TS Wisła Kraków SA

Pluta: Szukaliśmy rozwiązań ofensywnych

5 lat temu | 25.08.2019, 10:06
Pluta: Szukaliśmy rozwiązań ofensywnych

Opiekun juniorów starszych po meczu z Lechem Poznań.

„W końcówce brakowało nam nieco sił, więc ten etap można określić jako grę od bramki do bramki. Sądzę, że druga odsłona przyniosła nam znacznie więcej klarownych sytuacji niż rywalom” - kontynuował trener.

0:2 to nie jest bezpieczny rezultat

Jak wyglądał kwadrans między połowami w wiślackiej szatni, skoro piłkarze wybiegli po przerwie z tak wielkim zaangażowaniem i energią? „Zawodnicy musieli znaleźć w sobie pokłady motywacji i uświadomić sobie, iż nie mają nic do stracenia. Poprawa w podejmowaniu decyzji i jakości gry dała nadzieję na to, że możemy powalczyć o korzystny rezultat” - tłumaczył.

Tuż po przerwie trener Pluta zdecydował się aż na dwie zmiany, chociaż nie były one spowodowane urazami. Jak się później okazało, były to strzały w dziesiątkę, bo wprowadzeni gracze walnie przyczynili się do odrobienia strat. „Szukaliśmy rozwiązań ofensywnych. Nasza gra w środku pola funkcjonowała niewłaściwie. Miałem zastrzeżenia do niektórych zawodników. Na szczęście zmiany, których dokonaliśmy, wprowadziły sporo ożywienia w kreowaniu akcji” - przyznał z ulgą. Jak jednak dodał, są jeszcze elementy do poprawy: „Kilkukrotnie musieliśmy zmieniać stronę, by stworzyć sobie przestrzeń albo do zagrań prostopadłych, albo do strzałów z dystansu. Na pewno będziemy analizować sytuacje, które mieliśmy, bo w kilku przypadkach mogliśmy się lepiej zachować.”

W meczowej osiemnastce zabrakło Aleksa Leśniaka, który w obu poprzednich meczach wpisał się na listę strzelców. „W piątek na treningu Aleks doznał urazu. W poniedziałek po szczegółowej diagnozie będziemy mieli komplet informacji. Rozmawiałem z nim i zapewniał, że we wtorek będzie gotowy do zajęć” - podsumował z optymizmem.

Udostępnij
 
9995072