Zapowiedź meczu 3. kolejki.
Historia pojedynków na najwyższym poziomie ligowym pomiędzy Pogonią a Wisłą sięga 19 kwietnia 1959 roku. Właśnie wtedy na stadionie przy ulicy Reymonta w Krakowie piłkarze obu zespołów po raz pierwszy spotkali się na poziomie Ekstraklasy. Zwycięsko z tego pojedynku wyszli Wiślacy, którzy pokonali zespół ze Szczecina 4:0. Łącznie rozegrano dotychczas 85 meczów. Ich bilans przemawia na korzyść Białej Gwiazdy, która 37 razy mogła cieszyć się z końcowego triumfu. Z kolei 24 spotkania kończyły się zwycięstwem Portowców, a także podziałem punktów.
Do trzech razy sztuka
Do stolicy województwa zachodniopomorskiego Wiślacy udali się już w piątek, bowiem przed niedzielnym starciem mieli w planach krótkie zgrupowanie, w trakcie którego mogli skupić się nad udoskonaleniem elementów gry. Podopieczni trenera Artura Skowronka po pierwszych dwóch spotkaniach mają na swoim koncie jeden punkt i w Szczecinie powalczą o premierowe zwycięstwo w bieżącej kampanii PKO Bank Polski Ekstraklasy. Z kolei Portowcy sezon rozpoczęli od lekkiego falstartu, bo w 1. kolejce ulegli w delegacji Cracovii 1:2. Zawodnicy prowadzeni przez trenera Kostę Runjaicia zareagowali jednak pozytywnie i kolejne dwa spotkania zakończyły się ich zwycięstwem. Najpierw w ligowym meczu szczecinianie pokonali ekipę Piasta Gliwice 1:0, a następnie w rozgrywkach Pucharu Polski pewnie rozprawili się z Podhalem Nowy Targ, zwyciężając z trzecioligowcem 5:0. Teraz Duma Pomorza postara się podtrzymać dobrą passę i zwyciężyć w kolejnym spotkaniu, tym bardziej, że będzie ono rozgrywane na częściowo oddanym nowym obiekcie w Szczecinie.
Przełamać szczecińską niemoc
Po raz ostatni piłkarze 13-krotnego mistrza Polski z kompletu punktów zdobytego w Szczecinie mogli cieszyć się 14 lipca 2017 roku, kiedy to Biała Gwiazda prowadzona wówczas przez trenera Kiko Ramireza wyjazdowym starciem z Pogonią inaugurowała sezon 2017/2018. Spotkanie lepiej rozpoczęli Wiślacy, którzy już w 16. minucie objęli prowadzenie, a wynik spotkania efektownym strzałem z rzutu wolnego otworzył Carlitos. Z kolei trzy minuty później prowadzenie krakowian podwyższył Petar Brlek. Portowców stać było jedynie na bramkę honorową i mecz zakończył się zwycięstwem graczy spod Wawelu 2:1.
Kolejne wizyty na stadionie w Szczecinie nie układały się już jednak po myśli piłkarzy Białej Gwiazdy. 21 września 2018 roku rozpędzona Wisła prowadzona przez trenera Macieja Stolarczyka zawitała do województwa zachodniopomorskiego jako lider tabeli i do spotkania z Dumą Pomorza przystępowała jako faworyt. Pogoń potrafiła jednak znaleźć receptę na krakowian i po dwóch trafieniach Adama Buksy pokonała zespół z Grodu Kraka 2:1. Ostatni raz Wisła na obiekt Pogoni udała się natomiast 9 sierpnia 2019 roku. Wyrównany mecz rozstrzygnął obrońca gospodarzy - Kóstas Triantafyllópoulos - który zdobył jedynego gola i zapewnił Portowcom trzy punkty.
Pierwszy gwizdek sędziego Mariusza Złotka punktualnie o godzinie 15.00. Trzymajmy kciuki, aby Wiślacy wrócili pod Wawel z kompletem punktów.