Zapis konferencji przed meczem z Jagiellonią.
Na początku konferencji trener Wisły Kraków skomentował ostatnie ruchy transferowe naszego klubu. Przypomnijmy, że do Białej Gwiazdy dołączyło sześciu nowych graczy. „Przede wszystko chcę podziękować ludziom, którzy pomagają tworzyć pomysł boiskowy. Dziękuję za zaangażowanie działu skautingu oraz zarządu w rozmowach z piłkarzami. To pokazuje determinację oraz świadomość drogi, która jest przed nami. To, że ci piłkarze dołączyli do nas, pozwoliło wejść drużynie na wyższy poziom” - rozpoczął Skowronek.
Oczywiście, nie można na ten moment stwierdzić, jak potoczą się nadchodzące mecze z udziałem Wisły Kraków, ale trener Artur Skowronek przyznał, że jest zadowolony z postępów, jakie poczynili jego zawodnicy w trakcie okresu przygotowawczego. „Wszystko zweryfikuje liga, ale ja chcę podziękować drużynie za te 5 tygodni pracy. Byli zdeterminowani, żeby dobrze wyglądać już w następnym spotkaniu. Dzięki temu mamy dobrze przygotowany fizycznie zespół. Piłkarze dobrze się czują. Pamiętajmy, że my musimy być przede wszystkim skuteczni i to w rozmowach z piłkarzami staraliśmy się podkreślić” - powiedział.
Na piątkowej konferencji prasowej nie zabrakło także pytań o nowych zawodników krakowskiego klubu. Tak o Alonie Tugermanie wypowiedział się trener Białej Gwiazdy: „W klubie chcemy piłkarzy takich, jak on. Pod każdym kątem - jakościowym oraz mentalnym - to będzie na pewno dobry transfer. Alon idealnie pasuje do wizji klubu i drużyny, dając opcję innego napastnika niż Paweł Brożek czy Aleksander Buksa. Do tego dążyliśmy”.
Krok za krokiem
Opiekun Białej Gwiazdy skomentował także sytuację kadrową przed zbliżającym się pojedynkiem z Jagiellonią Białystok. Jak powiedział - wszyscy piłkarze są w pełni sił, co na pewno może napawać optymizmem. „To jest super komfortowa sytuacja dla trenera, bo mamy wszystkich piłkarzy do dyspozycji. Paweł Brożek ma w sercu Wisłę i pomimo drobnych problemów da z siebie maksimum. Potrzebujemy jeszcze chwili, żeby podjąć ostateczną decyzję, ale mam pozytywny ból głowy” - powiedział wyraźnie zadowolony szkoleniowiec.
Nasz najbliższy rywal Jagiellonia Białystok w ostatnim czasie zakontraktował kilku nowych zawodników. Jednak nie tylko na boisku Jaga poczyniła zmiany - od tej rundy białostoczan prowadzić będzie nowy szkoleniowiec. „Podpatrywaliśmy się wzajemnie w Turcji. Na pewno grają inaczej niż za trenera Mamrota. My jednak wykonaliśmy ze sztabem pracę, żeby przeanalizować ich grę, ale oczywiście mogą być niespodzianki. Myślę jednak, że trafimy ze składem i ogólną charakterystyką gry drużyny trenera Petewa” - zapewnił.
Zdecydowanie największa rywalizacja w zespole Wisły jest obecnie w drugiej linii, co powoduje, że właśnie w pomocy jest także najwięcej możliwości do wystawienia młodzieżowca. „Cieszę się, że Dawid Szot dołączył do rywalizacji o miejsce w składzie. Dał pozytywny sygnał w czasie przygotowań i tym samym zwiększa rywalizację wśród młodzieżowców. Mamy silną drugą linię i to też w pewnym stopniu determinuje to, w którym miejscu na boisku zagra młodzieżowiec” - powiedział Skowronek.
„Przychodząc do Krakowa miałem mało czasu, żeby dźwigać mentalnie zespół. Drużyna potrzebowała skuteczności. Zajęliśmy się pracą nad obroną głębokim pressingiem. Teraz mieliśmy więcej okazji, by popracować nad innymi aspektami. Dla mnie najważniejsza jest równowaga na boisku. Chcemy bronić już wtedy, gdy atakujemy” - stwierdził trener.
Na koniec szkoleniowiec podsumował ostatnie tygodnie, w tym transfery i okres przygotowawczy. „Jestem bardzo zadowolony z ruchów kadrowych. Poziom drużyny podnieśliśmy już tym, że wszyscy są zdrowi. Wiemy, że kontuzje determinowały spadek jakości. Kontraktując nowych graczy, jesteśmy zadowoleni. Chociaż okienko wciąż jest otwarte” - zakończył Artur Skowronek.