Wyjazdowy maraton wciąż trwa. Wisła Kraków swój kolejny mecz rozegra już w piątek 19 kwietnia o godzinie 20:30. Jej rywalem w ramach 28. kolejki FORTUNA 1 Ligi będzie drużyna Znicza Pruszków.
Wiślacy kontynuują swoje starania
o powrót do strefy barażowej. Konieczna w tym celu będzie pełna zdobycz punktowa, której Biała Gwiazda poszuka tym razem na stadionie przy ulicy Bohaterów Warszawy. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, ponieważ w tym dniu spotkają się dwie ekipy ceniące
sobie dobrą grę w piłkę.
Ostatnie starcie obu tych ekip było niecodzienną gratką dla widza. 7 października, podczas rundy jesiennej, w Krakowie padło aż 8 goli. Mecz wówczas zakończył się wynikiem 6:2 na korzyść Wisły, a bramki po stronie gospodarzy
strzelali Goku, Rodado (obaj po dwie), Baena oraz Miki Villar. Co ciekawe, było to pierwsze w historii oficjalne spotkanie piłkarskie pomiędzy tymi dwoma klubami.
Znicz Pruszków jest w tym sezonie beniaminkiem rozgrywek. Żółto-Czerwoni z dorobkiem
31 punktów zajmują 13. pozycję w ligowej tabeli i stosunkowo bezpiecznie dystansują się od strefy spadkowej. Duży wkład w dobre wyniki ma z całą pewnością ich trener Mariusz Misiura. Szkoleniowiec pruszkowskiego zespołu zbierał swoje szlify między
innymi w akademii Realu Madryt, co widocznie przekłada się na filozofię gry prowadzonej przez niego drużyny. Znicz, podobnie jak Wisła, potrafi i chce grać ładny futbol, co miejmy nadzieję przełoży się na atrakcyjne widowisko.
Po trzy punkty, Wisło!