To nie był udany dzień dla Wisły Kraków, która w 17. serii gier Fortuna 1. ligi uległa Bruk-Bet Termalice Nieciecza 1:2. Jedyną bramkę dla Białej Gwiazdy zdobył z rzutu karnego Szymon Sobczak.
Agresywnie w mecz weszli zawodnicy Białej Gwiazdy, wykorzystując pressing. W 6. minucie do błędu zmusił Loskę Sobczak, ale niecelnie odegrał do Dudy, który stanąłby przed stuprocentową okazją. Sześć minut później na strzał z dystansu zdecydował się Radwański, ale uderzył niecelnie. W odpowiedzi o bramkę mógł się pokusić Baena, ale nieznacznie się pomylił.
Chwilę później gola mogli zdobyć Sobczak oraz Baena, ale najpierw pierwszy z nich nie zdołał oddać strzału, a drugi faulował w ataku. 26. minuta przyniosła faul na Mikim Villarze w polu karnym, po którym sędzia skorzystał z podpowiedzi VAR. Po obejrzeniu materiału wideo uznał, że pomocnik Białej Gwiazdy był faulowany. Do ustawionej na 11. metrze piłki podszedł Szymon Sobczak i dał Wiśle prowadzenie.
35. minuta to bramka dla Termaliki, lecz arbiter nie był pewny jej słuszności i dopiero VAR dał mu odpowiedź. Na 1:1 trafił Łukas Spendlhofer. Jeszcze przed przerwą gospodarze zanotowali kolejne trafienie. Tym razem do siatki piłkę skierował Florin Purece.
Bez bramek po przerwie
Reakcja Wisły na wydarzenia boiskowe była już w przerwie, kiedy to w miejsce Igora Sapały na murawie zameldował się w środku pola Bartosz Talar. Pozwoliło to krakowianom zaatakować śmielej, na co rywale próbowali odpowiadać kontratakami.
Kolejne zmiany w zespole Białej Gwiazdy również nie przyniosły bramek, chociaż drogi do siatki przeciwnika szukał na przykład Goku.
Ostatnia faza meczu to ponowna niepewność arbitra, który po faulu na Urydze sprawdzał, czy obrońca Wisły nie sfaulował rywala, ale ostatecznie uznał, że nie. Pięć minut później Branecki był bliski szczęścia, ale piłka minęła bramkę Ratona.
W doliczonym czasie gry zawodnicy z R22 wcisnęli futbolówkę do siatki, lecz arbiter dopatrzył się pozycji spalonej i trzy punkty zostały w Niecieczy.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wisła Kraków 2:1 (2:1)
0:1 Sobczak 28’ (k.)
1:1 Spendlhofer 35’
2:1 Purece 44‚
Bruk-Bet: Loska - Zawijskyj, Biedrzycki, Spendlhofer, Wacławek (64 Hilbrycht) - Ambrosiewicz, Dombrowskyj - Radwański, Purece (64 Wolski), Karasek (79 Jakubik) - Branecki
Wisła: Raton - Jaroch, Uryga, Satrustegui, Szot – Carbo (76’ Alfaro), Sapała (46’ Talar) - Baena, Duda (76’ Gogół), Villar (61’ Goku) - Sobczak (61’ Rodado)
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa) Żółte kartki: Biedrzycki, Purece, Radwański, Hilbrycht, Ambrosiewicz - Uryga, Duda, Satrustegui
Widzów: 2571