Podsumowanie poczynań wiślackich esportowców.
Nasz niezawodny duet rywalizował w FIFA 21 zarówno na polskiej, jak i międzynarodowej arenie. Najważniejszym wyzwaniem na krajowej scenie były rzecz jasna rozgrywki Ekstraklasa Games Pro, które w marcu zwieńczone były Finałami Sezonu Ekstraklasa Games.
Podium na krajowej scenie
Od samego początku sezonu zmagań na najwyższym krajowym szczeblu nasz duet utrzymywał się w czołówce stawki. Na swojej drodze cyanide i bejott dwukrotnie pokonywali m.in. reprezentantów Rakowa Częstochowa czy Górnika Zabrze. Kwestia awansu na Finały Sezonu ważyła się do ostatnich kolejek, jednak ostatecznie - po dwóch remisach z Jagiellonią Białystok - stało się jasnym, że w klasyfikacji drużynowej reprezentanci Wisły All iN! Games Kraków zajmą trzecią lokatę. Szczęścia zabrakło również samemu bejottowi, który w zestawieniu indywidualnym zajął drugie - nie premiowane awansem - miejsce, tracąc zaledwie punkt do lidera.
Rozgrywki Ekstraklasa Games Pro nie były jednak jedynymi, w których nasz duet brał udział na krajowym podwórku. Mikołajewski i Jakubowski z powodzeniem rywalizowali bowiem w organizowanym przez PZPN ePucharze Polski. Po wygranych z Lechią Gdańsk (6:2) w 1/8 finału, a następnie zwycięstwach z Widzewem Łódź (5:2) i Pogonią Szczecin (7:3), nasi gracze zapewnili sobie miejsce w wielkim finale. Decydujące spotkanie należało do bardzo wyrównanych, ale ostatecznie przegraliśmy w nim 4:5 z Legią Warszawa, a to oznaczało zajęcie drugiego miejsca w końcowym zestawieniu.
Historyczny sukces międzynarodowy!
Bez wątpienia najbardziej pamiętnym występem tego sezonu była gra cyanide’a i bejotta w prestiżowym FIFAe Club World Cup. Nasi reprezentanci najpierw ze świetnej strony zaprezentowali się w początkowej fazie turnieju, dzięki czemu zapewnili sobie awans do play-offów. W nich najpierw rozprawili się z 1.FC Köln, a następnie pokonali faworyzowane Apogee Esports, co dało nam historyczną kwalifikację do finałów rozgrywek. Dodajmy, że historyczną w skali Polski, bowiem zostaliśmy pierwszą drużyną w kraju, której taka sztuka się udała.
Na finałach zawodnicy Białej Gwiazdy rywalizowali m.in. z reprezentantami Schalke 04, Astralis czy AC Monza. I chociaż walka toczyła się do ostatnich spotkań, nasz udział zakończył się na szóstym miejscu w grupie, co ostatecznie uplasowało nas na 12. miejscu klasyfikacji FIFAe Club World Cup.
• Ekstraklasa Games Pro - 3. miejsce w klasyfikacji drużynowej
• ePuchar Polski - 2. miejsce
• FIFAe Club World Cup - TOP12 klasyfikacji generalnej