TS Wisła Kraków SA

PZU Amp Futbol Ekstraklasa: sinusoida emocji

2 lata temu | 28.03.2022, 13:35
PZU Amp Futbol Ekstraklasa: sinusoida emocji

Pierwszy turniej 2022 roku.

GALERIA ZDJĘĆ Z TURNIEJU >>

Nieudana sobota

Pierwszy dzień nowego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy dla krakowskiej Wisły oznaczał dwa spotkania z medalistami z 2021 roku. W pierwszym z nich Biała Gwiazda spotkała się z TS Kuloodpornymi Bielsko-Biała. Przez dłuższy czas obie drużyny walczyły o to, by jako pierwsze zapisać bramkę dla swojej ekipy w protokole meczowym, jednak ta sztuka się nie udawała. Dopiero w 30. minucie gry Bartosz Łastowski zaprezentował swoje umiejętności i strzałem z dalszej odległości pokonał bramkarza ekipy spod Wawelu. Jak się później okazało, mimo nieustępliwej walki do ostatniej minuty, było to jedyne trafienie w tym spotkaniu i krakowianom nie udało się odwrócić losów meczu.

W ostatnim z sobotnich spotkań, a drugim dla Wisły Kraków, Biała Gwiazda zmierzyła się z Legią Warszawa. Mecz dla warszawiaków rozpoczął się w najlepszy z możliwych sposobów, bowiem już w 1. minucie wyszli na prowadzenie, a gola na 1:0 strzelił Mariusz Adamczyk. Legia uskrzydlona szybkim golem starała się zagrażać bramce Wisły. W 9. minucie meczu oglądaliśmy kontratak w wykonaniu drużyny ze stolicy, a sytuację sam na sam z Igorem Woźniakiem wykorzystał Mocha i podwyższył prowadzenie. W 12. minucie Guszkiewicz po stałym fragmencie gry zdobył kontaktową bramkę dla Białej Gwiazdy. Krakowianie cały czas starali się doprowadzić do wyrównania, jednak w kluczowych momentach zawodziła skuteczność. Po zmianie stron warszawianie ponownie wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Ostatnie słowo należało do Krystiana Kapłona, który trafił na 3:2, jednak na kolejne gole brakło już czasu i komplet punktów zawędrował do Warszawy.

Radosna niedziela

W pierwszym meczu drugiego dnia krakowska Wisła zagrała spotkanie z drużyną Nowe Technologie Różyca. Biała Gwiazda będąca faworytem meczu dosyć szybko rozpoczęła strzelanie bramek. W 3. minucie Tomasz Pytlowski wpakował piłkę do siatki rywala, wykorzystując złe zagranie jednego z graczy przeciwnika. Drugi gol padł w 12. minucie, kiedy to po strzale Krystiana Kapłona piłka pechowo odbiła się jeszcze od jednego z obrońców Nowych Technologii i wpadła do siatki. Kilka chwil później Kapłon udowodnił, że ma spore umiejętności, efektownie pakując futbolówkę do siatki. Był to ostatni gol w tym spotkaniu i Biała Gwiazda meczów zanotowała pierwsze zwycięstwo w sezonie 2022.

W drugim meczu nasza drużyna zmierzyła się z gospodarzami, Wartą Poznań. W 12. minucie gry Wiślacy przeprowadzili świetną kontrę, Kamil Grygiel był sam na sam z golkiperem rywala, jednak postanowił odegrać do jeszcze lepiej ustawionego Guszkiewicza, a ten z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. W 19. minucie spotkania najpierw dobrą interwencją popisał się bramkarz rywala Białej Gwiazdy, ale chwilę później Przemysław Świercz bez problemu podwyższył prowadzenie. Dwie minuty później przepiękne dośrodkowanie z lewej strony boiska wykorzystał ponownie Świercz, strzelając efektowanego gola. Czwarta bramka to z kolei dzieło Kamila Rośka, który popisał się świetnym wyszkoleniem technicznym i po odegraniu piłki z jednym z kolegów z drużyny trafił do siatki. Na pięć minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry nowy gracz Białej Gwiazdy - Bamgbopa Abayomi Alabi - z dalszej odległości pokonał bramkarza Warty, zdobywając tym samym swojego debiutanckiego gola w barwach Wisły. W 39. minucie Marcin Guszkiewicz podwyższył wynik spotkania, zdobywając bramkę, która swoją urodą może konkurować z tą strzeloną przez Świercza. Nie był to jednak ostatni gol, ponieważ już w doliczonym czasie gry Guszkiewicz po raz kolejny trafił do siatki drużyny z Poznania, ustalając tym samym wynik meczu na 7:0.

Biała Gwiazda po dwóch porażkach i dwóch wygranych zajęła trzecie miejsce w turnieju, dopisując 6 punktów do ligowej tabeli. Kolejny turniej PZU Amp Futbol Ekstraklasy odbędzie się pod koniec maja w Uniejowie, jednak Wisła Kraków nie weźmie w nim udziału w związku ze zmienioną formą rozgrywek. Do gry na ligowych boiskach wrócimy w czerwcu, w Rzeszowie, jednak wcześniej, bo już w maju, w Krakowie zagramy w Lidze Mistrzów.

TSP Kuloodporni Bielsko-Biała - Wisła Kraków 1:0
Legia Warszawa - Wisła Kraków 3:2
Wisła Kraków - Nowe Technologie Różyca 4:0
Warta Poznań - Wisła Kraków 0:7

Wyniki pozostałych spotkań:
Warta Poznań  Amp Futbol - Nowe Technologie Różyca 0:1
Nowe Technologie Różyca - Legia Warszawa Amp Futbol 0:4
Warta Poznań – Amp Futbol - Kuloodporni Bielsko-Biała 2:1
Kuloodporni Bielsko-Biała - Legia Warszawa Amp Futbol 1:1
Nowe Technologie Różyca - Kuloodporni Bielsko-Biała 0:6
Warta Poznań Amp Futbol - Legia Warszawa Amp Futbol 0:2

Klasyfikacja turnieju w Poznaniu:

  1. Legia Warszawa Amp Futbol
  2. Kuloodporni Bielsko-Biała
  3. Wisła Kraków Amp Futbol
  4. Nowe Technologie Różyca
  5. Warta Poznań Amp Futbol
Udostępnij
 
11986392