Wyjątkowy portret obrońcy.
Dawni bramkarze Wisły Kraków mieli przeróżne zainteresowania pozaboiskowe. Franciszek Brożek był znakomitym wojskowym i reprezentował Polskę na Igrzyskach Olimpijskich w strzelectwie, Maksymilian Koźmin był aktorem i rzeźbiarzem, Jerzy Jurowicz hodował gołębie. Edward Ałaszewski zaś odnalazł w sobie niezwykły talent karykaturzysty.
Ałaszewski piłkarską karierę zaczynał jako napastnik, po kontuzji przekwalifikował się jednak na golkipera. W barwach Wisły występował w 1933 roku - zagrał jedynie w kilku spotkaniach towarzyskich i jednym meczu ligowym. Jeszcze jako aktywny zawodnik zaczął publikować swoje rysunki. W późniejszych latach współpracował z Przeglądem Sportowym, Sportem, Trybuną Ludu, Magazynem Polskim. Portretował głównie sportowców, ale także inne osoby z życia publicznego, jego dzieła były prezentowane i nagradzane na międzynarodowych wystawach.
W latach 70. Ałaszewski w serii karykatur upamiętnił najwybitniejszych polskich futbolistów - Piłkarskie Asy. W tym gronie znalazł się także obrońca Wisły Adam Musiał.
Defensor Białej Gwiazdy z pewną siebie miną i we fryzurze charakterystycznej dla tamtych lat siedzi na piłce przelatującej pomiędzy zaskoczonymi zawodnikami. W taki sposób Ałaszewski oddał w karykaturze fakt, że w liniach obronnych Musiał panował niepodzielnie. Zawadiacki uśmiech zdaje się być zupełnie na miejscu - Musiał był sprytnym i zdecydowanym graczem, sam wspominał, że ze względu na agresywny styl gry napastnicy bali się biegać po jego stronie.
Adam Musiał, który urodził się w Wieliczce i w tamtejszym Górniku rozpoczynał piłkarską karierę, do Wisły trafił w 1967 roku. Bardzo szybko zadomowił się w pierwszym składzie i to pomimo swojego młodego wieku (wciąż był nastolatkiem) i obecności w szatni Wisły tak znakomitych defensorów jak Fryderyk Monica, Ryszard Budka czy Władysław Kawula. Już rok później Musiał debiutował w reprezentacji Polski i rozegrał w niej ogółem 34 mecze. Obrońca Wisły był jedną z najważniejszych postaci pamiętnych spotkań - takich jak remis z Anglią w 1973 roku czy zdobycie trzeciego miejsca na Mistrzostwach Świata w 1974. Z Białą Gwiazdą na piersi Musiał sięgnął po mistrzostwo Polski w 1978 roku, choć rundę wiosenną tego sezonu spędził już w Arce Gdynia. W jej barwach sięgnął w 1979 roku po Puchar Polski, w finale wygrywając… z Wisłą. Sportową karierę Musiał kończył w angielskim Hereford i amerykańskim Eagle Yonkers. Po powrocie do Polski przez pewien czas pracował jako trener, z Wisłą w 1991 roku zajął trzecie miejsce w lidze.
Obok medali, pucharów i zdjęć karykatura autorstwa Ałaszewskiego jest na pewno jedną z cenniejszych pamiątek sportowych Adama Musiała.