Drugi dzień zgrupowania.
Poranne zajęcie przybrały charakter indywidualny. W miejscowej siłowni, mieszczącej się na terenie Hotelu Sielanka nad Pilicą, zebrali się piłkarze, których w obroty wziął trener przygotowania fizycznego Wojciech Żuchowicz. Zanim jednak skupili się na realizacji wyznaczonych zadań, sztab szkoleniowy zafundował im pierwszą odprawę, a także przeprowadził badania krwi. Miały one pokazać aktualny poziom ich zmęczenia. Uzupełniono w ten sposób specjalistyczną dokumentacją dotyczącą konkretnego gracza.
ZOBACZ GALERIĘ Z TEGO DNIA
Zajęcia te przybrały charakter ogólnorozwojowy. Jednostka treningowa była zatem umiarkowana, ale o dość dużej intensywności. Równolegle pod okiem trenera Leszka Dyji, który niedawno zasilił sztab Wisły Kraków, ćwiczył powracający po przebytym urazie Jakub Błaszczykowski.
Rano siłownia, wieczorem boisko
Popołudniowy trening poprzedziła druga z odpraw. Odbył się on na boisku oddalonym o zaledwie kilkadziesiąt metrów od miejsca stacjonowania zespołu. Tam także zjawił się Jakub Błaszczykowski, który kontynuował rozpoczęty przed południem proces. Po drużynowej rozgrzewce zawodnicy przeszli do formy zabawowej połączonej z rywalizacją. Następnie za pomocą ćwiczeń o charakterze eksplozywnym - z piłkami lekarskimi - trenerzy zadbali o aktywowanie poszczególnych włókien mięśniowych, przygotowując organizmy swoich podopiecznych do wydajnej pracy.
Kolejną fazą zajęć stanowiły gry na utrzymanie na małej przestrzeni w różnych konfiguracjach, które wpływają na organizację gry. Zadanie pozwala doskonalić dokładność rozegrania futbolówki, przenoszenia ciężaru gry, a także poprawia komunikację między poszczególnymi graczami. Zwieńczenie stanowiły ćwiczenia formacyjne pod okiem trenerów odpowiadających za daną grupą zawodników oraz finalizacja akcji ofensywnych.
Po zajęciach - w specjalnie wyodrębnionej części obiektu - na piłkarzy Białej Gwiazdy czekały zabiegi regeneracyjne.