Wisła II: Zwycięstwo z Unią na przełamanie

Rezerwy Białej Gwiazdy w świetnym stylu przełamały trudniejszy okres i sięgnęły po trzy punkty w rundzie wiosennej! W meczu 22. kolejki Betclic III Ligi rozegranym na własnym boisku Wisła II Kraków nie dała Unii Tarnów najmniejszych szans, wygrywając aż 5:0. Po dwie bramki zdobyli Karol Tokarczyk i Szymon Kawała, a wynik meczu ustalił Mateusz Stanek.

Od pierwszego gwizdka Wiślacy narzucili wysokie tempo i ruszyli do zdecydowanych ataków. Już w 2. minucie Bartosz Talar oddał groźny strzał, który został jeszcze przecięty przez Kacpra Chełmeckiego, lecz piłka nieznacznie minęła poprzeczkę. Gospodarze nie zwalniali tempa – kilka minut później Maksym Tsymbaliuk również spróbował swoich sił, ale jego uderzenie było minimalnie niecelne. Przewaga Wisły była wyraźna, zwłaszcza w środku pola, gdzie ofensywna linia gospodarzy konsekwentnie kreowała kolejne akcje. Krakowianie często próbowali swoich szans po stałych fragmentach, jednak defensywa Unii Tarnów długo skutecznie odpierała ataki. W 27. minucie Maksym Tsymbaliuk popisał się precyzyjnym podaniem do Bartosza Talara, który spróbował przelobować bramkarza, lecz piłka ponownie nie znalazła drogi do siatki. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, gospodarze wreszcie dopięli swego. W 38. minucie Kacper Chełmecki wykazał się dużą pewnością siebie w polu karnym, znakomicie uwolnił się spod krycia obrońcy i dograł do Karola Tokarczyka. Zawodnik Wisły nie zastanawiał się długo – mocnym strzałem z bliska umieścił piłkę w siatce, otwierając wynik spotkania!

Festiwal bramek po przerwie

Po zmianie stron gospodarze kontynuowali swoją ofensywną grę, nie pozwalając rywalom na złapanie oddechu. Już w 50. minucie Maksym Tsymbaliuk ponownie popisał się świetnym podaniem, tym razem dogrywając do Szymona Kawały. Piłkarz Wisły idealnie uderzył w słupek, po czym futbolówka wpadła wprost do sieci, dzięki czemu gospodarze prowadzili już 2:0. Wisła nie zamierzała zwalniać tempa. W 57. minucie Szymon Kawała został sfaulowany w polu karnym, co nie umknęło uwadze arbitra – sędzia natychmiast wskazał na jedenasty metr. Karol Tokarczyk pewnie podszedł do piłki i choć bramkarz Unii wyczuł jego intencje, nie zdołał zatrzymać mocnego strzału. Wiślacy prowadzili już 3:0 i nadal byli głodni kolejnych bramek. W 67. minucie Maksym Tsymbaliuk ponownie zaliczył asystę, tznów idealnie dogrywając do Szymona Kawały, który po raz drugi w tym meczu wpisał się na listę strzelców. Goście byli już całkowicie rozbici, a Wisła bezlitośnie wykorzystywała każdy błąd defensywy Unii. Krakowianie do samego końca szukali kolejnych trafień, a w 80. minucie udało im się postawić kropkę nad „i”. Mateusz Stanek, który pojawił się na boisku po przerwie, wykorzystał swoją szansę i zdobył piątą bramkę dla Wisły, przypieczętowując wysokie zwycięstwo.

Wisła II Kraków - Unia Tarnów 5:0 (1:0)

1:0 Tokarczyk 38’
2:0 Kawała 50’
3:0 Tokarczyk 57’ (k.)
4:0 Kawała 67’
5:0 Stanek 80’

Wisła II Kraków: Stępak – Chmiel, Skała, Woś, Boiko (70’ Moskiewicz) – Tsymbaliuk, Talar (60’ Gryglak) – Kawała (77’ Mwakanya), Tokarczyk (70’ Stanek), Kuziemka (60’ Gap) – Chełmecki