabi, Nesovski, Djurić, Trajanovski

Udostępnij
 
4465824