Konferencja prasowa przed meczem z Pogonią.
Przerwę reprezentacyjną Wiślacy wykorzystali na pracę nad formą boiskową i rozegrali sparingowe spotkanie przeciwko Stali Mielec. „W ostatnim czasie skupiliśmy się przede wszystkim na boiskowej pracy oraz nad kwestią przygotowania fizycznego, bo to nam było najbardziej potrzebne. Tak przerwa była nam potrzebna, bo okres przygotowawczy był krótki i nie mieliśmy zbyt wielu okazji, by grać w meczach kontrolnych. Teraz mogliśmy zagrać takie spotkanie przeciwko Stali Mielec i przećwiczyć pewne schematy” - rozpoczął trener Białej Gwiazdy.
W ostatni tygodni trener Skowronek nie mógł skorzystać z dwójki napastników - Fatosa Beqiraja oraz Aleksandra Buksy - którzy wzięli udział w zgrupowaniach swoich reprezentacji. Była to jednak okazja, by przetestować nowe warianty gry. „Cieszę się, że Fatos i Olek dostali powołania i wzięli udział w zgrupowaniach reprezentacji. Jest to duże wyróżnienie zarówno dla nich, jak i dla naszej drużyny oraz całego klubu. Nie narzekaliśmy pod ich nieobecność, tylko szukaliśmy alternatywy na pozycji napastnika, bo trzeba zawsze trzeba być przygotowanym na sytuację, w której nie będziemy mieli do dyspozycji tych zawodników” - powiedział opiekun Wiślaków.
Wykonana praca
Trener Artur Skowronek zaznaczył, że praca wykonana na treningach powinna przynieść oczekiwane efekty. „Wszyscy chcemy, aby drużyna funkcjonowała jak najlepiej, dlatego wykorzystujemy maksymalnie czas na pracę. Myślę, że nasza drużyna odpowiednio ten czas spożytkowała, bo chcemy wejść na wyższy poziom i regularnie poprawiać naszą grę. Wcześniejsze spotkania były takim drogowskazem, w którym kierunku mamy podążać i to robimy. Wszystko jednak zweryfikuje boisko, ale jesteśmy pozytywnie nastawieni po pracy, którą wykonaliśmy” - kontynuował 38-latek.
Optymalna kadra
Szkoleniowiec zdradził również, jak prezentuje się sytuacja kadrowa przed niedzielnym spotkaniem. „Cieszę się, że nowi piłkarze szybko adaptują się do naszych środków treningowych i ich intensywności. Na krótkie zgrupowanie do Szczecina bierzemy szerszą grupę zawodników. W Krakowie zostaje Konrad Gruszkowski, który będzie trenował indywidualnie. Wraca natomiast Adi Mehremić, więc pole manewru się zwiększa” - dodał.
Przeprawa w Szczecinie
Zdaniem trenera Artura Skowronka Białą Gwiazdę w Szczecinie czeka ciężka przeprawa, jednak szkoleniowiec wierzy w umiejętności swoich podopiecznych. „Oglądałem na żywo ostatnie spotkanie Pogoni w meczu Pucharu Polski. Widziałem również ich wcześniejsze spotkania i widać, że jest to drużyna, która dużo biega, lubi grać pressingiem i bardzo dobrze reaguje po stracie piłki. W jej szeregach znajdują się dobrzy piłkarze, zwłaszcza w środku pola. Czeka nas trudne spotkanie, ale wierzymy w nasze możliwości i jedziemy do Szczecina po zwycięstwo” - zakończył trener Artur Skowronek.