Statystycznym okiem przed meczem #WISŚLĄ.
Początek rywalizacji
Pierwszy oficjalny mecz pomiędzy Wisłą a Śląskiem odbył się 7 listopada 1965 roku, kiedy to piłkarze obu drużyn spotkali się w ramach 12. kolejki pierwszoligowych rozgrywek na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Gospodarze przystąpili do tego spotkania niezwykle zmotywowani i żądni wygranej, co jednak widoczne było również w obozie Wisły Kraków. Gra toczyła się w dużej mierze w środkowej części boiska, lecz nie przeszkodziło to w tym, by w 37. minucie Paweł Śpiewok wyprowadził drużynę z Wrocławia na prowadzenie. Wrocławianie nie zdołali jednak utrzymać przewagi do końca meczu. Wszystko to za sprawą gola strzelonego w drugiej połowie, kiedy na listę strzelców wpisał się gracz Białej Gwiazdy - Czesław Studnicki. W dalszej fazie meczu bramkarze obu ekip mieli sporo pracy, z której jednak dobrze się wywiązywali, co poskutkowało tym, że więcej goli już nie padło i pierwszy oficjalnym mecz pomiędzy Wisłą a Śląskiem zakończył się remisem 1:1.
Najwyższe zwycięstwa
Kibice krakowskiej Wisły szczególnie dobrze wspominać będą chociażby mecz z 1 marca 1961 roku, kiedy obie drużyny spotkały się ze sobą w ramach meczu towarzyskiego. Ekipa z Małopolski nie dała najmniejszych szans swojemu rywalowi, wygrywając aż 6:0. Dwoma bramkami popisał się wówczas Antoni Rogoza, a po jednym trafieniu dołożyli tacy gracze, jak Stanisław Śmiałek, Kazimierz Kościelny, Ryszard Wójcik oraz Marian Machowski, który pojawił się na placu gry na początku drugiej połowy.
Nie wszystkie spotkania kończyły się jednak tak dobrze. 25 maja 1989 roku Wisła Kraków rozegrała mecz ze Śląskiem w ramach 26. kolejki ówczesnej 1. ligi. Na murawie widoczna była przewaga drużyny z Wrocławia, która wyszła na prowadzenie już w 29. minucie, dzięki trafieniu Aleksandra Sochy. Jeszcze podczas trwania pierwszej połowy wyrównanie Wiśle mógł dać Marek Świerczewski, ale nie wykorzystał rzutu karnego. Druga połowa to zdecydowanie lepsza gra przyjezdnych, którym aż czterokrotnie udało się umieścić piłkę w wiślackiej siatce, a zrobili to Rajmund Horst, Stefan Machaj, Waldemar Prusik oraz Aleksander Socha, dla którego była to druga bramka w tym meczu. Ostatecznie Śląsk Wrocław zwyciężył aż 6:0, co do dzisiaj jest najwyższą wygraną tej drużyny nad Białą Gwiazdą.
Po 29. zwycięstwo
W dotychczasowej historii obie drużyny miały możliwość spotkania się ze sobą w najwyższej klasie rozgrywkowej 75 razy. Lepszym bilansem w tych pojedynkach pochwalić się mogą gracze Śląska, którzy 31-krotnie sięgali po komplet punktów. Trzy triumfy mniej na swoim koncie mają Wiślacy, natomiast 16 meczów kończyło się wynikiem remisowym. Stosunek bramek z kolei nieznacznie przemawia na korzyść piłkarzy spod Wawelu, którzy piłkę w siatce wrocławian umieszczali jak dotąd 81 razy. Z kolei drużyna z Dolnego Śląska czyniła to 77-krotnie.
Wspólne akcenty
W przeszłości barwy zarówno Śląska, jak i Wisły reprezentowało wielu zawodników, a także trenerów. Wśród graczy można wymienić takie nazwiska, jak między innymi Adam Kokoszka, Marcin Wasilewski czy Michał Chrapek, natomiast na ławce trenerskiej obu zespołów zasiadali Orest Lenczyk czy Henryk Apostel.