Debiut hiszpańskiego napastnika.
Luis Fernández sobotnią potyczkę rozpoczął na ławce rezerwowych i z jej perspektywy obserwował poczynania swoich kolegów podczas pierwszej połowy. W przerwie spotkania 28-latek ruszył jednak na intensywną rozgrzewkę, by wraz z początkiem drugiej odsłony zameldować się na boisku, zastępując Nikolę Kuveljicia. Hiszpan brał aktywny udział w rozgrywaniu piłki, czym ożywił grę Białej Gwiazdy, a w kilku sytuacjach popisał się niekonwencjonalnym zagraniem. Ponadto napastnik zaprezentował swoje wyszkolenie techniczne, kiedy to wdawał się w dryblingi z defensorami ekipy z Mielca, wygrywając wszystkie pojedynki jeden na jeden.
Łącznie w swoim ekstraklasowym debiucie Luis Fernández spędził na boisku 48 minut i osiągnął InStat Index na poziomie 213 punktów.