Taktyka rywala Wisły.
Klucz do zwycięstwa w starciu z Miedziowymi? Powszechnie znany - należy wyłączyć z gry playmakera lubinian Filipa Starzyńskiego. Były zawodnik chorzowskiego Ruchu odpowiada nie tylko za dostarczanie piłek napastnikom swojej drużyny, ale także za kontrolę tempa rozgrywania akcji. Szczególną uwagę należy zwrócić na Damjana Bohara - najlepszego strzelca gospodarzy. Słoweniec na swoim koncie ma już 10 trafień, dokładnie tyle samo, ile Igor Angulo i o zaledwie jedną bramkę mniej niż Jesús Imaz oraz Jorge Félix. Zagłębie powinno wystąpić w niemal najmocniejszym składzie, gdyż do gry wracają Guldan i Živec, co z pewnością ucieszy wszystkich fanów 2-krotnych mistrzów Polski.
Bramkarz: Konrad Forenc
W Lubinie o miano „jedynki” panuje długoletnia i wyrównana rywalizacja. Zarówno Forenc, jak i Hładun to wartościowi bramkarze - trener nie musi się martwić, jeżeli jeden nie jest aktualnie dostępny, gdyż jego rywal prezentuje podobny, wysoki, poziom. W obecnym sezonie to wychowanek MKS-u Oława częściej przebywał między słupkami bramki Zagłębia - Forenc na murawie meldował się 16-krotnie (4 czyste konta), a natomiast 24-letni Hładun zaliczył 6 spotkań.
Obrońcy: Saša Balić, Ľubomír Guldan, Damian Oko, Bartosz Kopacz
Martin Sevela niemal na pewno postawi na sprawdzony wariant, czyli grę 4-ką obrońców. Do składu wraca Lubomir Guldan - Słowak zajmie miejsce na środku defensywnego bloku i „odzyska” kapitańską opaskę, którą podczas jego nieobecności założył Forenc. Na boisku zapewne nie zobaczymy dotychczas podstawowego prawego obrońcy Alana Czerwińskiego, który po zakończeniu sezonu dołączy do Lecha. W starciu z Piastem na prawej flance wystąpił Kacper Chodyna, jednak 20-latek dopiero uczy się dorosłej piłki, więc nie można traktować go w kategorii gracza podstawowej jedenastki. Niewykluczone, iż szkoleniowiec lubinian zdecyduje się na powrót do personalnego zestawienia z pierwszych kolejek obecnego sezonu - aż do 7. serii gier drugim stoperem był Oko, a pozycję prawego defensora zajmował Kopacz. Wątpliwości nie ma co do obsady przeciwnej strony linii obronnej. W niedzielnej rywalizacji swój 17 występ w aktualnych rozgrywkach zaliczy Sasa Balić, który w poprzednim pojedynku z Wisłą wpisał się na listę strzelców.
Pomocnicy: Bartosz Slisz, Filip Starzyński, Jakub Tosik
Jeżeli Miedziowi w jakimkolwiek aspekcie zaskoczą Wiślaków, to bez wątpienia nie będzie to ustawienie drugiej linii. W jutrzejszym pojedynku zapewne nie doświadczymy rewolucji w składzie lubinian, a na boisko wybiegnie dokładnie ten sam tercet, który mierzył się z Piastem Gliwice. Na murawie zobaczymy Jakuba Tosika, który będzie odpowiedzialny za rozbijanie ataków rywali. Dwukrotny reprezentant Polski niezwykle rzadko uczestniczy w akcjach ofensywnych swojej drużyny, skupiając się niemal wyłącznie na zadaniach defensywnych. Chociaż był gracz GKS-u Bełchatów i Polonii Warszawa kojarzony jest z określeniem „piłkarz od czarnej roboty”, dosyć zaskakujący wydaje się fakt, iż w potyczce z gliwiczanami jego statystycznie grał wyżej niż teoretycznie bardziej kreatywny Bartosz Slisz. Wychowanek ROW-u Rybnik odpowiada za wyważone połączenie między zorientowanym na obronę Tosikiem a konstruktorem ataków swojej ekipu Filipem Starzyńskim. Ofensywny pomocnik to jeden z najlepszych asystentów Ekstraklasy - obecnie na swoim koncie ma 6 ostatnich podań, a pierwszą pozycję w tej klasyfikacji dzieli z Michałem Makiem, Luquinhasem i Alanem Czerwińskim.
Napastnicy: Damjan Bohar, Bartosz Białek, Saša Živec
Powrót Živeca to najprawdopodobniej najlepsza wiadomość, jaką w kwestii meczowej jedenastki mogli usłyszeć kibice Zagłębia. Słoweniec jutrzejsze spotkanie rozpocznie od pierwszych minut i zajmie swoją nominalną pozycję - prawe skrzydło. Po przeciwnej stronie boiska zobaczymy Damjana Bohara, dla którego będzie to 22 mecz w bieżących rozgrywkach. Rodak Sašy Živeca wystąpił we wszystkich minionych seriach gier, 10-krotnie wpisując się na listę strzelców. Były zawodnik NK Maribor to najlepszy strzelec Miedziowych i bez wątpienia najgroźniejsza broń naszych najbliższych rywali. Defensywa Białej Gwiazdy szczególnie będzie musiała uważać na zejścia skrzydłowego do środka boiska, gdyż Bohar, niczym lustrzana kopia Arjena Robbena, często w ten sposób zaskakuje defensorów rywali. Najbardziej wysuniętym graczem gospodarzy zapewne będzie Bartosz Białek. Wychowanek Zagłębia to jeden z największych talentów, jakie „wyprodukowała” dolnośląska akademia - zaledwie 18-letni zawodnik w tym sezonie zaliczył 7 spotkań, w których 3 razy trafił do przeciwnej siatki i zanotował 2 asysty.
Lubinianie nie dokonali znaczących zmian podczas zimowej przerwy, co zdecydowanie ułatwia wytypowanie podstawowej jedenastki na zbliżający się pojedynek. Chociaż w drużynie Miedziowych nie ma zbyt wielu niewiadomych, Martin Sevela zapewne postara się zaskoczyć Artura Skowronka. Niewykluczone, iż Czech przygotował coś specjalnego, jednak wierzymy, że opiekun Wisły jest na to dobrze przygotowany.