Ćwik: Wyjątkowo bolesna porażka

Po trzech zwycięstwach z rzędu piłkarze Wisły Kraków CLJ U-18 ponieśli pierwszą porażkę w sezonie. Receptę na piłkarzy prowadzonych przez trenera Adriana Filipka znalazł zespół Cracovii, który nieznacznie pokonał Wiślaków. Według Piotra Ćwika derbowa porażka jest wyjątkowo bolesna, ale można wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski na przyszłość. „Derbowe starcia z Cracovią są dla każdego zawodnika Wisły jednymi z najważniejszych meczów w sezonie. Zawsze podchodzimy do nich bardzo zmotywowani i nastawieni na to, by wygrać i dać z siebie wszystko. Niestety czasami zdarzają się też porażki, które są wyjątkowo bolesne, ale też uczą pokory. Trzeba więc z tego spotkania wyciągnąć odpowiednie wnioski i patrzeć w przyszłość, bo przed nami następne mecze i wiem, że damy wszystkim związanym z Wisłą jeszcze wiele powodów do radości” - rozpoczął pomocnik.

Kolejne wyzwania

Biała Gwiazda była stroną, która prowadziła grę i stworzyła sobie więcej podbramkowych okazji, jednak po końcowym gwizdku schodziła z boiska pokonana. Co według młodego pomocnika było główną przyczyną porażki? „Piłka nożna jest nieprzewidywalna i czasami zdarza się tak, że lepszy zespół nie wygrywa. Mieliśmy swoje okazje, których nie wykorzystaliśmy. Szkoda, bo mecz był w naszym zasięgu i mogliśmy zgarnąć trzy punkty. Niestety tym razem się nie udało, jednak nie załamujemy się, bo znamy swoją wartość. W poniedziałek wracamy do treningów i zrobimy wszystko, by wygrać następny mecz z Jagiellonią” - kontynuował zawodnik.

Wielka rodzina

Zespół CLJ U-18 ma do rozegrania jeszcze wiele spotkań w rozpoczętej kampani. Jakie cele na ten czas postawił przed sobą młody Wiślak? „W każdym meczu chcemy prezentować się jak najlepiej i wygrywać poszczególne spotkania. Mamy potencjał, by powalczyć o wysoką lokatę. W naszych szeregach znajdują się bardzo utalentowani zawodnicy, którzy tworzą zgrany zespół i wielką rodzinę. Jeśli chodzi o indywidualne cele, to chciałbym przede wszystkim jak najwięcej występować i w każdym spotkaniu prezentować się z jak najlepszej strony. Nie jest tajemnicą, że każdy z nas chciałby zadebiutować w pierwszej drużynie i to również jest mój cel. Na wszystko przyjdzie jednak czas i aktualnie jestem w drużynie CLJ U-18. Trenuję i walczę dla tego zespołu, by pomóc mu w osiąganiu jak najlepszych wyników” - zakończył swoją wypowiedź Piotr Ćwik.