Podsumowujemy miniony tydzień.
Wiślaccy maturzyści
Początek maja nierozłącznie kojarzy się z maturami. W tym roku do egzaminu dojrzałości przystąpiło również trzech młodych Wiślaków - Wiktor Szywacz, Sławomir Chmiel oraz Piotr Ćwik - którzy zasiedli w maturalnych ławach, by jak najlepiej wypełnić arkusze z języka polskiego, matematyki oraz języka angielskiego.
27. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-18: Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:5
W miniony weekend młodzi Wiślacy z zespołu CLJ U-18 podejmowali w Myślenicach drużynę Górnika Zabrze. Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy już w 9. minucie objęli prowadzenie, czym wybili z rytmu zawodników Białej Gwiazdy. Górnicy podkręcili tempo i dorzucili jeszcze dwa trafienia. Gospodarze nie odpuścili i tuż przed przerwą umieścili piłkę w siatce gości, a konkretnie uczynił to Kacper Chełmecki, który wykorzystał rzut karny. W drugiej odsłonie padły jeszcze dwa gole, jednak ich autorami byli gracze ze Śląska, którzy w finalnym rozrachunku pokonali Wisłę Kraków 5:1.
29. kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy: Wisła Kraków - Lech Poznań 1:2
W sobotni wieczór pod Wawelem zameldował się zespół poznańskiego Lecha, z którym Wiślacy rozegrali ostatnie domowe spotkanie w sezonie 2020/2021. Strzelanie przy R22 rozpoczęli gracze Kolejorza, którzy w 12. minucie za sprawą Mikaela Ishaka objęli prowadzenie. Szwedzki napastnik wykorzystał dogranie od Bartosza Salamona i strzałem głową skierował piłkę do siatki. Dobrze dysponowany zespół gości nie pozwalał Wiślakom na zbyt wiele i skutecznie rozbijał jakiekolwiek próby ataków z ich strony.
Po zmianie stron niewiele się zmieniło, bowiem to poznaniacy w dalszym ciągu nadawali tempo i kreowali kolejne sytuacje podbramkowe. Jedną z nich udało im się wykorzystać, a na listę strzelców minutę po wejściu na plac gry wpisał się Pedro Tiba. Biała Gwiazda robiła wszystko, by odrobić straty i ostatni domowy mecz w kończących się rozgrywkach zakończyć choćby z jednym punktem. Nadzieję na taki scenariusz dał Jakub Błaszczykowski, który w 78. minucie precyzyjny uderzeniem z rzutu wolnego pokonał van der Harta i zdobył bramkę kontaktową. Trafienie Kapitana nie uchroniło jednak krakowian przed niekorzystnym wynikiem spotkania, które zakończyło się ich porażką 1:2.