TS Wisła Kraków SA

Tak gra Lechia Gdańsk

3 lata temu | 26.10.2020, 12:11
Tak gra Lechia Gdańsk

Taktyka ekipy Biało-Zielonych.

Lechiści w 7 meczach zdobyli 11 bramek, jednak aż 8 z nich padło w dwumeczu z beniaminkami - gdańszczanie 4-krotnie trafiali do siatki zarówno Podbeskidzia, jak i Stali. W pozostałych 5 potyczkach Biało-Zieloni poprawili swój dorobek o 3 gole, co nie najlepiej świadczy o sile ofensywnej ekipy Piotra Stokowca. Wydaje się, że każda defensywa zorganizowana lepiej niż szyki obronne Górali i Stalowców powinna stanowić zaporę nie do przejścia dla napastników Biało-Zielonych. Jednak niewykluczone, że na rywalizację z Wisłą szkoleniowiec Lechii przygotował rewolucyjną taktykę konstruowania ataków - plan byłego opiekuna Jagiellonii poznamy już w środę.


Bramkarz: Dušan Kuciak


Mimo upływu lat, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli słowackiej szkoły bramkarskiej ciągle utrzymuje się na ekstraklasowym poziomie - Kuciak ma już 35-lat, ale w przypadku golkiperów wiek nie ma aż tak wielkiego znaczenia, co potwierdza m.in. 42-letni Gianluigi Buffon. W tym sezonie weteran z Žiliny wystąpił we wszystkich 7 ligowych spotkaniach gdańszczan i 2-krotnie zachował czyste konto. Trzykrotny mistrz Polski (w barwach Legii) nie należy do najbardziej pokornych zawodników - w aktualnych rozgrywkach obejrzał już 2 żółte kartki.


Obrońcy: Rafał Pietrzak, Bartosz Kopacz, Michał Nalepa, Karol Fila


W Lubinie podopieczni Piotra Stokowca wystąpili w formacji z 4 obrońców i w Krakowie z pewnością nie obejrzymy taktycznej rewolucji. Obaj boczni defensorzy - Pietrzak i Fila - podchodzą wyjątkowo wysoko, większą część meczu spędzając na połowie rywala, o czym świadczy średnia pozycja wspomnianego duetu podczas starcia z Miedziowymi. Gdańszczanie więcej ataków przeprowadzają lewą stroną - skrzydłem, na którym operuje Pietrzak, Lechiści 36-krotnie ruszali z ofensywą. Były zawodnik krakowskiej Wisły w potyczce z Zagłębiem zaliczył 2 kluczowe podania, a w całym sezonie zanotował już 4 asysty. Jego odpowiednik na prawej flance Karol Fila w obecnych rozgrywkach nie zapisał na swoim koncie ani jednego zagrania skutecznie otwierającego drogę do bramki, co pozwala przypuszczać, że zdecydowanie większym zagrożeniem dla defensywy Białej Gwiazdy będzie współpraca na linii Pietrzak-Flavio. W środku formacji obronnej Lechistów powinniśmy spodziewać się etatowego duetu Kopacz-Nalepa. Tylko w jednej kolejce w roli partnera Kopacza wystąpił Maloca, który zastępował pauzującego za kartki Nalepę. Ex-Wiślak może pochwalić się co najmniej przyzwoitymi liczbami w ofensywie - 27-latek zdobył 1 bramkę i zaliczył 2 asysty.


Pomocnicy: Tomasz Makowski, Jarosław Kubicki, Kenny Saief


W środkowej strefie boiska zawodnicy Piotra Stokowca mają jasno określone role, co doskonale widać na zestawieniu średnich pozycji podczas spotkania. Najwięcej zadań defensywnych przypada Jarosławowi Kubickiemu, który niemal w każdym meczu może pochwalić się najdłuższym przebiegniętym dystansem (przynajmniej 12 km) i nie zwykł przegrywać więcej niż 50% pojedynków na ziemi. Klasycznym środkowym pomocnikiem jest Makowski, który operuje w centrum boiska i łączy zadania obronne z grą w ofensywie. Rola „10” przypadła Kenny’emu Saiefowi, który jest jednym z najlepiej wyszkolonych technicznie piłkarzy w kadrze Lechii. Amerykanin niekiedy gra wyżej od Flavio, jednak skupia się głównie na konstruowaniu ataków i rozdzielaniu piłek w ostatniej fazie ofensywy.


Skrzydłowi/napastnicy: Conrado, Flávio Paixão, Omran Haydary


Pierwsza linia gdańszczan to tercet niezwykle kreatywnych napastników, z których najważniejszą postacią jest oczywiście kapitan Biało-Zielonych Flávio Paixão. Portugalczyk to najskuteczniejszy obcokrajowiec polskiej Ekstraklasy - 35-latek w tegorocznych rozgrywkach nie zwalnia tempa i w 7 dotychczasowych meczach ustrzelił już 5 goli. Portugalczyk świetnie gra głową, co stara się wykorzystywać Rafał Pietrzak, który w każdym meczu przynajmniej kilka razy wrzuca piłkę w pole karne, szukając swoimi wrzutkami właśnie Flavio. Zarówno Conrado jak i Haydary nie są aż tak skuteczni jak były piłkarz Śląska Wrocław, jednak obaj już zdążyli udowodnić, że gdy zostawi im się zbyt dużo miejsca, potrafią zaskoczyć. Szczególnej analizie polecamy trafienie Afgańczyka w starciu z Rakowem - były snajper Olimpii Grudziądz popisał się odpowiednią siłą i perfekcyjną techniką.


Obie ekipy są piekielnie skuteczne w rywalizacji z duetem Podbeskidzie-Stal. Wisła wspomnianej dwójce wbiła 9 goli, natomiast Lechia wzbogaciła swój dorobek o 8 trafień. Jednak to Biała Gwiazda, a nie Biało-Zieloni przystępuje do zaległego starcia bezpośredni po rozegraniu tego obfitego w emocje dwumeczu - czy krakowianie, zgodnie z prawem serii, zdobędą kolejne 3 punkty?

 

Udostępnij
 
11948208