TS Wisła Kraków SA

Skuteczne zakończenie: 67 lat od ostatniego meczu Józefa Kohuta w reprezentacji Polski

4 lata temu | 10.05.2020, 09:10
Skuteczne zakończenie: 67 lat od ostatniego meczu Józefa Kohuta w reprezentacji Polski

Ostatni mecz piłkarza Wisły z orłem na piersi.

Towarzyskie spotkanie pomiędzy Polską a Czechosłowacją rozegrano na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Wśród zawodników, których do wyjściowej jedenastki delegował selekcjoner Ryszard Koncewicz, znalazło się miejsce dla dwóch przedstawicieli krakowskiej Wisły - Józefa Kohuta i Zdzisława Mordarskiego.


Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy przejęli inicjatywę i ruszyli do zdecydowanych ataków. Polacy przez długi okres czasu byli zamknięci w obrębie własnego pola karnego, a próby kontrataków szybko wyjaśniali rywale. Pomimo widocznej przewagi w pierwszych czterdziestu pięciu minutach, przyjezdnym nie udało się sforsować defensywy Biało-Czerwonych i do szatni obie drużyny schodziły przy wyniku bezbramkowym.


Gol na wagę remisu


Po przerwie Czechosłowacy kontynuowali swoją ofensywną grę, co stosunkowo szybko, bo już cztery minuty po wznowieniu gry, przyniosło zamierzony efekt w postaci bramki. Piłkę w polu karnym otrzymał Gejza Šimanský, który pewnym strzałem pokonał Edwarda Szymkowiaka i dał prowadzenie swojej drużynie. Biało-Czerwoni przeszli do kontrofensywy i zaczęli wyprowadzać groźne akcje, zmuszając do wytężonej pracy linię defensywną gości. Szczególną aktywność wykazywał Józef Kohut, który wypatrywał dogodnej szansy, by zagrozić bramce strzeżonej przez Theodora Reimanna. Taka okazja nadarzyła się w 80. minucie, a Wiślak bez większych problemów ją wykorzystał, czym doprowadził do wyrównania, wprawiając w stan euforii kibiców zgromadzonych na trybunach wrocławskiego stadionu. Pomimo starań czynionych zarówno przez gospodarzy, jak i gości wynik nie uległ już zmianie, a spotkanie zakończyło się remisem 1:1.


Józef Kohut bez wątpienia zapisał się w historii jako wybitny napastnik z niesamowitym instynktem strzeleckim. Spotkanie z Czechosłowacją okazało się być jego ostatnim występem w reprezentacji, w której zadebiutował w 1948 roku podczas meczu z Danią, który zakończył się porażką Polaków aż 0:8. Wiślacki snajper w Biało-Czerwonych barwach wystąpił łącznie w 11 spotkaniach, w których zdobył 4 bramki.

 

Udostępnij
 
5766184