TS Wisła Kraków SA

Szot: Mamy swoje atuty

4 lata temu | 12.09.2020, 11:09
Szot: Mamy swoje atuty

Rozmowa z zawodnikiem Wisły przed niedzielnym meczem.

Niedawno Dawid Szot związał się nowym kontraktem z krakowskim klubem. Obecna umowa wiąże młodego zawodnika z Białą Gwiazdą aż do 2023 roku i z pewnością jest pokłosiem dobrej dyspozycji, jaką młody gracz prezentuje. „Bardzo się cieszę z podpisania nowej umowy z Wisłą. Jest dla mnie sentymentalny klub, ponieważ jako małe dziecko chodziłem wraz z rodzicami i z bratem na mecze na Reymonta, więc założenie koszulki z białą gwiazdą było moim marzeniem. Chyba nie uwierzyłbym, gdyby ktoś powiedział mi, że za kilka lat będę miał już na swoim koncie występy w Wiśle, więc bardzo się cieszę z takiego obrotu spraw. Uważam jednak, że cały czas może być jeszcze lepiej, dlatego stawiam sobie kolejne cele. Chciałbym szybko się rozwijać i piąć się cały czas - zespołowo i indywidualnie - w górę” - rozpoczął zawodnik.

Można śmiało stwierdzić, że nowy sezon rozpoczął się dla młodego piłkarza całkiem nieźle. Rozegrał już dwa spotkania ligowe, a w jednym z nich wyszedł w podstawowym składzie i zebrał za występ dobre opinie. „Od początku ciężko trenowałem i dawałem z siebie sto procent podczas zajęć czy w meczach kontrolnych. Cieszę się, że trenerzy doceniają moje zaangażowanie i dostaję szansę gry oraz zaprezentowania się w potyczkach ligowych. Czuję się bardzo dobrze fizycznie oraz psychicznie, więc to na pewno ułatwia mi pracę na treningach” - powiedział Szot. „Jeśli chodzi o cele na ten sezon, to pragnę z meczu na mecz i z treningu na trening stawać się coraz lepszym zawodnikiem. Oczywiście chciałbym, aby dopisywało mi zdrowie, bo ono jest kluczowe. Życzyłbym sobie również, abyśmy wraz z kolegami z zespołu punktowali jak najwięcej w tym sezonie, bo Wisła zasługuje na wysokie miejsca w tabeli” - stwierdził.

Wiara w drużynę

Pomocnik Białej Gwiazdy pozostaje optymistycznie nastawiony przed kolejnymi meczami ligowymi, wierząc, że Biała Gwiazda zacznie osiągać dużo lepsze rezultaty niż dotychczas. „Sezon nie zaczął się dobrze, ale wszystko jest do nadrobienia. Liga dopiero się zaczyna, więc optymistycznie patrzę w przyszłość, bo wiem, jak dobrze pracujemy na treningach. Mecz z Pogonią będzie trudny. Rywal nie odda punktów za darmo. Pogoń jest silna w ofensywie i to na nią będziemy musieli szczególnie uważać, ale zamierzamy bardziej skupić się na sobie, aby narzucić swoje warunki gry i starać się realizować wszystkie otrzymane od trenera założenia” - zaznaczył.

Pogoń Szczecin w ostatnim czasie została zasilona kilkoma nazwiskami, które mogą w ligowych spotkaniach „zrobić różnicę”. Który z Portowców zwraca na siebie szczególną uwagę? „Myślę, że Michał Kucharczyk jest taką wyróżniającą się postacią. Wszyscy na pewno pamiętają go z Legii Warszawa i jest to jeden z liderów naszego najbliższego rywala, ale mamy też swoje atuty i wierzę w to, że zagramy dobry mecz, zatrzymując Michała, jak i cała Pogoń” - skomentował.

Czego przed niedzielą potyczką możemy życzyć „Szocikowi” i całej drużynie Białej Gwiazdy? „Zdrowia i przede wszystkim trzech punktów. To będzie chyba najlepsze życzenie przed następnym meczem. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania. Solidnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy i przerwę na reprezentację. Zwróciliśmy uwagę na to, co nie grało wcześniej i teraz wierzę, że będzie tylko lepiej!” - zakończył Dawid Szot.

Udostępnij
 
9832792