Piątkowe spotkanie w ramach 15. kolejki rozgrywek ligowych poprzedziła konferencja prasowa, na której szkoleniowiec Białej Gwiazdy udzielił odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
Z problemami zdrowotnymi zmaga się:
- Michał Żyro - który rehabilituje kolano.
Ze względu na czerwoną kartkę z gry wyłączony jest Kacper Duda.
W Pucharze Polski szansę na pokazanie się dostali zawodnicy, którzy rzadziej w ostatnim czasie pojawiali się na murawie. Zabieg ten pozwolił nieco zaoszczędzić siły na ligę.
„Zgadza się, szerzej mówiłem o tym na konferencji przed meczem z Polonią, jakie aspekty biorę pod uwagę właśnie obierając pewną strategię na to spotkanie. Cieszę się ogromnie, że awansowaliśmy do kolejnej rundy. Zrobiliśmy to w wymiarze 90 minut. Również w tym meczu mogli zagrać zawodnicy, którzy tych minut mają troszeczkę mniej. Mogli się pokazać, w jakiej są dyspozycji. To też jest bardzo ważne, jeśli chodzi o utrzymanie ognia w szatni i takiej realnej, prawdziwej rywalizacji" - zaczął trener.
„Graliśmy już jedno spotkanie w Pucharze Polski i widać było, że Lechia gra odważną piłkę i chce grać do przodu. Atakuje sporą liczbą zawodników. Te przestrzenie mogą się pojawić. Przykładem może być mecz z Motorem Lublin, gdy zespół przeciwny chciał nas zaatakować i jak tylko pojawiły się przestrzenie, potrafiliśmy to wykorzystać. Mam nadzieję, że w tym meczu też takie możliwości będą i że zagramy po prostu skutecznie” - kontynuował.
W starciu z Polonią z dobrej strony pokazał się Igor Sapała, który pokazał się także przy stałych fragmentach gry.
„Tutaj jeszcze dołożyłbym Bartka Talara, który popisał się asystą z rzutu wolnego, więc na pewno ten stały fragment gry wyglądał w tym meczu dobrze. Po prostu dobrze. Trzeba to sobie powiedzieć. Igor wywiązał się ze swojego obowiązku i te piłki były bite w te rejony, które chcieliśmy. Na pewno pokazał się z dobrej strony, natomiast stały fragment gry to jest jeden z wielu elementów, które tworzą piłkarza. Na ten moment Marc Carbo swoją grą pokazuje się z bardzo dobrej strony. Mogę tylko w ten sposób powiedzieć, że ta rywalizacja rośnie” - dodał.
Ekipa z Gdańska notuje dobre wyniki, realizując założone cele. Jakie atuty ma najbliższy rywal?
„Można powiedzieć, że zespół Lechii bardzo mocno się zmienił. Jest dużo nowych członów. Na początku ta gra nie układała się, ale ostatnie mecze pokazują, że drzemie w tym zespole naprawdę spory potencjał. Jeśli chodzi o takie mocne strony Lechii, to będziemy musieli uważać na fazę przejściową z obrony do ataku, bo w tym są naprawdę bardzo, bardzo groźni. Musimy ze swojej strony zabezpieczyć się przed tym w dobry sposób" - analizował.
Jaki plan działania towarzyszyć będzie krakowianom podczas przerwy na kadrę?
„Tym razem cały ten okres spędzimy na własnych obiektach w Myślenicach i tam będziemy się przygotowywać do kolejnych spotkań. Rozegramy mecz sparingowy w piątek, można powiedzieć w połowie tego okresu, z Górnikiem Zabrze na wyjeździe. To będzie chyba taki główny punkt tych przygotowań” - zakończył trener Radosław Sobolewski.