TS Wisła Kraków SA

Podsumowanie formacji: NAPASTNICY

4 lata temu | 31.12.2019, 10:56
Podsumowanie formacji: NAPASTNICY

Jak radzili sobie wiślaccy napastnicy w 2019 roku?

Paweł Brożek

Nasze podsumowanie zaczynamy od najbardziej doświadczonego napastnika w szeregach Białej Gwiazdy - Pawła Brożka. 36-letni piłkarz nie może jednak uznać początku kończącego się roku do udanych, gdyż przez większość jego czasu zmagał się z urazem, który uniemożliwił mu grę w Lotto Ekstraklasie. Do gry wrócił 6 kwietnia 2019 roku w starciu z Piastem Gliwice. Do końca ubiegłego sezonu udało mu się trafić raz. Nowy sezon doświadczony snajper rozpoczął od gry podstawowym składzie i był ważnym ogniwem wiślackiej układanki. Na bramki musiał czekać jednak do 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy - wówczas trafił dwukrotnie w spotkaniu przeciwko ŁKS-owi Łódź. Łącznie w obecnym sezonie ma na swoim koncie 8 bramek (9 w 2019 roku), co czyni go jednym z najskuteczniejszych piłkarzy w lidze. Zaliczył także dwie asysty.

Krzysztof Drzazga

Kolejnym piłkarzem, którego weźmiemy na tapetę jest 24-letni napastnik - Krzysztof Drzazga. Pierwszy mecz w 2019 rok w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce rozegrał 11 lutego. Co ciekawe, zawodnik ten wystąpił w każdym kolejnym meczu w ramach Lotto Ekstraklasy, tylko raz wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. W tym czasie udało mu się pięciokrotnie trafić do siatki rywali, a także siedem razy obsłużyć kolegów ostatnim podaniem. Sezon 2019/2020 także rozpoczął w wyjściowej „11” Białej Gwiazdy, notując łącznie jedenaście występów w lidze i jeden w ramach Pucharu Polski. W grudniowym domowym starciu przeciwko Lechii Gdańsk ponownie wyszedł w podstawowym składzie krakowskiej drużyny, ale jeszcze w pierwszej połowie musiał zejść z boiska z powodu kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca rundy.

Jean Carlos da Silva Rocha

23-letni zawodnik urodzony w brazylijskim Ouro Preto został sprowadzony do krakowskiej Wisły w lipcu 2019 roku z Recreativo Granada. W oficjalnym spotkaniu w krakowskiej Wiśle zadebiutował bardzo szybko, bo już podczas meczu 1. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. Wyszedł wówczas w podstawowym składzie Białej Gwiazdy i swojego miejsca w wyjściowej „11” nie oddał aż do 8. kolejki w lidze. Wtedy to usiadł na ławce rezerwowych, jednak i w tym meczu zagrał, wchodząc w ostatnich minutach meczu na plac gry. Biorąc pod uwagę 20 rozegranych kolejek, Brazylijczyk jedenastokrotnie wychodził w podstawowym składzie Białej Gwiazdy, a pięciokrotnie był wprowadzany do gry z ławki rezerwowych. Co ciekawe, Jean Carlos w każdym z tych dwudziestu spotkań znajdował się w kadrze meczowej 13-krotnego mistrza Polski. W meczu przeciwko Piastowi Gliwice zanotował asystę - jak na razie jedyną w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Rozegrał także trochę ponad pół godziny w starciu w ramach Pucharu Polski z Błękitnymi Stargard.*

*Jeana Carlosa zestawiliśmy wśród napastników, jednak sztab szkoleniowy często ustawia go w drugiej linii

Aleksander Buksa

Aleksander Buksa to najmłodszy zawodnik w tym zestawieniu. Piłkarz urodzony w 2003 roku mimo młodego wieku zdążył już nie tylko zadebiutować w pierwszej drużynie krakowskiej Wisły, ale także zdobyć swojego premierowego gola w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Miało to miejsce 23 sierpnia 2019 roku w starciu przeciwko Jagiellonii Białystok. Wiślak, trafiając do siatki rywala, stał się zarówno najmłodszym strzelcem bramki w Ekstraklasie w XXI wieku, jak i najmłodszym strzelcem gola w ponad 113-letniej historii naszego klubu. W 2019 roku zbierał doświadczenie zarówno w pierwszym zespole krakowian, jak i w rezerwach. Dzięki swojej dobrej dyspozycji w kończącym się roku był także powoływany na mecze młodzieżowej reprezentacji naszego kraju.

Przemysław Zdybowicz

Przemysław Zdybowicz do drużyny spod Wawelu dołączył stosunkowo niedawno, bo w sierpniu 2019 roku. Już 31 sierpnia w meczu 7. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy dostał szansę na debiut, kiedy to wszedł na boisko w końcówce spotkania z Zagłębiem Lubin. Do tej pory rozegrał osiem meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Dwukrotnie dostawał także szansę na pokazanie się w wyjściowym składzie Białej Gwiazdy. Ponadto rozegrał 90 minut w meczu Pucharu Polski, gdzie krakowski klub mierzył się z Błękitnymi Stargard. Poza tym zbierał doświadczenie w drugiej drużynie Wisły Kraków.

Marko Kolar

Wspominając wiślackich napastników, którzy mieli wpływ na grę krakowskiego klubu w 2019 roku, nie można nie wspomnieć o chorwackim zawodniku - Marko Kolarze. Kolar początek jeszcze trwającego roku miał bardzo dobry. Chorwat był podstawowym elementem w układance sztabu szkoleniowego, jeśli chodzi o siłę ofensywną krakowian. W trakcie ligowych spotkań rozegranych wyłącznie w 2019 roku udało mu się dziewięciokrotnie skarcić bramkarzy rywali, tyle samo razy drogę do bramki znajdował w 2019 roku Paweł Brożek. Chorwacki gracz jest obecnie zawodnikiem FC Emmen, grającego w najwyższej klasie rozgrywkowej w Holandii.

Denys Bałaniuk

Ukraiński napastnik zdołał dwukrotnie zagrać w barwach Wisły w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Pierwszym z tych meczów było starcie ze Śląskiem Wrocław. Biała Gwiazda przegrała wówczas 0:1, a Ukrainiec otrzymał szansę w końcówce drugiej części gry. Po raz drugi wystąpił w spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Wówczas Bałaniuk wyszedł w podstawowym składzie. 30 sierpnia kontrakt łączący Bałaniuka z Białą Gwiazdą został rozwiązany za porozumieniem stron, a zawodnik obecnie pozostaje bez klubu.

Wojciech Słomka

Wojciech Słomka pierwszy mecz w seniorskim zespole krakowskiej Wisły w kończącym się roku rozegrał 23 lutego, pojawiając się na murawie w drugiej połowie podczas rywalizacji z Lechią Gdańsk. Łącznie w kadrze meczowej znalazł się jedenastokrotnie i ani razu nie został oddelegowany do wyjściowej „11”, jednak zaliczył pięć występów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce - za każdym razem wchodził z ławki rezerwowych. W żadnym z tych spotkań nie udało mu się strzelić bramki czy zanotować asysty. Obecnie reprezentuje pierwszoligowe Zagłębie Sosnowiec.

Maciej Śliwa

2019 rok dla młodego ofensywnie grającego zawodnika rozpoczął się całkiem nieźle, bo Śliwa dostał szansę na pokazanie swoich umiejętności już w pierwszym ligowym meczu po przerwie. Wisła Kraków mierzyła się wtedy z Górnikiem Zabrze, a 18-latek wszedł na boisko w końcowych fragmentach drugiej połowy. W późniejszym etapie sezonu był kilkukrotnie powoływany do kadry meczowej Białej Gwiazdy na spotkania w PKO Ekstraklasie. W 2019 roku rozegrał na tym poziomie łącznie cztery spotkania. W dwóch z nich wychodził nawet w podstawowym składzie. Swoje piłkarskie umiejętności znacznie częściej pokazywał za to w Centralnej Lidze Juniorów, gdzie był podstawowym zawodnikiem krakowskiego klubu. Od lipca jest zawodnikiem pierwszoligowej Miedzi Legnica.

Artur Balicki

W 2019 roku Artur Balicki nie otrzymał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności, nieczęsto też znajdował się w kadrze meczowej Białej Gwiazdy na spotkania w ramach najwyższej klasy rozgrywkowej. Piłkarz urodzony w Lublinie łącznie w pierwszym zespole krakowskiego klubu rozegrał dotychczas dwa spotkania. W każdej z tych potyczek wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Jeszcze w poprzednim sezonie sześciokrotnie znajdował się w kadrze meczowej Białej Gwiazdy. 20-letni napastnik od sierpnia 2019 roku jest wypożyczony do Pogoni Siedlce, która występuje w 2. lidze.

Udostępnij
 
4582176