TS Wisła Kraków SA

Stolarczyk: Pracujemy nad filozofią gry

5 lat temu | 19.06.2019, 15:30
Stolarczyk: Pracujemy nad filozofią gry

Trener Białej Gwiazdy po pierwszym treningu.

Wiślaccy piłkarze stawili się w bazie treningowej w Myślenicach po zasłużonej przerwie, lecz wcale nie oznaczała ona ciągłego wylegiwania na plaży. „Jesteśmy po badaniach dotyczących wydolności i siły. Sądziłem, że będziemy musieli mocniej popracować nad kondycją zawodników, ale drużyna od kilkunastu dni ćwiczy według planu rozpisanego przez trenera przygotowania fizycznego. Badania pokazały, że jesteśmy na dobrym poziomie. Będziemy zatem koncentrować się głównie na sprawach piłkarskich, na naszej filozofii gry. Cieszę się, że piłkarze tak profesjonalnie podeszli do swoich obowiązków” - zdradził trener Stolarczyk.

Od analizy do ciężkiej pracy

Na czym więc musi skupić się w swoich przygotowaniach ekipa Białek Gwiazdy? „Mamy swoje wnioski z poprzedniego sezonu. Traciliśmy za dużo bramek. Dogłębnie to przeanalizowaliśmy i będziemy pracować nad poprawą tego aspektu, bo wrażenie, które powstawało po tym, jak strzelaliśmy dużo goli, było zakłócone przez te stracone. Wiele punktów gubiliśmy w starciach z zespołami, które w ligowej tabeli znajdowały się za nami, dlatego też chciałem zmierzyć się w sparingach z rywalami na takim właśnie poziomie” - odpowiada wiślacki szkoleniowiec.

Nowe twarze

Wznowienie treningów to pierwsza okazja, by wszystkie letnie nabytki Wisły spotkały się z resztą nowych kolegów z drużyny. Trener Stolarczyk nie ukrywa, że jest zadowolony z każdego pozyskanego piłkarza. „David Niepsuj to zawodnik, którego już znam z reprezentacji młodzieżowej, gdyż ją prowadziłem. W Pogoni Szczecin skończył się mu kontrakt. Pasuje mi jego charakter, a poziom sportowy odpowiada temu, czego oczekuję. Podobnie rzecz ma się z Rafałem Janickim i Michałem Makiem. To doświadczeni zawodnicy. Michał zna historię i ducha tego klubu. Zdaje sobie sprawę, jakie są oczekiwania w Krakowie i może nam pomóc. Rafała również znam od dawna. Wywodzi się z Chemika Police. Wiem, jaką jest osobą i wiem, że możemy na niego liczyć” - komplementował swoich nowych podopiecznych 47-latek.

Oprócz wspomnianych wcześniej piłkarzy na treningu Białej Gwiazdy pojawił się także testowany przez sztab szkoleniowy Szymon Stasik. „Jest to skrzydłowy, którego trenerem był Edi Andradina. Chcemy się przyglądnąć temu zawodnikowi. Być może pojedzie z nami na zgrupowanie” - komentował sytuację 20-latka opiekun Wisły.

Trener Stolarczyk nie wyklucza także kolejnych wzmocnień, choć zachowuje umiar i twardo stąpa po ziemi. „Mamy oczy szeroko otwarte, jeśli chodzi o wzmocnienie rywalizacji w zespole. Żeby spokojnie rozegrać cały sezon, potrzebujemy wartościowych zawodników także na ławce rezerwowych. Nie stać nas na wszystkich zawodników, ale musimy czekać na okazje. Nie możemy bujać w obłokach, będziemy poruszali się w budżecie, który mamy” - tłumaczył szkoleniowiec.

Nieobecni

Choć na murawie w Myślenicach zjawili się nowi piłkarze, zabrakło na niej kilku innych Wiślaków. Kapitan Jakub Błaszczykowski oczekiwał na narodziny potomka, natomiast Maciej Sadlok oraz Jakub Bartosz trenowali indywidualnie. „Obaj są w procesie rehabilitacji po kontuzjach” - wyjaśnia trener Stolarczyk. - „Czekamy na ich wyleczenie i powrót do zajęć, co powinno nastąpić w najbliższym czasie”.

Z meczu na mecz

Na zakończenie rozmowy, inaugurujący swój drugi sezon w roli szkoleniowca Stolarczyk opowiedział o celach na najbliższą kampanię. „Nie ma co ukrywać, że nie jesteśmy klubem, w którym głośno można mówić o mistrzostwie. Nie robią tego nawet kluby z budżetem większym niż nasz. Powiem banał, ale naszym celem będzie każdy kolejny mecz. To, co zespół pokazał w minionym sezonie, ma być odnośnikiem. Pewnie celem głównym w szerszym wymiarze będzie awans do pierwszej ósemki. Żeby to jednak zrobić, na wyższy poziom musi wejść szereg młodych zawodników. Wisła nie będzie obawiała się żadnego przeciwnika, z każdym będziemy grali o zwycięstwo” - zapowiadał 47-latek. Pozostaje więc wierzyć w słowa opiekuna Białej Gwiazdy i z napięciem czekać na start rozgrywek Lotto Ekstraklasy, a to oczekiwanie umilą nam wiślackie sparingi. Najbliższy z nich odbędzie się już za dwa dni - 22.06 Wiślacy zmierzą się z Reprezentacją Powiatu Suskiego.

Udostępnij
 
7476800