Taktyka drużyny z Płocka.
Drużyna z Płocka zapewne nie tak wyobrażała sobie powrót do gry po zimowej przerwie. Podopieczni Radosława Sobolewskiego w trzech noworocznych meczach sięgnęli po zaledwie 2 punkty, które zdobyli dzięki remisom z ŁKS-em i Zagłębiem Lubin. Nafciarze zgubili „polot” w akcjach ofensywnych, a defensywa nie jest już tak szczelna, co mieliśmy okazję oglądać w pojedynku z Pogonią Szczecin, w którym nasi najbliżsi rywale stracili aż 3 bramki. Porażka w potyczce z Portowcami była niezwykle bolesna, gdyż Niebiesko-Biało- Niebiescy wszystkie gole dali sobie wbić między 77. a 83. minutą, trwoniąc dwubramkowe prowadzenie. Sytuacja kadrowa gości również nie daje powodów do zadowolenia - w Krakowie niemal na pewno zabraknie Macieja Ambrosiewicza i Jakuba Rzeźniczaka, a do stolicy Małopolski nie wybiorą się także Mikołaj Kwietniewski i Piotr Tomasik. Niewykluczone, że w jutrzejszym pojedynku zobaczymy niemal taką samą jedenastkę, jaką oglądaliśmy w starciu z Miedziowymi. Przyjrzyjmy się, jak legenda Białej Gwiazdy, ustawia dotychczas swoich podopiecznych z Płocka.
Bramkarz: Thomas Dähne
Chociaż w zimowym okienku transferowym płocczanie ściągnęli do klubu wyjątkowo uznaną postać, bluzę z numerem 1 na plecach ciągle zakłada dotychczasowy golkiper Thomas Dähne. Niemiec w tym sezonie wystąpił w 20 spotkaniach, jednak zaledwie cztery z nich zakończył bez straty bramki, a w pozostałych 16 meczach napastnicy rywali aż 28-krotnie znaleźli drogę do siatki płocczan. Były zawodnik HJK Helsinki wielokrotnie uchronił własny zespół przed utratą bramki, jednak równie często musi uznawać wyższość rywali. Jeżeli 26-latek nie zdoła utrzymać równej dyspozycji, niewykluczone, że jego miejsce zajmie Krzysztof Kamiński, który na początku lutego trafił do Płocka z japońskiego Jubilo Iwata.
Obrońcy: Ángel García, Michał Marcjanik, Alan Uryga, Damian Michalski
Na pozycji lewego obrońcy zapewne zobaczymy Ángela Garcíę, dla którego będzie to 7 spotkanie w wyjściowej jedenastce. Hiszpan nominalnie występuje zdecydowanie wyżej, najczęściej jako lewoskrzydłowy, jednak w każdym z 3 lutowych starć mogliśmy go oglądać w linii obronnej, co oczywiście nie wyklucza częstych szarży w ofensywie. Po przeciwnej stronie boiska najprawdopodobniej ujrzymy Damiana Michalskiego. Wychowanek GKS-u Bełchatów to jeden z najbardziej uniwersalnych zawodników w kadrze trenera Sobolewskiego - 21-latek może grać na każdej pozycji w bloku defensywy - w tym sezonie oglądaliśmy go już na obu flankach, a także jako stopera. W tym sezonie Michalski wystąpił w 20 starciach, w których aż 3-krotnie wpisywał się na listę strzelców, a także zanotował 1 asystę. Duet środkowych obrońców, wobec absencji Rzeźniczaka, zapewne stworzą Alan Uryga i Michał Marcjanik. Dla pierwszego z nich podróż do Krakowa będzie swoistym powrotem do domu, gdyż były młodzieżowy reprezentant Polski nie tylko urodził się w stolicy Małopolski, ale także rozegrał 100 spotkań w barwach Białej Gwiazdy. Obok naszego wychowanka pojawi się Marcjanik, który zajmie miejsce kontuzjowanego Rzeźniczaka. Dla 25-latka będzie to szansa na 12 spotkanie w tych rozgrywkach i 12 występ w podstawowym składzie.
Pomocnicy: Damian Rasak, Dominik Furman, Mateusz Szwoch
W sobotnim pojedynku drużyna Radosława Sobolewskiego niemal na pewno wybiegnie w ustawieniu z 3 graczy w środkowej części boiska. Przy Reymonta prawdopodobnie zabraknie Macieja Ambrosiewicza, a miejsce młodzieżowego reprezentanta Polski zajmie Mateusz Szwoch, powracający po kartkowej pauzie. Wychowanek gdyńskiej Arki w tym sezonie opuścił zaledwie 1 spotkanie - z właśnie z powodu absencji za nadmiar zółtych kartek zabrakło go w rywalizacji z Zagłębiem Lubin. Eks-legionista najprawdopodobniej zostanie ustawiony bezpośrednio za plecami napastnika, co znacząco wzmocni siłę ofensywną płockiej ekipy i zwiększy liczbę wariantów w ataku. Nieco niżej zagra zawodnik określany jako centrum dowodzenia Nafciarzy Dominik Furman. Były piłkarz Hellasu Werona i francuskiej Tuluzy bezsprzecznie należy do czołówki środkowych pomocników Ekstraklasy, a niemal każdy trener chętnie sprowadziłby kapitana Wisły do swojego zespołu. W obecnej chwili 27-latek wydaje się być „nie do wyjęcia” z Płocka, jednak kto wie, czy po sezonie nie zdecyduje się na kolejną zmianę barw. Autor 5 bramek i tylu samo asyst to najważniejsza i najmocniejsza karta w talii Sobolewskiego - jeżeli krakowianom uda się odciąć gości od podań Furmana, podopieczni Artura Skowronka zyskają potężną przewagę w środku pola. Za bezpośrednią współpracę defensywy z centralną częścią boiska będzie odpowiadał Damian Rasak, którego głównym zadaniem będzie rozbijanie ataków gospodarzy.
Napastnicy: Giorgi Merebashvili, Cillian Sheridan, Torgil Gjertsen
Chociaż to Dominik Furman jest niekwestionowaną gwiazdą nafciarskiej drużyny, równie istotną rolę w ekipie gości pełni Giorgi Merebashvili. Gruziński skrzydłowy jest jednym z najbardziej widowiskowo grających piłkarzy Ekstraklasy. Ponad 30-krotny reprezentant kaukaskiego kraju niezwykle często dochodzi do sytuacji strzeleckich, których jednak często nie potrafi wykorzystać. W tym sezonie 33-latek 4-krotnie wpisał się na listę strzelców i zaliczył 4 ostatnie podania. Po przeciwnej stronie boiska zapewne zobaczymy zimowy nabytek płocczan Torgila Gjertsena. Norweg fantastycznie wprowadził się do ligowych rozgrywek, już w debiucie strzelając bramkę i ratując swojej ekipie 1 punkt w potyczce z Miedziowymi. Najbardziej wysuniętym graczem Wisły będzie Cillian Sheridan, doskonale znany ekstraklasowym obrońcom. Irlandczyk w trwającym okienku transferowym zdecydował się na powrót do Polski, gdzie wcześniej reprezentował barwy Jagiellonii. W obecnych rozgrywkach były mistrz Szkocji (z Celtikiem Glasgow w sezonie 07/08) zaliczył 3 występy, jednak w żadnym z nich nie zdołał pokonać golkipera rywali.
Niedzielne starcie krakowskiej Wisły z jej płocką imienniczką będzie pełne różnorakich podtekstów. Już sama postać trenera Nafciarzy wzbudza nie tyle kontrowersje, co potężne emocje, gdyż jak doskonale wiemy, Radosław Sobolewski przed objęciem sterów mazowieckiej ekipy piastował posadę asystenta Macieja Stolarczyka, a wcześniej przez dziewięć sezonów ubierał trykot z białą gwiazdą na piersi. Jego asystentem jest Mariusz Kondak, również doskonalne znany pod Wawelem. Alan Uryga świetnie pamięta wielu piłkarzy obecnej kadry Wisły Kraków, jednak na murawie na pewno zapomni o pozaboiskowych przyjaźniach i podobnie jak Sobolewski, wspólnie z zespołem będzie walczyć o ligowe punkty.