TS Wisła Kraków SA

Starzyński: Chcemy i zrobimy wszystko, by wygrać w sobotę

3 lata temu | 22.04.2021, 16:09
Starzyński: Chcemy i zrobimy wszystko, by wygrać w sobotę

Pomeczowy wywiad z pomocnikiem.

W Lubinie to gracze spod Wawelu jako pierwsi objęli prowadzenie, jednak w finalnym rozrachunku cieszyć się mogli zawodnicy Zagłębia. Czego zabrakło na boisku i co, zdaniem młodego zawodnika, było przyczyną tego, że spotkanie na Dolnym Śląsku zakończyli bez zdobyczy punktowej? „Tak naprawdę trudno do końca powiedzieć, czego zabrakło. Do siedemdziesiątej minuty prowadziliśmy wyrównane spotkanie, gdzie jedna i druga strona miała swoje szanse. Później jedna chwila nieuwagi zdecydowała o tym, że nie wywozimy z Lubina choćby punktu. Wielka szkoda, ale taka jest piłka” – rozpoczął młody Wiślak.

Decydujący moment

W ostatnich dwudziestu minutach zawodnicy z Lubina zdobyli trzy bramki, czym przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Piotr Starzyński przyznał, że momentem decydującym był drugi gol dla Zagłębia, którego autorem był Patryk Szysz. „Utrata drugiej bramki mocno nas oszołomiła, a niedługo później Zagłębie trafiło po raz trzeci. Do końca staraliśmy się odrobić straty, ale niestety nam się to nie udało. Gospodarze zdobyli jeszcze jednego gola, czym przypieczętowali swoje zwycięstwo” – kontynuował „Starzyk”.

W oczekiwaniu na derby

Czasu na rozpamiętywanie środowej porażki nie będzie jednak zbyt wiele, bowiem już w najbliższy weekend na piłkarzy 13-krotnego mistrza Polski czekają Derby Krakowa. 17-latek zapewnia, że jest świadomy rangi tego prestiżowego spotkania i w sobotni wieczór zrobi wszystko, by pomóc drużynie w osiągnięciu korzystnego rezultatu. „Jestem tutaj niedługo, ale doskonale wiem, jak ważnym spotkaniem dla wszystkich związanych z Wisłą są Derby Krakowa. Miałem już okazję zmierzyć się z Cracovią na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów i wtedy emocje były naprawdę duże. Teraz odczuwam to jeszcze mocniej, bo zdaję sobie sprawę, że kibice mocno na nas liczą, dlatego chcemy i zrobimy wszystko, by wygrać w sobotę” – zakończył swoją wypowiedź Piotr Starzyński.

Udostępnij
 
9288224